Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2025.05.02] W maju ...
· [2025.05.02] Witaj T...
· [2025.05.02] Trzasko...
· [2025.04.25] Na ryby...
· [2025.04.25] Zachowa...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
Nad Zalewem przy ul. Bulwarowej – NOWY BULWAR(T) SZTUKI
W tym roku lato pulsuje w rytmie 90/90. Teatr £a¼nia Nowa zaprasza na ponad dziewiêædziesi±t wyj±tkowych wydarzeñ w dziewiêædziesi±t dni wakacji. Przez ca³e lato, codziennie od 5 czerwca do koñca sierpnia, Teatr £a¼nia Nowa zaprasza nad Zalew Nowohucki, gdzie rozbity zostanie specjalny obóz – Nowy Bulwar(t) Sztuki.
Nowy Bulwar(t) Sztuki, to przestrzeñ dzia³añ artystycznych, kulturalnych, rozrywkowych i edukacyjnych – doskona³a propozycja na spêdzenie wakacji w mie¶cie. I to nie tylko dla nowohucian, ale dla ka¿dego, kto chcia³by poczuæ powiew letniej kultury, za¿yæ haustu niebanalnej sztuki, zrelaksowaæ siê w wyj±tkowej przestrzeni, poznaæ nietuzinkowych ludzi i uczestniczyæ w niecodziennych artystycznych dzia³aniach.

Ka¿dego dnia w ramach Nowego Bulwartu Sztuki bêd± odbywaæ siê darmowe wydarzenia: spektakle teatralne (zarówno produkcje Teatru £a¼nia Nowa, jak i nowe projekty teatralne oraz pokazy przedstawieñ teatrów z Polski), spotkania z artystami, koncerty muzyki powa¿nej oraz etnicznej, pokazy filmowe, gry i zabawy plenerowe, warsztaty dla dzieci, m³odzie¿y i doros³ych. Nowy Bulwar(t) Sztuki to miejsce otwarte na ró¿ne formy aktywno¶ci oraz na wszystkich ludzi ¿±dnych dobrej zabawy i artystycznego rozwoju.
Otwarcie Nowego Bulwar(t)u Sztuki odbêdzie siê 5 czerwca, o godz.21.00 - wówczas na plenerowej scenie nad Zalewem zostanie pokazany spektakl "Klub Mi³o¶ników Filmu Misja". „Klub Mi³o¶ników Filmu Misja” jest histori± o idea³ach i nie¶miertelnych marzeniach o utopii, o wolno¶ci i ograniczaj±cej j± hipokryzji. To teatralny reporta¿ o klêsce cz³owieka w starciu z systemem. Otwarta przestrzeñ sceny, animowane obrazy raju utraconego i zniesienie podzia³u aktor-widz sprawiaj±, ¿e spektakl staje siê aren± zaskakuj±cych emocji.
Historia, osnuta wokó³ filmowej fabu³y Rolanda Joffé, jest uniwersaln± – a jednak szczególnie dzi¶ aktualn± – opowie¶ci± o obronie fundamentalnych warto¶ci w obliczu regu³ dyktowanych przez chêæ zysku. W ¶wiecie zarz±dzanym przez zbiorowe popêdy posiadania kie³kuje my¶l, ¿e spo³eczeñstwo musi zorganizowaæ siê zupe³nie inaczej, na drodze równo¶ci, wolno¶ci i wzajemnej pomocy. Otwieraj±ce tegoroczny Nowy Bulwar(t) Sztuki przedstawienie w re¿yserii Bartosza Szyd³owskiego, to wspólna praca sceniczna nowohuckiego kolektywu amatorów z uznanymi aktorami krakowskich scen. Takie zderzenie osobowo¶ci oraz w³±czenie widowni w obrêb scenicznej wspólnoty przekracza ramy teatralnego przedstawienia. Plenerowe widowisko o rozbuchanej wizualno¶ci i multimedialnej scenerii stanowi znakomit± propozycjê na otwarcie Sceny Nocy Letniej.
(f)


Fot. Bartosz Siedlik
W nowohuckim oddziale Muzeum Historycznego Miasta Krakowa w Alei Ró¿ otwarto now± wystawê – W FOTOGRAFICZNYM KADRZE
W ubieg³ym tygodniu otwarto w siedzibie Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, w Alei Ró¿ now± wystawê - Stale o Nowej Hucie. Przedstawia dzieje dzielnicy utrwalone w fotograficznym kadrze.
Muzeum Historyczne Miasta Krakowa – oddzia³ Dzieje Nowej Huty od kilkunastu lat kolekcjonuje zdjêcia Nowej Huty wykonane przez profesjonalistów i amatorów. W zbiorach muzeum znajduje siê dzi¶ kilkana¶cie tysiêcy fotografii, bêd±cych bezcennym ¼ród³em wiedzy o pocz±tkach i Nowej Hucie sprzed lat. S± te¿ dokumentem wydarzeñ i zapisem zmian historycznych zachodz±cych w ca³ym kraju. Pokazuj± te¿ miejsca dzi¶ ju¿ nieistniej±ce. Ogl±daj±c zdjêcia z wystawy ma siê wra¿enie, ¿e oddaniu wielkiego pieca, ka¿dej budowie, oficjalnej wizycie, czy ustawieniu pomnika Lenina – towarzyszy³ fotograf. W¶ród kilkunastu fotografików zwi±zanych z Now± Hut±, wartyo wymieniæ nazwiska tych, których zdjêæ jest na ostatniej wystawie najwiêcej: Henryka Hermanowicza, Stanis³awa Gawliñskiego, Janusza Podleckiego czy Ottona Linka.
- Ka¿dy z nich widzia³ „swoj± Now± Hutê” inaczej - podkre¶la Pawe³ Jag³o kurator wystawy i autor projektu. - Na zdjêciach H. Hermanowicza z lat 50. i 60. widzimy nowoczesne miasto. Miejsca i ludzie s± jak z obrazka, kadry wystudiowane. Wydaje siê, ¿e nowohucianie z jego fotografii nie maj± wielu trosk, s± aktywni i nowocze¶ni jak otoczenie, a artystê interesuj± g³ównie budynki, modernistyczne otoczenie. Prawie niezauwa¿alnie przemycane s± przez Hermanowicza elementy nielicuj±ce z nowoczesnym obrazem miasta: sznury z susz±c± siê bielizn± na osiedlowych podwórkach, czy ukryty za konarami drzew krzy¿ w os. Teatralnym. Obok nowoczesnego miasta, jakby dla kontrastu Hermanowicz dokumentuje okoliczne wsie i ich mieszkañców. Pokazuje zabytki dokumentuj±ce ¶wietno¶æ podkrakowskich miejscowo¶ci.
Zupe³nie inaczej pokazuje Now± Hutê Stanis³aw Gawliñski, fotoreporter „G³osu Nowej Huty”. Fotografowa³ miasto w latach 70. i 80. - w czasie dynamicznego rozwoju kraju w epoce gierkowskiej i w latach stanu wojennego. Zbli¿aj±c± siê euforiê ruchu Solidarno¶ci uchwyci³ na fotografii, wykonanej w czasie pierwszej pielgrzymki papie¿a Jana Paw³a II do ojczyzny. Papamobile przeje¿d¿a ze stadionu Hutnika do klasztoru Cystersów w Mogile. Na zdjêciach widaæ rozentuzjazmowane t³umy, a w tle - majacz±ce kominy huty.
Na wystawie znajdziemy tak¿e zdjêcia z nietypowych budów. Mniej wiêcej w tym samym czasie na Placu Centralnym stawiano pomnik Lenina , (przedstawiaj± to fotografie Janusza Podleckiego) i budowano Arkê Pana. Jak powstawa³a – widzimy na zdjêciach Jerzego Guzdka, który dokumentowa³ prace na zlecenie ksiêdza Józefa Gorzelanego.
Zaanga¿owanie spo³eczne mieszkañców w opozycjê antykomunistyczn± i uliczne demonstracje stanu wojennego przedstawiaj± fotografie wykonane przede wszystkim przez Piotra Augustynka operatora niezale¿nej Telewizji Mistrzejowice. W okresie stanu wojennego i pó¼niej, to w³a¶nie w ko¶ciele mistrzejowickim ksi±dz Kazimierz Jancarz stworzy³ enklawê wolno¶ci - „pañstwo mistrzejowickie” z niezale¿n± telewizj±, scen± teatraln±, edukacj±, Dziêki fotografiom Zbigniewa Galickiego mo¿emy prze¶ledziæ niemal ka¿d± „czwartkow± mszê za ojczyznê” w dolnym ko¶ciele w Mistrzejowicach, spotkanie z artystami czy z czo³ówk± polskich opozycjonistów.
Oczywi¶cie na wystawie nie zabrak³o fotografii obrazuj±cych codzienne ¿ycie mieszkañców Nowej Huty: mieszkanie, pracê, rekreacjê, rozrywkê. Tak¿e miejsca i sytuacje charakterystyczne dla tamtych czasów, których dzis ju¿ nie ma. Sa równie¿ gad¿ety i pami±tki: choæby butelka „hutniczanki” – z napisem Huta im. Lenina, tablice z nazwami ulic, logo kombinatu, gipsowa „Glowa” Lenina z pomnika który stan±³ w Alei Ró¿, pami±tki po dyrektorach huty w tym - prezentowane po raz pierwszy - karykatury pierwszego dyrektora krakowskiej huty Jana Anio³y.
Kuratorem wystawy i kierownikiem projektu jest Pawe³ Jag³o. Aran¿acjê plastyczn± wystawy przygotowa³ £ukasz Sarnat. Przy okazji wystawy powsta³ album z fotografiami prezentowanymi na wystawie, który ka¿dy interesuj±cy siê histori± Nowej Huty mieæ powinien. Zdjêcia u³o¿one w nastêpuj±cym kluczu: Kombinat – Miasto – Obrona Krzy¿a – Pomnik Lenina – Arka Pana – Opozycja antykomunistyczna – ¯ycie i kultura – Zapomniane dziedzictwo Nowej Huty.
(k)

Na przystani w Nowej Hucie Mogile, YKP Kraków zorganizowa³ OTWARCIE SEZONU ¯EGLARSKIEGO 2016
W minion± niedzielê w samo po³udnie na przystani w Nowej Hucie - Mogile odby³o siê uroczyste Otwarcie Sezonu ¯eglarskiego 2016. By³o to 61. otwarcie sezonu w historii przystani Yacht Klubu Polski Kraków. W¶ród licznie zaproszonych go¶ci obecni byli m. innymi wiceprzewodnicz±cy Rady Miasta Krakowa S³awomir Pietrzyk, radna Miasta Krakowa i dyr. Szpitala Jana Paw³a II Anna Prokop-Staszecka, cz³onek Rady Nadzorczej, by³y prezes Miêdzynarodowego Portu Lotniczego im. Jana Paw³a II Jan Pamu³a, b. radny M. Krakowa Jerzy Sonik, Andrzej Dziura - prezes Sekcji Kajakowej Yacht Klubu oraz Marek Zyskowski - sekretarz Stowarzyszenia Weteranów Kajakarstwa „Na Fali”.
W przemówieniu komandor YKP KRAKÓW Jan Orzechowski przedstawi³ plany pracy Zarz±du Klubu na obecny sezon oraz przedsiêwziêcia podejmowane w tym roku. Szczególn± uwagê zwróci³ na szkolenie dzieci i m³odzie¿y, starty w regatach, szkolenie podstawowe na stopnie ¿eglarskie oraz udzia³ cz³onków klubu w rejsach morskich (zaplanowano ich kilka na obecny sezon, w tym najbli¿szy na trasie Londyn-Gdañsk). Komandor poinformowa³ o staraniach w Urzêdzie Miasta Krakowa w zakresie bagrowania portu jachtowego i odbudowie nabrze¿a przystani. Praktycznie sezon cz³onkowie klubu rozpoczêli znacznie wcze¶nie startuj±c w regatach w klasie Europa na jeziorze Garda we W³oszech oraz bior±c udzia³ w rejsach po Wyspach Kanaryjskich i Sardynii. Uroczystym akcentem by³o podniesienie bandery YACHT KLUBU POLSKI. Wrêczono tak¿e legitymacje nowym cz³onkom YKP Kraków i certyfikaty zawodnikom.
Na Wi¶le odby³y siê regaty przesiadkowe w klasie Omega, w których startowali cz³onkowie klubu z rodzinami oraz zaproszeni go¶cie. Zawody te rozpoczê³y cykl regat w ramach grantu z Wydzia³u Spraw Spo³ecznych UM Krakowa pod has³em Aktywny Kraków - propagowanie sportu, turystyki i rekreacji. W pierwszych zawodach z tego cyklu zwyciê¿y³a za³oga Miko³aja Pugowskiego z rodzin±, a kolejne miejsca zajêli: Maciej Sierzputowski z m³odymi zawodnikami klasy Cadet, Marcin Bu¶ z rodzin± i znajomymi oraz Jacek Zalewski z rodzin±. Po zawodach zorganizowano grilla dla uczestników oraz ¶piewano szanty.
(mp)


Fot. autor
21. NOWOHUCKA WIOSNA MUZYCZNA
Przed nami kolejne muzyczne spotkania w ramach 21. Nowohuckiej Wiosny Muzycznej. Poni¿ej anonsujemy imprezy, które odbêd± siê w dniach od 13 do 19 maja (od najbli¿szego pi±tku do przysz³ego czwartku).
W¶ród wydarzeñ w najbli¿szych dniach znajd± siê:
Koncerty: 13 V, godz. 20.00, ARTzona OKN, os. Górali 4 - Koncert Cracow Improvisers Orchestra. Dyryguje go¶cinnie Patryk Zakrocki; 14 V, godz. 20.00, O¶rodek Kultury im. C. K. Norwida, os. Górali 5 - Mag Balay ,,No borders”. Koncert. Mag Balay – vocal, Micha³ Wierba – piano, elektronika, Marcin Chatys – bass, Szymon Piotrowski – drums; 15 V, godz. 18.00, ko¶ció³ pw. ¶w. Maksymiliana M. Kolbego w Mistrzejowicach (górny ko¶ció³) – Koncert Mistrzejowicki: Gloria. W programie: A. Vivaldi – Gloria, pie¶ni maryjne w opracowaniu T. Chmiela. Wykonawcy: Chór i Orkiestra Krakowska M³oda Filharmonia Zespo³u Pañstwowych Szkó³ Muzycznych im. M. Kar³owicza, Chór Sanktuarium ¶w. Jana Paw³a II „Nie lêkajcie siê” (przygotowanie M. Kluza), Bocheñski Chór Kameralny Salt Singers (przygotowanie M. Koz³owski), Alicja Ciesielczuk – sopran, Magdalena Niedba³a – mezzosopran, Tomasz Chmiel – dyrygent; 16 V, godz. 18.00, O¶rodek Kultury im. C. K. Norwida, os. Górali 5 – Koncert operetkowy: W ogrodzie barw ¶piewa ptak. Anna Wodyñska – sopran, Dariusz Palonek – tenor, Kamil Zypser – fortepian; 19 V, godz. 18.00, O¶rodek Kultury im. C. K. Norwida, os. Górali 5 – Ulotne nastroje. Koncert w wykonaniu Agnieszki Nowak – flet i Gabrieli Jakimowicz – fortepian. W programie: Wolfgang Amadeusz Mozart – koncert na flet g-dur, Franz Schubert – wariacje na temat Trockne Blumen i Gary Schoocker – Airborne.
Wydarzenia towarzysz±ce: 13 V, godz. 19.00, Galeria ARTzony OKN, os. Górali 4 – Wernisa¿ wystawy rysunków Patryka Zakrockiego. Po wernisa¿u koncert Cracow Improvisers Orchestra; 14 V, godz. 10.00 – 13.00 – Symfonia nowohucka. Spacer d¼wiêkowy po Nowej Hucie. Prowadzenie Ernest Ogórek. Zbiórka – ARTzona OKN, os. Górali 4.
Muzyczne warsztaty dla mam z ma³ymi dzieæmi: 17 V, godz. 10.00-12.00, ARTzona - Mama i dziecko. Poszukiwanie blisko¶ci poprzez ruch i taniec. Prowadzenie Kamilla Szczyrek. Zapisy: k.szczesniak@okn.edu.pl
O kolejnych wydarzeniach 21. Nowohuckiej Wiosny Muzycznej przeczytacie w nastêpnym numerze „G³osu”.
(f)

NA FRASUNEK DOBRY TRUNEK
Panie starsze ju¿ wcze¶niej wstawszy pi³y kawê,
Teraz drug± dla siebie zrobi³y potrawê
Z gor±cego, ¶mietan± bielonego piwa,
W którym twaróg gruz³ami posiekany p³ywa
.”

(A. Mickiewicz, „”Pan Tadeusz”)

Znali je staro¿ytni Egipcjanie i Sumerowie, wielkim powodzeniem cieszy³o siê ono u Ateñczyków. Przez stulecia wierzono, ¿e jest darem bogów. Ten niezwyk³y napój zwany piwem by³ u¿ywany nie tylko w trakcie ¶wi±t i ceremonii religijnych, spo¿ywano go równie¿ na co dzieñ. Znacznie siê jednak ró¿ni³ od dzisiejszego, dobrze znanego trunku – by³ mêtny i nie zawiera³ chmielu.

Obecny, charakterystyczny smak piwa narodzi³ siê w ¶redniowieczu, kiedy mnisi udoskonalili recepturê jego warzenia. Dodane przez nich szyszki chmielowe wypar³y inne przyprawy za¶ dziêki kadziom sk³adowanym w zimnych, klasztornych piwnicach, piwo d³u¿ej zostawa³o ¶wie¿e. Sprzeda¿ piwa by³a powa¿nym ¼ród³em dochodów dla wielu opactw. Z czasem dzia³alno¶æ piwowarska wysz³a poza mury klasztorów. Coraz prê¿niej dzia³a³y zarówno browary miejskie jak i niewielkie browary dworskie.

W Polsce ów napitek ma d³ug± i ciekaw± historiê. Pijali go w³adcy i ksi±¿êta. Wielkim mi³o¶nikiem piwa by³ Leszek Czarny. Do rozmiarów legendy narodowej uros³a jego odmowa wziêcia udzia³u w wyprawie krzy¿owej z powodu… braku piwa w Ziemi ¦wiêtej. Co ciekawe argument ten musia³ przekonaæ papie¿a, gdy¿ by³ on bardzo wyrozumia³y wobec polskiego ksiêcia i szybko rozgrzeszy³ go z nieobecno¶ci na krucjacie. Wspania³ym smakiem polskiego piwa zachwyci³ siê równie¿ Klemens VIII, który bêd±c jeszcze nuncjuszem go¶ci³ w Polsce. Kiedy ów papie¿ zachorowa³, wspominaj±c bursztynowy napój, ciê¿ko wzdycha³ szeptaj±c: „O Santa Piva di Polonia. O Santa Biera di Varka” („O ¶wiête piwo z Polski. O ¶wiête piwo z Warki”). Otaczaj±cy papieskie ³o¿e mniszkowie, modl±cy siê o wyzdrowienie Jego ¦wiêtobliwo¶ci, my¶l±c, i¿ papie¿ wspomina jak±¶ nieznan± polsk± ¶wiêt±, gorliwie wznosili mod³y wo³aj±c „Santa Piva di Varka, ora pro nobis” („¦wiête piwo z Warki, módl siê za nami”).

W kolejnych wiekach popularno¶æ z³ocistego trunku na naszych ziemiach nie mala³a. Wyrabiano go domowym sposobem, w m³ynie, browarze. Pijano je dla och³ody latem i podgrzewane zim±, niezale¿nie za¶ od pory roku piwo zawsze wprawia³o jego smakoszy w dobry nastrój. Na temat obyczajów piwnych staropolskich Sarmatów pisa³ Jêdrzej Kitowicz trafnie zauwa¿aj±c: „Tam gdzie piwo by³o w modzie, pili go od rana do obiadu. Byli tak dobrego gard³a nie którzy i tak przestronnego brzucha, ¿e kufel piwa garcowy (…) duszkiem bez odpoczynku wypijali”. Temu zwyczajowi niew±tpliwie sprzyja³y okoliczno¶ci – otó¿ przy niejednym dworku prosperowa³y, wytwarzaj±ce piwo browary. Wprawdzie ró¿ni³y siê one wielko¶ci± i wyposa¿eniem, jednak ich cel by³ zawsze taki sam – produkcja chmielowego napitku.

Szeroko rozpowszechniony zwyczaj warzenia piwa nie omin±³ równie¿ Branic. W miejscu, gdzie obecnie sw± siedzibê ma nowohucki Oddzia³ Muzeum Archeologicznego w Krakowie, ju¿ przed dwoma wiekami znajdowa³ siê folwark. Jego ówczesny w³a¶ciciel Stanis³aw Badeni by³ bardzo gospodarny. Zmodernizowa³ swe w³o¶ci, buduj±c du¿y spichlerz, a oko³o 1815 r. za³o¿y³ te¿ s³ynny na ca³± okolicê browar. Wytwarzane w nim piwo cieszy³o siê du¿± popularno¶ci± w szynkach. O jego wysokiej jako¶ci i wybornym smaku ¶wiadcz± zapiski Kazimierza Girtlera, który w swych pamiêtnikach wspomina: „Branickie piwo pierwsze zajê³o miejsce i tak go wiele u¿ywano, i¿ z wyrobem nad±¿yæ nie mo¿na by³o. Zlane w butelki i przetrawione równego nie mia³o”.

Dzi¶ po browarze nie ma ju¿ ¶ladu, ¶wietno¶æ tego miejsca tak¿e przeminê³a. Co gorsza, zaginê³a receptura chwalonego przez Girtlera, z³ocistego trunku. A z zabudowañ folwarcznych ocala³ jedynie spichlerz, który wci±¿ opiera siê zgubnemu up³ywowi czasu.

Anna Kolasa


Mme Chantberry i cz³onkinie Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej i Kostiumingu "Krynolina" przed dworkiem w Branicach.
Fot. Paulina Kowalczyk-Matys.


Æwieræ wieku kultury – INNY NI¯ INNE
O¶rodek Kultury Kraków–Nowa Huta obchodzi w tym roku jubileusz 25-lecia. Od samego pocz±tku placówka nie by³a „typowym” domem kultury. Jej wyj±tkowy charakter wynika z faktu, ¿e to w³a¶ciwie kilkana¶cie oddzielnych ma³ych o¶rodków kultury rozsianych po ca³ej Nowej Hucie.

Oprócz licznych dzia³añ lokalnych O¶rodek Kultury Kraków-Nowa Huta realizuje, kojarzone przez wszystkich: koncerty Nowa Huta. Dlaczego Nie?!, Muzyczne Spotkania na Wzgórzach Krzes³awickich czy te¿ Festiwal Zaklête w Dyni. Od kilku lat dzia³a tu równie¿ Nowohucka Akademia Seniora.

Inny ni¿ inne czyli o osiedlowych klubach s³ów kilka.

O¶rodek Kultury Kraków-Nowa Huta nie ma jednej siedziby. Choæ na stronie internetowej i we wszystkich dokumentach widnieje adres os. Zgody 1, to tak naprawdê ten O¶rodek to kilkana¶cie osiedlowych klubów. Na os. Zgody znajduje siê, mo¿na tak powiedzieæ, dowództwo generalne. Tu stacjonuje dyrektor tej wyj±tkowej placówki kulturalnej Ma³gorzata Jezutek – chocia¿ to te¿ jedynie teoria, bo ilo¶æ projektów, które realizuje lub wspó³realizuje O¶rodek powoduje, ¿e pani dyrektor jest ci±gle w ruchu. Jednak istot± OK Kraków-Nowa Huta s± ma³e o¶rodki kultury – osiedlowe kluby zlokalizowane tu¿ obok mieszkañców. Na chwilê obecn± O¶rodek ma swoje kluby w czterech z piêciu nowohuckich dzielnic, ³±cznie jest ich 12. Kluby osiedlowe s± tak ró¿norodne jak ró¿norodna jest Nowa Huta. Wiele z nich, zw³aszcza te na peryferiach, powstawa³o w czynie spo³ecznym. Budowane rêkami samych mieszkañców powstawa³y z potrzeby serca, ¿eby by³o siê gdzie spotkaæ, wspólnie obejrzeæ telewizjê, porozmawiaæ. Te nowsze, zlokalizowane w nowohuckich osiedlach, równie¿ tworzono w odpowiedzi na potrzeby nowohucian. – Ka¿dy klub jest inny, ka¿dy realizuje swój autorski program. Kiedy kilka lat temu tworzyli¶my strategiê dla O¶rodka próba napisania jednej strategii dla ca³ej placówki okaza³a siê bardzo trudna. Odeszli¶my wiêc od tego pomys³u i ka¿dy klub stworzy³ swoj± mini strategiê w oparciu o przeprowadzon± analizê SWOT ( s³abe mocne strony). Tym sposobem ka¿dy klub realizuje plan, który zosta³ wypracowany przez zespó³ ludzi pracuj±cych w³a¶nie w tym klubie – mówi Ma³gorzata Jezutek, dyrektor OK Kraków-Nowa Huta. Warto przy tej okazji wspomnieæ, ¿e na potrzeby stworzenia strategii pracownicy poszczególnych klubów wziêli udzia³ w szkoleniach i warsztatach.

Trochê historii czyli jak to siê wszystko zaczê³o…

Rodzi siê pytanie, po co w³a¶ciwie O¶rodek a¿ tak siê „rozdrabnia” czy nie móg³ byæ taki jak inne o¶rodki kultury? Tu nale¿a³oby zadaæ inne, filozoficzne rzec mo¿na pytanie, co by³o pierwsze jajko czy kura? Kiedy bowiem siêgamy do historii tej placówki okazuje siê… ¿e kluby s± starsze ni¿ O¶rodek. O¶rodek Kultury Kraków-Nowa Huta powsta³ niejako dla ratowania ich przed likwidacj±. To nie kluby stworzone zosta³y przez O¶rodek to on stworzony zosta³ dla nich. Pierwotnie bowiem podlega³y one pod Urz±d Dzielnicowy z siedzib± w³a¶nie na os. Zgody. By³y to ¶wietlice – miejsca spotkañ mieszkañców, tworzone czêsto jako inicjatywy oddolne. Kiedy w 1990 roku likwidowano a w³a¶ciwie przekszta³cano Urz±d pojawi³o siê pytanie co z klubami? Aby zachowaæ ci±g³o¶æ ich dzia³alno¶ci i utrzymaæ ich charakter postanowiono stworzyæ O¶rodek Kultury. Decyzj± Naczelnika Urzêdu Dzielnicowego Kraków-Nowa Huta z 12 wrze¶nia 1990 roku utworzono „zak³ad bud¿etowy o nazwie O¶rodek Kultury w Nowej Hucie”. – Kiedy zastanawiali¶my siê nad siedzib± wybór pad³ na obecn± lokalizacjê, os. Zgody 1, istnia³ tu wtedy klub „Przyja¼ñ” po prostu tu by³o najbli¿ej z Urzêdu Dzielnicowego wiêc najpro¶ciej by³o nam przenie¶æ wszystkie dokumenty – wspomina Anna ¦lêzak - Kierownik Dzia³u Administracji, która w OK pracuje od samego pocz±tku, w Urzêdzie, w Wydziale Kultury podjê³a pracê w 1987 roku. Przyznaje, ¿e w momencie utworzenia O¶rodka niewiele siê zmieni³o, po prostu to co przedtem „dla klubów” robi³ Urz±d po 1990 robi³ O¶rodek. Skoro decyzja o powstaniu o¶rodka zapad³a w 1990 roku dlaczego 25-lecie obchodzimy w roku 2016 a nie 2015? - Formalno¶ci zwi±zane z tworzeniem o¶rodka trwa³y od wrze¶nia 1990 do koñca roku ale prawdziwa dzia³alno¶æ ruszy³a od pocz±tku roku 1991. My jeste¶my zdecydowanie praktykami liczymy wiêc jubileusz od momentu rozpoczêcia dzia³alno¶ci – wyja¶nia Ma³gorzata Jezutek.

Sami dla siebie czyli o spo³ecznym charakterze

- W Wolicy na przyk³ad to pawilon, w którym mie¶ci siê klub stoi na tzw. wspólnocie gruntowej, czyli na ziemi która nale¿y do wielu mieszkañców. Ludzie oddali po kawa³ku swojego gruntu aby go wybudowaæ. – wspomina Anna ¦lêzak. Potem mieszkañcy pracowali przy jego budowie w czynie spo³ecznym, ¶rodki na budowê pochodzi³y po czê¶ci z dotacji. Równie¿ Klub Dukat w Grêba³owie powsta³ w czynie spo³ecznym. Kluby powstawa³y z potrzeby serca, jako naturalne miejsca spotkañ. Wyrasta³y na tradycji niedzielnych potañcówek, czy te¿ bardziej przyziemnej tradycji wspólnego m³ócenia zbo¿a. To by³y czasy, kiedy s³owo wspólne wiele znaczy³o i by³o czym¶ naturalnym. Dzi¶ O¶rodek Kultury próbuje przywróciæ takie podej¶cie. – W Klubie Jêdru¶ (os. Centrum A) organizowane s± pikniki s±siedzkie. Przez ca³e lato ludzie spotykaj± siê na podwórkach aby wspólnie spêdzaæ czas. Klub animuje te spotkania jednak z czasem coraz wiêksza inicjatywê przejmuj± mieszkañcy, przynosz± ciasta organizuj± przestrzeñ do wspólnego spêdzania czasu- opowiada dyrektor Ma³gorzata Jezutek. Na peryferiach powraca pomys³ wspólnego ogl±dania telewizji, dzi¶ nie ma ju¿ prawdê mówi±c problemu z dostêpem do telewizji, ale razem jest zdecydowanie przyjemniej i ludzie równie¿ potrafi± to doceniæ. W Cha³upkach w Klubie Karino powsta³a nieformalna grupa Kobiet Aktywnych, panie w wieku 30-50 wspólnie spêdzaj± czas. Z okazji Dnia Kobiet urz±dzi³y Babski Galimatias czyli zabawê taneczn± w stylu lat 20 i 30-stych inicjuj± te¿ inne wydarzenia. – Oczywi¶cie nie mo¿na powiedzieæ, ze w ca³ej Nowej Hucie ludzie s± aktywni i chêtni do dzia³ania. Osi±gniêcie takiego poziomu zaanga¿owania jak w Cha³upkach to proces. W blokowiskach jest zdecydowanie trudniej. Wiele te¿ zale¿y od pracowników ich zaanga¿owania i charyzmy to oni aktywizuj± mieszkañców – podkre¶la Ma³gorzata Jezutek. We wspomnianym ju¿ Klubie Jêdru¶ – rodzice uczestnicz±cy w zajêciach w ramach Klubu Rodziców sami sk³adaj± projekty maj±ce wzbogaciæ ofertê klubu.

Co nieco o ¶rodkach, czyli wróæmy na ziemiê.

Bol±czk± wspó³czesnych placówek kultury s± pieni±dze. – Na przestrzeni tych 25 lat bardzo zmieni³y siê realia w jakich dzia³amy. Nie tylko ludzie s± inni, inna jest równie¿ rzeczywisto¶æ. Kiedy¶ nie do pojêcia by³o ¿eby za zajêcia w o¶rodku kultury kto¶ p³aci³, pieniêdzy na dzia³ania bie¿±ce by³o, mówi±c trywialnie, a¿ nadto. Na przestrzeni lat sytuacja finansowa by³a ró¿na , raz by³o lepiej, raz gorzej, ale jak widaæ uda³o siê utrzymaæ nasza ma³± kulturê Dzi¶ dotacja nie wystarcza nawet na pokrycie kosztów utrzymania klubów. Musimy sami staraæ siê o ¶rodki na realizacjê wielu dzia³añ – mówi Ma³gorzata Jezutek. – Prawd± te¿ jest, ¿e dawniej nie by³o tak du¿ych kosztów utrzymania. Luksusem by³ stó³ do ping-pogna, czy telewizor – wspomina Anna ¦lêzak, dodaje jednak, ¿e rzeczywi¶cie pieniêdzy nie brakowa³o- Pamiêtam nawet jak Klub Sportowy Branice, dzia³aj±cy w ramach Ludowych Zespo³ów Sportowych- nad którymi piecze sprawowa³ wydzia³ kultury, a mia³ i ma siedzibê w jednym z klubów mia³ stroje lepsze od reprezentacji Polski. Oczywi¶cie ¿eby dostaæ ¶rodki trzeba by³o napisaæ wniosek i to w takiej ilo¶ci kopii, ¿eby jedn± dosta³ ka¿dy cz³onek Komisji Kultury, która przyznawa³a ¶rodki finansowe – a pisa³o siê je na maszynie u¿ywaj±c kalki czyli maksymalnie dwie kopie na raz, ale na realizacjê pomys³ów nie brakowa³o pieniêdzy.

Dzi¶ za wiêkszo¶æ zajêæ w klubach uczestnicy musz± p³aciæ. Pracownicy OK szukaj± dodatkowych funduszy na realizacjê projektów praktycznie wszêdzie, „pukaj±c” do Rad Dzielnic, staraj±c siê o dotacje w Urzêdzie Miasta, pisz±c projekty, startuj±c w konkursach grantowych czy te¿ szukaj±c partnerów do realizacji swoich pomys³ów.

O sprawach du¿ych, czyli nie samymi klubami O¶rodek stoi.

O¶rodek realizuje projekty, które wykraczaj± poza jego klubowo¶æ. W¶ród nich najbardziej chyba kojarzone przez mieszkañców s± koncerty Nowa Huta. Dlaczego Nie?!. -Nieprzerwanie od 2004 roku cykl cieszy siê nies³abn±cym zainteresowaniem. Zorganizowali¶my ju¿ 46 koncertów. Pomys³odawczyni± nazwy jest prowadz±ca koncerty Lidia Jazgar. Utrzymuj±c formu³ê bezp³atnych koncertów chcemy daæ mieszkañcom Nowej Huty mo¿liwo¶æ wziêcia udzia³u w wyj±tkowym wydarzeniu jakim jest ka¿dy z koncertów. Podobnie jak Lidia Jazgar uwa¿amy, ¿e dlaczego nie tu, dlaczego nie w Nowej Hucie maj± wystêpowaæ arty¶ci „z górnej pó³ki” - mówi Magdalena Smolik kierownik Dzia³u Imprez i Promocji. Koncerty odbywaj± siê w ró¿nych miejscach, w ko¶cio³ach, w plenerze w nowohuckich teatrach. Mniej masow±, ale równie interesuj±c± propozycj± O¶rodka Kultury s± Muzyczne Spotkania na Wzgórzach Krzes³awickich. Ten cykl organizowany jest od 2006 roku. Tu, inaczej ni¿ w przypadku cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?! miejsce koncertów jest sta³e; odbywaj± siê w Ko¶ciele Mi³osierdzia Bo¿ego na Wzgórzach Krzes³awickich. – Poprzez ten cykl staramy siê przybli¿aæ mieszkañcom muzykê klasyczn±. Ta muzyka jest trudniejsza, jednak przez lata wydarzenie wypracowa³o sobie wiern± publiczno¶æ. Kiedy po koncercie ludzie zadaj± artystom pytania ci dziwi± siê ich poziomem, nieraz s³yszeli¶my ¿e mamy bardzo wyrobion± publiczno¶æ, mo¿na powiedzieæ, ¿e sami poprzez te koncerty j± wychowali¶my – mówi Magdalena Smolik. Do ka¿dego koncertu z tego cyklu drukowany jest program, podczas jego trwania prowadz±cy przekazuje publiczno¶ci informacje na temat wystêpuj±cych artystów. Naj¶wie¿sz± inicjatyw± O¶rodka jest Nowohucka Akademia Seniora, prowadzona wspólnie ze Stowarzyszeniem Przyjació³ Nowej Huty. Dzia³a nieprzerwanie od 6 lat. W ofercie zajêæ s± m.in.: kursy jêzykowe: angielski, niemiecki, w³oski, zajêcia ruchowe: gimnastyka i joga, kursy artystyczne: rêkodzie³o i rysunek oraz pierwsza pomoc i samoobrona dla pañ. Dwa razy w miesi±cu organizowane s± wyk³ady oraz spotkania z kultur±. Studenci-seniorzy dostaj± indeksy i w systemie roku akademickiego bior± udzia³ w zajêciach. – Najwiêkszym powodzeniem ciesz± siê kursy jêzykowe oraz gimnastyka, z roku na rok ilo¶æ studentów wzrasta, choæ za zajêcia trzeba p³aciæ. Nasi studenci chwal± sobie to, ¿e przyjmujemy ka¿dego. Nie trzeba mieæ wykszta³cenia jak na innych Uniwersytetach Trzeciego Wieku. Wystarczy mieæ ukoñczone 50 lat – informuje Magdalena Smolik.

Animacja, blisko¶æ, ró¿norodno¶æ czyli zamiast podsumowania.

- Pracuj±c nad strategi± wypracowali¶my trzy has³a Animacja, Blisko¶æ, Ró¿norodno¶æ. Postanowili¶my uczyniæ je naszym mottem. – mówi Ma³gorzata Jezutek. Rzeczywi¶cie dziêki „sieci” klubów O¶rodek Kultury Kraków-Nowa Huta jest bardzo blisko mieszkañców. Mo¿na powiedzieæ, ¿e ka¿dy nowohucianin ma zaledwie kilka kroków do jednego z klubów wchodz±cych w sk³ad O¶rodka. Pracownicy klubów staraj± siê animowaæ spo³eczeñstwo poprzez inspirowanie, wspieranie lokalnych inicjatyw, integracje. Wreszcie ró¿norodno¶æ, ta cecha jest chyba dla O¶rodka dominuj±ca. Ka¿dy z klubów realizuje bowiem swój indywidualny plan. W klubie 303 dzia³a grupa cyrkowa, , w Herkulesie mo¿na uple¶æ do¿ynkowy wieniec, w Klubie na os. Zgody dzia³a zespó³ baletowy Gadu³y a w Dukacie teatralny zespó³ Klubowa Grupa Poetica. To naprawdê u³amek tego co dzieje siê w poszczególnych klubach. – Na kwiecieñ zaplanowane mamy 45 imprez, zliczali¶my ostatnio bo przygotowujemy newsletter – mówi Magdalena Smolik kierownik Dzia³u Imprez i Promocji. Ten O¶rodek wykracza poza mury swojej siedziby, ³amie stereotypy nic dziwnego, ¿e nie da siê go zamkn±æ przy pomocy ograniczonej ilo¶ci s³ów. Nawet nie próbujê, zachêcam Czytelników do odwiedzenia jednego z klubów, do poczytania historii O¶rodka na jego stronie, do w³±czenia siê w tworzenie jego historii bo ona, choæ ma ju¿ æwieræ wieku, dopiero siê rozkrêca.
Agnieszka £o¶


Koncert z cyklu „Nowa Huta. Dlaczego Nie?!” w Muzeum Lotnictwa w Czy¿ynach. Fot. AG Studio G. Wawrzonek
Przed nami... 21. NOWOHUCKA WIOSNA MUZYCZNA
Ju¿ po raz 21. O¶rodek Kultury im. Cypriana Kamila Norwida organizuje Nowohuck± Wiosnê Muzyczn±, która odbêdzie siê w dniach od 9 do 22 maja 2016 r.

W czasie tegorocznej edycji bêdzie mo¿na wybieraæ w¶ród wielu gatunków i klimatów muzycznych, a tak¿e wydarzeñ, które dope³ni± program 21. ods³ony festiwalu. W¶ród projektów, które zagoszcz± w maju w najwiêkszej dzielnicy Krakowa znajduj± siê: Mag Balay z go¶cinnym udzia³em pianisty Micha³a Wierby oraz poruszaj±cego siê w klimatach muzyki elektronicznej, trip-hopowej i indie-pop perkusisty Szymona Piotrowskiego, zespó³ Off Record graj±cy gypsy jazz i flamenco, a tak¿e Neal Cassady wraz z muzykami The Fabulous Ensemble prezentuj±cy klimaty bliskie mrocznemu country, hard rockowi i dark folkowi. Nie zabraknie tak¿e widowiskowych koncertów orkiestrowych. W¶ród nich mo¿na wyró¿niæ: Koncerty Mistrzejowickie, na którym wyst±pi±: Orkiestra Symfoniczna i Chór Krakowska M³oda Filharmonia Zespo³u Pañstwowych Szkó³ Muzycznych im. M Kar³owicza oraz Chór Kameralny Salt Singers z Bochni, a tak¿e Cracow Improvisers Orchestra, której go¶cinnie bêdzie dyrygowa³ Patryk Zakrocki. W czasie festiwalu odbêdzie siê te¿ wiele ciekawych wydarzeñ towarzysz±cych m.in. wystawy, warsztaty, spacer d¼wiêkowy po Nowej Hucie, projekcje popularnych filmów muzycznych w Kinie Sfinks, jam session w klimacie dubowym oraz imprez klubowych w tym tak¿e z udzia³em DJ (Kalepusz Crew). Do udzia³u w tegorocznej edycji Wiosny Muzycznej organizator zaprosi³ partnerów prowadz±cych znane miejsca w Nowej Hucie, w których odbêdzie siê czê¶æ wydarzeñ, a tak¿e „after paty” po koncertach. S± to C-2 Po³udnie Cafe, Klub Kombinator oraz Klubokawiarnia Ludowa. Na wszystkie wydarzenia festiwalu wstêp wolny! G³ównym partnerem festiwalu jest Rada Dzielnicy XIII – Nowa Huta.

W¶ród wydarzeñ w najbli¿szym tygodniu znajd± siê:

Koncerty: 11 V, godz. 19.00, O¶rodek Kultury im. C. K. Norwida, os. Górali 5, Kl±twy – interpretacja muzyczna wierszy Cypriana Norwida. Koncert zespo³u w sk³adzie: Mateusz Kluza – vocal, kompozycje, fortepian, Adrian Górka – gitara, Pawe³ Wyszo³ek – kontrabas, Szymon Madej – perkusja; 12 V, godz. 20.00, C-2 Po³udnie Cafe / os. Górali 5, DUB JAM SESSION – Odbiornik Live. Michele Cuscito – wokal, Kacper Ivo Matuszewski – perkusja, Rafa³ Kukie³ko – bass, Grzegorz Kosowski – gitara, Borys Dubiañski – dub in¿ynier.

Wydarzenia towarzysz±ce: 9 V, godz. 19.00, OKN, os. Górali 5, Obrazy – norwidowski spektakl poetycko-muzyczny w wykonaniu grupy teatralnej ARS TE, w re¿yserii Aleksandry Kowalczyk, perkusja – Antonis Skolias; 10 V, godz. 17.00, Galeria OKN, Fajerki – wycinanka krakowska” Agaty Seweryn. Otwarciu wystawy towarzyszyæ bêdzie muzyka ludowa w wykonaniu Wojciecha i Marcina Karwatów; 12 V, godz. 17.30, ARTzona, os. Górali 4, Ma³a ARTzona – Bajkowisko. Czytanie bajek z projektora z muzyk± na ¿ywo: Patryk Zakrocki – altówka.

Muzyczne warsztaty dla mam z ma³ymi dzieæmi: 10 V, godz. 15.30-16.20, ARTzona, Do-Re-Mamy. Spotkania muzyczne dla kobiet z ma³ymi dzieæmi, Prowadzenie Irina Utienkowa-Sza³apak. O kolejnych wydarzeniach 21. Nowohuckiej Wiosny Muzycznej przeczytacie w nastêpnym numerze „G³osu”.
(f)

CHC¡ – MOG¡ - POTRAFI¡
Od fanpejd¿a do realu, czyli o projekcie spo³ecznym Chcê-Mogê-Potrafiê. Aktywni 60+ realizowanym przy wsparciu Teatru £a¼nia Nowa i Rady Dzielnicy XVIII Nowa Huta.
Wystartowali¶my. Mamy swoich fanów na fanpejd¿u https://www.facebook.com/chcemogepotrafie/ (przekroczyli¶my 200), t± drog± informujemy o naszych dzia³aniach, rekrutujemy, opisujemy, komunikujemy siê. Nasi uczestnicy to Aktywni60+, którzy korzystaj± z portalu spo³eczno¶ciowego. To wyró¿nia nasz projekt. Jest on ró¿norodny, ciekawy, ambitny, zdecydowanie inny od oferowanych dla tej grupy wiekowej. Do³±cz do nas! Nie zwlekaj.
Wszystkie dzia³ania s± bezp³atne, odbywaj± siê w mi³ej atmosferze i adresowane s± do tych, którzy chc± zrobiæ co¶ niestandardowego, czyli np. domek dla miejskich pszczó³. A trzy takie domki zbudowali¶my we czwartek 21 kwietnia w warsztacie Fundacji Nowe Centrum na os. Zielonym 22 (dziêkujemy Fundacji za udostêpnienie miejsca). Wystarczy³o trochê ³odyg, bambusowych rurek, kawa³ek drewna, nieco czasu i dobrych chêci – i ju¿! Takim niewielkim nak³adem si³ Aktywni 60+ z Nowej Huty przyczynili siê do ocalenia gatunku ludzkiego buduj±c domki dla pszczó³ murarek, które ¿yj± i pracuj± w mie¶cie. Niewielki wysi³ek dla arcywa¿nej sprawy. A przy tym wszystkim uczenie siê od siebie. Pszczele domki zostan± zamontowane na os. Handlowym i Szkolnym oraz nad Zalewem Nowohuckim. Zadbali¶my równie¿ o poprawienie wygl±du siedmiu donic miêdzy pl. Centralnym a Nowohuckim Centrum Kultury, które wype³nili¶my nasadzeniami. Dziêkujemy prezesowi Zdzis³awowi Walusiowi i p. £ukaszowi Wo¼niakowi z Rodzinnego Ogrodu Dzia³kowego "Wis³a" za przekazanie sadzonek i wszelk± pomoc merytoryczn±.
Za nami te¿ kreatywny i rozwojowy warsztat „MAPY MARZEÑ”, gdy¿ aby móc co¶ razem zrobiæ, najpierw trzeba siê trochê poznaæ. W realu, przy rozmowie, przy opowiadaniu sobie o swoich marzenia, zasadach ¿yciowych i warto¶ciach, które nam towarzysz±. Zajêcia poprowadzi³a Kasia Habowska - zawodowo od 13 lat w korporacji, pe³ni te¿ funkcje coacha wewnêtrznego, prywatnie coach kobiet, które pragn± od ¿ycia czego¶ wiêcej! Ponadto mama, ¿ona, kumpela, blogerka (znajdziecie j± tu: www.wszystkomozliwe.pl i tu www.osobyzasoby.pl). Zwi±zana z Now± Hut± od urodzenia, dzia³a lokalnie - my¶li globalnie.
Z kolei 12 kwietnia mieli¶my przyjemno¶æ go¶ciæ panie, które chcia³y dowiedzieæ siê czego¶ wiêcej na temat budowania piêknego stylu i dobierania kolorów oraz fasonów ubrañ do swojej sylwetki i typu urody. Warsztaty poprowadzi³a nowohucianka Joanna Tor-Gazda, projektantka ubioru i kapeluszy, autorka poradników i konsultantka ds. wizerunku, za³o¿ycielka marki dostrajanie.pl. Wed³ug Joasi „Nowa Huta to wprawdzie nie Nowy Jork, ale potencja³ twórczy jej mieszkañców budzi siê na wiosnê. Tworzyæ mo¿na obrazy, muzykê, spektakl, powie¶æ lub po prostu w³asny styl ubierania. Ubranie jest narzêdziem komunikacji za po¶rednictwem, którego mo¿emy powiedzieæ kim jeste¶my, co nas interesuje, a nawet jakie s± nasze warto¶ci. Poprzez odpowiedni strój mo¿emy przekazaæ szacunek, rado¶æ, optymizm lub stworzyæ dystans, zbudowaæ mur miêdzy nami a reszt± ¶wiata. Ka¿dy ma swój styl, ale nie ka¿dy buduje go ¶wiadomie”.
Podczas trzygodzinnego spotkania uczestniczki mia³y okazjê nie tylko zainspirowaæ siê przyk³adami stylowych rówie¶niczek, ale tak¿e porozmawiaæ na temat trudno¶ci zwi±zanych z wybieraniem odpowiednich ubrañ i dodatków, na które napotykaj± w codziennym ¿yciu. Rozmowy przeplatane by³y praktycznymi æwiczeniami. Ka¿da z pañ pozna³a typ swojej sylwetki oraz otrzyma³a wskazówki jakie kolory i fasony ubrañ najlepiej podkre¶l± jej atuty. Panie bardzo aktywnie uczestniczy³y w zadaniach oraz szczerze dzieli³y siê swoimi przemy¶leniami.
Jak chcia³yby wygl±daæ Panie po 60tce? M³odo, ¶wie¿o, elegancko a przy tym wygodnie. Chc±, aby ubrania dla kobiet dojrza³ych nie dodawa³y im lat, ale te¿ nie chc± wygl±daæ jak nastolatki. Dziêki obecno¶ci Marty Krypel w³a¶cicielki i pomys³odawczyni marki Bozzolo.pl, panie mog³y przymierzyæ wyj±tkowe, wygodne i stworzone z polskich bezpiecznych dzianin bluzy, marynarki i p³aszcze. Ide± firmy Bozzolo jest tworzenie ubrañ w zgodzie z zasadami ruchu Slow Fashion, dlatego w³a¶cicielka z uwag± wybiera dzianiny z atestami oraz wspó³pracuje z lokalnymi szwalniami respektuj±cymi prawo cz³owieka do pracy w godnych warunkach. Ubrania tworzone z pasj± dla ludzi ¿yj±cych z pasj± i dbaj±cych nie tylko o swój wizerunek, ale równie¿ o ¶rodowisko oraz innych ludzi cieszy³y siê du¿ym zainteresowaniem uczestniczek. Dziêki atrakcyjnym nadrukom koszulek produkowanych tak¿e w Polsce z polskich dzianin przez firmê Unicut, panie zobaczy³y, ¿e si³a tkwi w szczegó³ach. Kobiecy dekolt w serek oraz pó³okr±g³e wykoñczenie do³u koszulek nadaje zwyk³emu T-shirtowi kobiecego charakteru i jest ¶wietn± baz± pod marynarkê, bluzê czy sweter. Kolorowe nadruki nie s± zarezerwowane tylko dla m³odych o ile nie s± zbyt krzykliwe i nios± za sob± wiêcej ni¿ tylko logo marki.
Jedna z uczestniczek warsztatów napisa³a na fanpejd¿u, ¿e „to spotkanie potrzebne by³o przede wszystkim mnie. Pani Joanna dedykuj±c mi swoj± ksi±¿kê wpisem "piêknej Pani Jadwidze" doda³a mi pewno¶ci siebie i sprawi³a, ¿e idê ulic± u¶miechniêta. Jak tak± osobê zobaczycie to znaczy, ¿e to jestem JA”. Bardzo nas ciesz± takie komentarze.
Za nami a¿ trzy spacery fotograficzne w tym jeden rowerowy, podczas których Aktywni60+ wykonali zdjêcia na konkurs na wiosenne zdjêcia £±k Nowohuckich og³oszony przez kawiarniê £ancafe, os. Centrum E 25.
Raz w miesi±cu umawiamy siê i wspólnie idziemy na spektaklu do Teatru £a¼nia Nowa na os. Szkolnym 25. Ponadto odby³y siê warsztaty z asertywno¶ci, podczas których Aktywni 60+ dowiedzieli siê, jak zgrabnie mówiæ „NIE”, by nie poddawaæ siê naciskom i manipulacjom, a przy tym swobodnie wyra¿aæ w³asne my¶li, uczucia, pragnienia. Spotkanie poprowadzi³a coach Monika Gil specjalizuj±ca siê w relacjach z samym sob± i drugim cz³owiekiem. W komentarzach uczestników powtarza³y siê opiniê, ¿e zajêcia by³y niezwykle ciekawe. Gratulowano nam prowadz±cej i atmosfery jak± wytwarzamy. I vice versa, co prowadz±ca wyrazi³a w po¶cie: „Us³ysza³am wiele ciekawych historii, pozna³am wspania³ych ludzi, aktywnych mimo 60+. To spotkanie zapadnie w mej pamiêci, zw³aszcza Wasza chêæ dzielenia siê swoim do¶wiadczeniem i bycia w relacji z drugim cz³owiekiem, relacji prawdziwej nie wirtualnej...Dziêkujê, to by³ bardzo udany wieczór, ¿a³ujê ¿e nasz wspólny czas min±³ tak szybko”.
Mo¿na siê do³±czyæ do naszych dzia³añ w ka¿dej chwili, gdy¿ przed nami wiele aktrakcji. Szczegó³owe informacje na fanpejd¿u https://www.facebook.com/chcemogepotrafie/ lub u koordynatorki projektu Ma³gorzaty Szymczyk-Karnasiewicz (tel. 510 132 999).
(mk)

Wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki w Nowej Hucie – CZAS NA DZIA£ANIE
Spotkanie wicepremiera i ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego (20 bm) z mieszkañcami Nowej Huty trwa³o niewiele ponad 40 minut. Przybyli na spotkanie do sali teatralnej budynku S, dawnej siedziby dyrekcji krakowskiej huty powitali go gor±cymi oklaskami, ale czy na koniec wyszli usatysfakcjonowani?
- Czas na mówienie siê skoñczy³, dzisiaj jest czas na realizacjê… powiedzia³ towarzysz±cy ministrowi rozwoju wojewoda Józef Pilch. Wojewoda otrzyma³ oklaski sali, ale z ust wicepremiera nie pad³y w sprawie przysz³o¶ci Nowej Huty ¿adne konkrety.
50 lat po
- Tu, w Nowej Hucie, jak w pigu³ce, widaæ problemy, przed którymi stoimy. Po epoce gwa³townego rozwoju, industrializacji, powstawania wielkich skupisk ludzkich dzi¶, w ¶rodku XXI wieku musimy na nowo dla takich miejsc szukaæ ¶cie¿ek rozwoju. Jednak mechanizmy dotychczasowe nie bardzo mog± s³u¿yæ przysz³o¶ci. Nie mo¿emy w nieskoñczono¶æ liczyæ na ¶rodki unijne, coraz trudniej liczyæ na nieponoszenie kosztów emisji CO2, jak te¿ nie bardzo mo¿emy zwiêkszaæ deficyt bud¿etowy - mówi³ wicepremier.
Jakie zatem maj± byæ te nowe mechanizmy rozwoju? Z jednej strony mo¿na do nich zaliczyæ wspó³pracê miedzy nauk± a biznesem, zwiêkszaj±c± innowacyjno¶æ gospodarki, ale z drugiej strony - zmianê koncepcji i sposobu zagospodarowania takich obszarów, jak Nowa Huta czyli miejsc, które wype³ni³y i pe³ni± wa¿n± role z punktu widzenia rozwoju gospodarczego, a dzi¶ poszukuj± dla siebie nowego miejsca i staj± przed ogromem wyznañ.
- To ma byæ to odpowiedzialny rozwój, nieoparty o system „polaryzacyjno-dyfuzyjny”, który oznacza dbanie o Kraków, a Nowa Huta „niech siê rozwija niejako przy okazji”. Nasz model, jest oparty o zrównowa¿ony rozwój i bardziej solidarny rozwój regionalny. Tak rozumiem w³a¶nie wsparcie dla Nowej Huty i nie chodzi tylko o wsparcie finansowe – podkre¶li³ M. Morawiecki.
Kolejne 50 lat dla Nowej Huty musi byæ ewidentnie innych ni¿ ostatnie 50. Nowa Huta bêdzie pozytywnym laboratorium, gdzie bêdziemy w stanie przyci±gn±æ kapita³, by dzielnica ¿y³a nowoczesnymi, lepiej p³atnymi miejscami pracy. Dla nas punktem odniesienia jest ¶rednia unijna i za 15 lat j± osi±gniemy. To jeden z wa¿nych elementów rozwoju – zapowiedzia³ minister.
- Ze wspó³w³a¶cicielami terenu mo¿emy pracowaæ i stworzyæ co¶ nowego. Jeste¶my gotowi by budynki dawnej dyrekcji huty zosta³y przekazane spó³ce, która zosta³a utworzona. (Nowe Centrum Administracyjne - dop. red). Pokazujemy, ¿e chcemy tu inwestowaæ i chcemy wsparcia rz±dowego, by ta gospodarka tu siê rozwija³a. Ten projekt jest dla nas niezmiernie wa¿ny - w³±czy³ siê wojewoda Józef Pilch.
- Staramy siê zaktywizowaæ mocno te rozmowy. Owszem, bêdzie potrzebna jeszcze obiektywna wycena, by mieæ przekonanie ¿ transakcja jest uczciwa. „W miarê szybko”, ale bez wskazywania terminów, bêdziemy starali siê tê wycenê przedstawiæ – dopowiedzia³ minister.
Ból g³owy wicepremiera
- ¯ywiê nadziejê, ¿e pan przyjecha³ pomóc. Huta dzi¶ zmniejszy³a produkcjê z 7 mln ton stali do miliona. Do wykorzystania dzisiaj pozosta³a uwolniona z produkcji czê¶æ maj±tku i terenu. Od lat czekamy, by mo¿na co¶ z tym zrobiæ. Propozycja, która pad³a mo¿e byæ realna, gdy bêdzie wsparcie rz±du. Czy do koñca roku mo¿emy mieæ nadziejê, ¿e bêdzie to wsparcie rz±du w obronie miejsc pracy?- pyta³ wicepremiera przewodnicz±cy hutniczej „Solidarno¶ci” W³adys³aw Kielian.
Ale tu konkretna odpowied¼ nie pad³a. Wicepremier t³umaczy³, ¿e rz±d odziedziczy³ wysoki deficyt bud¿etowy, co zmusza do oszczêdnego gospodarowania ¶rodkami.
- Moim zadaniem jest rewitalizacja biznesowa: zbudowanie parku technologicznego przygotowanie infrastruktury, w oparciu o ¶rodki europejskie. Mamy „ból g³owy” codziennie z agencjami reitingowymi, które bior± nas w kleszcze, je¶li nie zaoszczêdzimy. Za sze¶æ dwana¶cie miesiêcy bêdê odwa¿niejszy, by w tej sprawie co¶ powiedzieæ – skonkludowa³ M. Morawiecki.
20 kwietnia czasu na zadawanie pytañ premierowi nie by³o wiele. W¶ród wa¿nych dla naszej dzielnicy by³o to, o przysz³o¶æ zawodowego szkolnictwa. W Nowej Hucie kiedy¶ szkolnictwo zawodowe tworzy³o sieæ placówek.
- Chcemy odbudowaæ szkolnictwo zawodowe. Uwa¿am, ¿e za³o¿enie, i¿ nie przemys³ bêdzie siê liczy³ tylko us³ugi, okaza³o siê b³êdne. Dzi¶ tych zamkniêtych w poprzednich latach szkó³ brakuje. Minister edukacji zapowiedzia³a, ¿e w czerwcu wspólnie og³osimy i przedstawimy program odbudowy szkolnictwa zawodowego, w systemie podobnym do austriacko-niemieckiego, dualnego, w bezpo¶rednim s±siedztwie miejsca pracy – powiedzia³ M. Morawiecki.
Z sali pad³o pytanie, kiedy powstanie raport o stanie pañstwa. Dlaczego nie ma materia³ów informacyjnych o dzia³aniach rz±du, a komunikacja miedzy elektoratem Prawa i Sprawiedliwo¶ci, a pañstwem jest s³aba …
- Poszczególne reporty powstaj±, ale wola³bym by nas rozliczano z tego, co zrobimy, a nie z tego co rozliczymy, pomin±wszy sprawy aferalne. Dzi¶ musimy skoncentrowaæ siê na przysz³o¶ci. Co do komunikacji przyjmujê tê krytyczn± uwagê - powinni¶my lepiej w naszym ministerstwie i gdzie indziej prezentowaæ to, co chcemy robiæ… - przyzna³ M. Morawiecki.
Wicepremier zapowiedzia³ te¿ uproszczenia biurokratyczne dla ma³ego i ¶redniego biznesu: - Mam nadziejê ze w koñcu tego roku bêdzie pro¶ciej, ³atwiej i mniej obci±¿eñ biurokratycznych
- Kraków to jedno z szybciej siê rozwijaj±cych siê polskich miast. Bezrobocie w Krakowie wynosi 6 proc., (w Nowej Hucie – 16). W Krakowie dzi¶ przemys³u jest mniej. W naszych rozmowach zachêcamy inwestorów do zainwestowania w Krakowie. ¯yczy³bym sobie by by³o wiêcej przemys³owych, industrialnych inwestycji w Krakowie i mam nadziejê, ¿e ze dwa, trzy lata tak bêdzie – mówi³ wicepremier, który przed spotkaniem w sali teatralnej rozmawia³ z przedstawicielami krakowskich uczelni i krakowskiego biznesu, a tak¿e przedstawicielami w³a¶ciciela krakowskiej huty.
(red)

„Arabeska” z Korczaka ma 25 lat
Æwieræ stulecia to szacowny wiek. W 2016 r. zespó³ tañca klasycznego o wdziêczniej nazwie „Arabeska” dzia³aj±cy w M³odzie¿owym Domu Kultury im. Janusza Korczaka w Krakowie koñczy 25-lat. 14-go kwietnia w MDK odby³ siê koncert jubileuszowy.
Podczas wystêpu zaprezentowa³y siê obecnie tañcz±ce w zespole baletnice, których liczba pomimo up³ywu lat nie maleje. – W „Arabesce tañczy ok. 50 dziewczyn. Balet jest nadal popularny, mo¿na rzec, ¿e w ostatnim czasie sta³ siê modny – mówi Swiet³ana Olszak, choreograf i instruktor zespo³u. Dziewczêta w wieku 5-12 lat tañcz± trzy razy w tygodniu, w trzech grupach wiekowych.
To ju¿ kolejna generacja baletnic w MDK. Najm³odsze z dziewcz±t przyprowadzaj± mamy, które w „Arabesce” stawia³y swe pierwsze baletowe kroki jeszcze na os. Z³otej Jesieni, gdzie MDK przed kilkunastu laty mia³ sw± siedzibê.
- Sukces 25-lecia istnienia zespo³u mo¿na by³o osi±gn±æ z powodu ci±g³ego zainteresowania lekcjami baletu przez nowohuckie dzieci i m³odzie¿ oraz dziêki znakomitej wspó³pracy z kadr± MDK, a w szczególno¶ci z Pani± dyrektor, Monik± Modrzejewsk±, która przez ca³y ten czas objê³a troskliw± opiek± „Arabeskê”, nie szczêdzi³a czasu, starañ i ¶rodków by zespó³ móg³ dzia³aæ i siê rozwijaæ – zaznacza Swiet³ana Olszak.
Koncert by³ jednym z kilku planowanych wystêpów. „Arabeska” jak co roku zatañczy na Spotkaniach Bieñczyckich – imprezie dzielnicy XVI, we¼mie udzia³ w dorocznym koncercie absolwentów MDK oraz wyjedzie na Wojewódzki Festiwal Zespo³ów Artystycznych do Nowego S±czu, gdzie „Arabeska” wielokrotnie zdobywa³a nagrody.
Klaudia Skrê¿yna
LEKCJA BOTANIKI… W LASKU MOGILSKIM
Fundacja EcoTravel zaprosi³a dzieci wraz z rodzicami na wyj±tkowe wydarzenie. EduOgnisko by³o po³±czeniem edukacji, rekreacji i integracji. Z propozycji skorzysta³o kilkadziesi±t osób. Najaktywniejszym uda³o siê rozpoznaæ a¿ 10 gatunków kwiatów rosn±cych w Lasku Mogilskim. Udzia³ w wydarzeniu by³ bezp³atny.
- Pomys³ na EduOgniska zrodzi³ siê niedawno. Chcia³em po³±czyæ lekcjê w terenie i edukacjê ekologiczn± z czymœ co ³±czy nas doros³ych i dzieci - a nic tak nie ³±czy jak ognisko - mówi Marcin Pawlik, prowadz±cy zajêcia i za³o¿yciel Fundacji EcoTravel. Uda³o siê! Pomys³ okaza³ siê strza³em w dziesi±tkê. W niedzielê 17 kwietnia grupa uczestników EduOgniska wyruszy³a do Lasku Mogilskiego na odkrywanie wiosennych ro¶lin runa le¶nego.
Pierwsza czê¶æ imprezy mia³a charakter edukacyjny. Uczestnicy otrzymali materia³y w¶ród których znajdowa³y siê klucze do rozpoznawania ro¶lin. Forma lekcji w terenie polega³a na wspólnej pracy dzieci i ich opiekunów, zwróceniu uwagi na szczegó³y wyró¿niaj±ce osobne cechy poszczególnych gatunków dziêki którym mo¿na ³atwo oznaczyæ gatunek obserwowanej ro¶liny. Dzieci liczy³y, oznacza³y i szkicowa³y, a opiekunowie pomagali przy kartach od klucza. Druga czê¶æ spotkani odby³a siê w Rodzinnym Ogrodzie Dzia³kowym "Wis³a" znajduj±cym siê dok³adnie po drugiej stronie wa³u rzecznego ci±gn±cego siê wzd³u¿ Mogilskiego Lasku. Po krótkim spacerze grupa odkrywców le¶nych ro¶lin wesz³a do ogrodu i d³ug± alejk± podziwiaj±c rozkwiecone dzia³ki dosz³a do miejsca ogniska. Tutaj czeka³a na wszystkich herbatka, palenisko, grill i dodatkowe atrakcje zorganizowane przez zarz±d ogrodu dzia³kowego. Dzieci mia³y okazjê odrobinê poznaæ ¿ycie dzia³kowicza- sia³y ró¿ne kwiaty i warzywa oraz sadzi³y ro¶liny cebulowe do donic, które mog³y zabraæ ze sob± do domu. Rodzice mogli w tym czasie stan±æ przy ognisku i spokojnie upiec kie³baski, które ka¿dy z uczestników przyniós³ ze sob±. Zarz±d Ogrodu Dzia³kowego zadba³ natomiast o s³odki poczêstunek dla najm³odszych i herbatkê dla wszystkich by³y równie¿ konkursy z nagrodami. Uczestnicy dzielili siê zdobyt± podczas pierwszej czê¶ci spotkania wiedz± nt. ro¶lin wystêpuj±cych w Lasku Mogilskim. Okaza³o siê, ¿e najbardziej spostrzegawczy odkrywcy znale¼li i rozpoznali w lasku a¿ 10 ró¿nych gatunków ro¶lin.
- To pierwsze nasze EduOgnisko - mówi Marcin Pawlik - ale ju¿ wiem, ¿e nie ostatnie bo na takich jak to spotkaniach z przyrod± rosn± chêci a pomys³y przychodz± same do g³owy.
(a³)

 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.11 31,037,823 unikalnych wizyt