Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2025.06.13] Na szcz...
· [2025.06.13] Pożegna...
· [2025.06.13] Tusk na...
· [2025.06.06] Czerwco...
· [2025.06.06] Zwycięs...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
FESTYN RODZINNY NA OS. STALOWYM
W sobotę, 8 czerwca br., w Szkole Podstawowej nr 37 im. J. Tuwima na os. Stalowym, po raz trzynasty zorganizowany został Festyn Rodzinny. Wśród wielu atrakcji znalazły się m.in. występy cheerleaderek, turniej rycerski, turniej łuczniczy i pokazy sztuki walki rycerskich. Zaprezentowano także tańce renesansowe i współczesny taniec irlandzki. Bogato był zaopatrzony bufet w wyroby własne i sponsorów. Szczególnym powodzeniem cieszyła się pyszna kiełbaska z grilla. Była też zjeżdżalnie, wata cukrowa, kawa, herbata, malowanie twarzy oraz gry i zabawy zręcznościowe. Dyrekcja szkoły dziękuje organizatorom festynu: Radzie Rodziców, sympatykom, przyjaciołom i absolwentom szkoły, sponsorom i darczyńcom za trud i wysiłek jaki włożyli w przygotowanie tak mozolnego przedsięwzięcia. Specjalne podziękowania należą się Stowarzyszeniu Rekonstrukcji Historycznej "Stanica", Stowarzyszeniu "Podolski Regiment Odprzodowy", Grupie Rekonstrukcji Historycznej "Małopolska Zgraja Sarmacka", Klubowi Oręża Dawnego "Klinga", Kompaniji Wesołego Rocha Kowalskiego oraz Pawłowi Ściborkowi za specjalne stroje rycerskie, zbroje, przygotowanie estrady i jazdę konną oraz doborowe przygotowanie grupy rekonstrukcyjnej.
(ak)
Rój przy ul Fatimskiej
Chwile niczym z filmu sensacyjnego przeżyli mieszkańcy bloku przy ul. Fatimskiej 16. W ostatnią niedzielę w okolicy klatek III i IV pojawił się ogromny rój pszczół. Owady latały w okolicy ogródka między wymienionymi klatkami tworząc ciemną chmurę naprawdę sporych rozmiarów. Bzyczenie owadów było tak głośne, że mieszkańcy sąsiedniego bloku wychodzili na balkony, by sprawdzić co się dzieje. Mieszkańcy bloku 16 sytuację obserwowali zza zamkniętych okien, dopóki owady ogłupiałe krążyły wokół znajdującego się w ogródku drzewa nikt nie odważył się otworzyć okna. Po mniej więcej 40 minutach pszczoły zaczęły siadać na drzewie tworząc gniazdo. Wtedy też znikła „chmura owadów” i nieco ustało bzyczenie choć w powietrzu wciąż latało sporo pszczół. Mieszkańcy zdecydowali się zadzwonić po Straż Pożarną, która przyjechała – przyznać trzeba- dość szybko. Strażacy sprawnie zdjęli z drzewa rój i umieścili go w specjalnym pudełku, następnie wyłapali część latających poza rojem owadów i odjechali. W niedzielę wieczorem w okolicach ogródka wciąż krążyły owady. Jest jednak nadzieja, że pozbawione królowej porzucą to miejsce. Na pobliskim placyku często bawią się dzieci, to prawdopodobnie one wrzucając piłkę do ogródka trafiły w gniazdo, które zbudowały tu pszczoły. - Od kilku dni zauważaliśmy w mieszkaniu pszczoły, nie wiedzieliśmy jednak skąd przylatują – mówi jedna z mieszkanek. - Dobrze, że strażacy zabrali owady, przecież następnym razem dzieci mogłyby nie mieć tyle szczęścia – mogłyby zostać przez nie pogryzione - dodaje inna, która jest mamą kilkuletniego chłopca.
(ał)

Fot. autorka
DZIEŃ OTWARTY RADIA NOWOHUCKIE.PL
Takich atrakcji jeszcze nie było! Takich audycji jeszcze nie słyszeliście! Takiego radia Nowa Huta jeszcze nie miała!

Radio nowohuckie.pl powstało w październiku 2012 roku jako kontynuator radia Matka Pocieszenia przy parafii MB Pocieszenia. Od tamtej pory kilkunastu młodych ludzi wspólnie tworzy audycje, nagrywa wywiady, realizuje, przygotowuje reportaże. Jesteśmy otwarci na młodość i Nową Hutę. A przy tym staramy się ewangelizować i głosić Dobrą Nowinę. Nadszedł czas, kiedy chcemy się wreszcie pokazać światu, Krakowowi, Nowej Hucie. Czas, kiedy chcemy pokazać, na czym polega nasza praca i przede wszystkim podzielić się radością, która towarzyszy nam przy tworzeniu radia.
Zapraszamy na Dzień Radia nowohuckie.pl. Już 23 czerwca (w niedzielę) na ul. Bulwarowej 15a (w domu parafialnym za kościołem MB Pocieszenia). Od rana można przyjść do naszego studia, wziąć udział w nagrywaniu audycji, nagrać pozdrowienia, spróbować swoich sił za mikrofonem i w realizatorce, a także wypić dobrą kawę i porozmawiać z nami. Natomiast
już od godziny 15.00 ruszamy z przygotowanym specjalnie dla słuchaczy programem artystycznym. W programie m.in.:
+ godz. 17.15 – Akcja Rób to, co kochasz
+ godz. 19.00 – Koncert chóru Amadeum
+ godz. 21.00 – Koncert ARKADIO
A ponadto: spotkanie z Karmelowymi Mamami, opowieści Adama Gryczyńskiego „Czas zatrzymany-Bieńczyce", zlot miłośników Cinquecento, akcja „Nie wstydzę się Jezusa”, konkursy, zabawy i wiele atrakcji dla wszystkich! Zapraszamy! www.nowohuckie.pl
Ola Urzędowska

Spotkanie twórców ludowych z Kocmyrzowa-Luborzycy – W GALERII CENTRUM B3
W Galerii e-foto w os. Centrum B3, prowadzonej przez Daniela Szubelaka odbyło się Spotkanie Przyjaciół z gminy Kocmyrzowa-Luborzycy połączone z wernisażem wystawy Edwarda Gondka, o którym pisaliśmy już w „GTN” z 19 listopada 2012 r. Przypomnijmy, że jego dorobek to polichromie w jasnogórskim klasztorze oo. Paulinów (przy współpracy z prof. Bronisławem Dąbkiem) i innych kościołach, ale przede wszystkim własne obrazy olejne, eksponowane w galeriach Krakowa, stolicy i za granicą, zawierające przesłanie religijne, ilustrujące wiejskie obyczaje, a także wiejskie pejzaże. Wernisaż otwarła dyrektor Banku Spółdzielczego Rzemiosła w Kocmyrzowie Sabina Sitko, przecinając wstęgę. Uczniowie gimnazjum z Luborzycy recytowali wiersze z dorobku artysty. Prowadząca spotkanie Zofia Rączka wręczyła „Złote Gwoździe”: Danielowi Szubelakowi, Jurkowi Kozikowi i Michałowi Gomółce, w ramach podziękowania za wydanie tomiku poświęconemu E. Gondkowi, ponieważ „nie wybili sobie współpracy” z nią, co podkreśliło także uderzenie młotkiem w kowadło przez „Galerników” (w strojach hutniczych) z Galerii Twórców Ludowych Kocmyrzów-Luborzyca. Za „nierozerwalne jak łańcuch” związki Gimnazjum z Luborzycy z XI Liceum Ogólnokształcącym „Złote Łańcuszki” otrzymało grono pedagogiczne z Lucyną Szubelak (prywatnie - żoną pana Daniela) z XI LO na czele. Edward Gondek wręczył Lucynie Rotter piwonię. Pani Lucyna, adiunkt na Wydziale Historii i Dziedzictwa Narodowego Uniwersytetu Papieskiego specjalizująca się symboliką w kulturze, jest także nauczycielką sztuki w luborzyckim gimnazjum. Prezes zarządu Gminnego Związku Kółek Rolniczych i Organizacji Rolniczych, obchodzący swoje urodziny Sławek Kozłowski oraz Jadzia Walczak z Koła Gospodyń Wiejskich zostali poproszeni o objęcie patronatu nad wystawą „Pierwociny” w Prusach pod Krakowem. Młodzież XI LO otrzymała egzemplarze książki Jerzego Kozika z autografami. Zofia Rączka rozdała także inne drobne upominki: dla przyjaciółek gospodyń („kolibabek”) – igielniki, dla duchownych – małe sztalugi.
(mp)


fot. autor
Z historią w tle i udziałem rodziny Mycielskich – DZIEŃ ŁUCZANOWIC
Klub "Aneks" Ośrodka Kultury Kraków Nowa Huta oraz Rada i Zarząd Dzielnicy XVII zaprosili w minioną niedzielę na imprezę z okazji Dnia Łuczanowic pod patronatem medialnym „Głosu - Tygodnika Nowohuckiego” . Przybyłych wehikuł czasu przeniósł na początek XX wieku. W pobliżu dworu Mycielskich odbyło się tegoroczne święto osiedla. Zarówno najmłodsi jak i dorośli mogli na chwilę poczuć historyczne klimaty dawnych Łuczanowic oraz skorzystać z rozmaitych atrakcji.
Imprezę z dużą swadą poprowadził Krzysztof Karolczyk ubrany zgodnie z duchem czasu. Znakomitych gości z licznie przybyłej rodziny Mycielskich, dawnych właścicieli dworu i dóbr okolicznych powitała Danuta Radosz kierownik Klubu „Aneks”. Sławomir Pietrzyk wiceprzewodniczący Rady M. Krakowa oraz Stanisław Madej przewodniczący Rady Dzielnicy XVII życzyli dobrej zabawy. Odbyły się liczne konkursy, dla rodzin uczestniczących w święcie. Dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz mody z epoki XIX i XX wieku. Atrakcją był występ tancerzy Baletu Dworskiego Cracovia Danza, specjalizujących się w tańcach historycznych. W świat magii przybyłych wprowadził iluzjonista Andrzej Fidziński. Warto pamiętać, iż to właśnie w XX wieku iluzja stała się popularna i przeniknęła do życia jako rozrywka. Powrotem do wspomnień z czasów dzieciństwa rodziny Mycielskich był quiz na temat historii rodziny, dworu i samych Łuczanowic. Wydarzeniu towarzyszyła promocja pamiętników Andrzeja Mycielskiego "Chwila czasu minionego". Z tego między innymi powodu gościem honorowym imprezy była hrabina Elżbieta Mycielska-Dowgiałło córka autora książki wraz z bratem Andrzejem oraz inni członkowie tego zasłużonego dla Łuczanowic rodu. Podczas Dnia Łuczanowic można było obejrzeć również wystawę "Zapomniane dziedzictwo Nowej Huty Łuczanowice". Tego dnia nie zabrakło także bardziej współczesnych atrakcji, jak malowanie buziek, mini wesołego miasteczka, czy loterii fantowej. Imprezę, mimo chwilowych opadów, zamknęła zabawa taneczna pod gołym niebem. Do tańca przygrywał znany i lubiany zespół "Format". Małą gastronomię obsługiwana firma „Graal Catering” Barbary Kozioł.
(mp)


fot. autor
„Naród, który traci pamięć, traci życie” – ŚWIĘTO PATRONA W GIMNAZJUM NR 44
W sobotę 29 maja br. Gimnazjum nr 44 w Krakowie im. Bohaterów Poległych w Krzesławicach (os. Na Stokach 34), już po raz ósmy obchodziło Dzień Patrona Szkoły. Uroczystość zaszczyciło swoją obecnością wielu znamienitych gości: Andrzej Duda - poseł na Sejm RP, Józef Pilch - wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa, Tomasz Urynowicz - radny RMK, przewodniczący Komisji Sportu, Turystyki i Kultury UMK, Stanisław Madej -przewodniczący Rady Dzielnicy XVII, Stanisław Rajski - członek zarządu Dzielnicy XVII, Franciszek Dziadoń - dyrektor MDK „Fort 49”Krzesławice, Tadeusz Jarząbek – dyrektor Gimnazjum nr 1 w Myślenicach, poczty sztandarowe i kombatanci II Wojny Światowej, reprezentanci szkół Dzielnicy XVII. Patronat medialny objęły Głos Tygodnik Nowohucki i Dziennik Polski. Sponsorzy Święta to Rada Dzielnicy XVII, Sylwia i Andrzej Michalczykowie oraz Rada Rodziców Gimnazjum nr 44. Szczególnymi gośćmi byli przedstawiciele rodzin Patrona, którzy przybyli z Myślenic, Katowic i Krakowa. Wzruszająco brzmiały w ich ustach słowa skierowane do społeczności szkoły: ”Dziękujemy Wam za kultywowanie pamięci o naszych bliskich. Ufamy, że dzięki Wam pamięć o nich będzie trwać”.
Przypomnijmy historię Bohaterów Poległych w Krzesławicach. Mówi Dyrektor Gimnazjum nr 44 Małgorzata Hutyra: „To 440 Polaków, którzy podczas II Wojny Światowej oddali swoje życie za wolność i prawdę. Ludzie niewinni, pojmani ukradkiem, m.in. w akcji Czarna Niedziela w Myślenicach. Hitlerowcy przetrzymywali ich w więzieniach św. Mikołaja i na ul. Montelupich, następnie transportowali do Fortu 49 Krzesławice. W tym miejscu więźniowie kopali groby dla siebie lub współtowarzyszy z celi. Tu ich rozstrzeliwano. Zdarzało się, że jeszcze żyjących spychano do grobów i zakopywano. Pierwsza egzekucja miała miejsce w październiku 1939 r. Kolejne trwały do 7 listopada 1941 r. Po zakończeniu II Wojny Światowej Główna Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich przystąpiła do zbadania terenu fortu w Krzesławicach. Odkryto 29 grobów, a w nich 440 zwłok. W maju 1956 r. dokonano odsłonięcia w Forcie Krzesławickim tablicy pamiątkowej, a w lipcu 1957r. ówczesny premier J. Cyrankiewicz odsłonił pomnik ku czci krzesławickich ofiar hitlerowskiego terroru. Nasze gimnazjum od 2005 roku nosi zaszczytne imię Bohaterów Poległych w Krzesławicach. Jesteśmy dumni, że pamięć o nich możemy pielęgnować i wpajać młodemu pokoleniu wartości, którymi się kierowali. Bardzo cieszymy się ze współpracy z Rodzinami Patrona i ich stałej obecności w ważnych dla szkoły chwilach. To dla nas bezcenna wartość”.
Święto Patrona było sporym wyzwaniem logistycznym, ponieważ składało się z trzech uroczystości: Biegu Pamięci, Mszy św. pod Pomnikiem Pomordowanych na Wzgórzach Krzesławickich i imprezy plenerowej w Zielonym Jarze. W Biegu Pamięci uczestniczyła młodzież aż z 7 szkół: SP nr 89, 129, 78, G 43, G 44, G 75 i gościa honorowego Gimnazjum nr 1 w Myślenicach. Uczniowie rywalizowali ze sobą nie tylko sportowo - w biegu sztafetowym , ale również pod kątem wiedzy historycznej. Na każdej z pięciu stacji czekały na nich pytania dotyczące historii Patrona Szkoły. Młodzież poradziła sobie znakomicie. Organizatorka biegu Joanna Kubisiak tak wytyczyła trasę, aby znalazły się na niej miejsca ważne dla historii nie tylko Gimnazjum nr 44, ale i Krakowa. Bieg zakończył się w miejscu kaźni 440 Polaków- w Forcie 49 Krzesławice. To tu, pod Pomnikiem Pomordowanych Na Wzgórzach Krzesławickich, została odprawiona uroczysta Msza św. w intencji Patrona, rodzin pomordowanych i społeczności Gimnazjum nr 44. Przewodniczył jej ksiądz prałat dr Jan Abrahamowicz. W pamięć zapadną jego słowa: „Mieć patrona - to coś więcej niż tylko wypisać na szyldzie szkoły jego imię. (… ) Musimy pamiętać, bo naród, który traci pamięć, traci życie. Z przeszłości wyrastamy. Z przeszłości zrodziła się dzisiejsza wolność”.
Następna część uroczystości odbyła się w Zielonym Jarze. Amfiteatr udekorowano barwami szkoły i akcentami wojskowymi - z uwagi nie tylko na Patrona, ale i nowy profil w Gimnazjum nr 44 - klasę wojskową. Znalazło się również miejsce na wystawę fotografii - przygotowaną przez nauczycielkę historii Halinę Pęksę - poświeconą śmierci 440 Polaków zamordowanych w Forcie 49 Krzesławice. Dyrektor MDK-u „Fort 49” Franciszek Dziadoń chętnie komentował zdjęcia i wprowadzał gości w arkany historii.
Po części oficjalnej wręczono puchary i medale za udział w Biegu Pamięci. Wśród szkół podstawowych zwyciężyli uczniowie SP 129, wśród gimnazjów Gimnazjum nr 44.
Po ceremonii goście obejrzeli wzruszający montaż słowno - muzyczny pt. „Ojczyzno ma” przygotowany przez Urszulę Bogdańską-Sęk z choreografią Renaty Świerczek. W uszach zabrzmiały słowa polskich poetów i mocny akcent patriotyczny: ”Polsko, odezwij się, Polsko”. Nie zabrakło pieśni patriotycznych i wskazówek Jana Pawła II skierowanych do ludzi młodych. Uroczystość uświetnił występ zespołu wokalnego „Canto” z MDK-u „Fort 49”. W jego repertuarze znalazły się znane Polakom żołnierskie piosenki m. in.”Wojenko, wojenko” . W wojskowym klimacie utrzymał zgromadzonych pokaz musztry w wykonaniu klasy mundurowej z XI LO. Końcowym elementem było wspólne biesiadowanie. Śpiewy patriotyczne i pyszna żołnierska grochówka połączyły młodych i starszych, uczniów i kombatantów, nauczycieli i rodziców. Spełniły się słowa Dyrektora Gimnazjum nr 44 Małgorzaty Hutyry: „Święto Patrona pokazuje, jak wspaniale można łączyć ze sobą pokolenia. Kombatanci i gimnazjaliści, Rodziny Patrona i nauczyciele - to jedna wielka rodzina. Wspaniała rodzina, którą udało nam się stworzyć. Połączyliśmy Myślenice z Krakowem”.
Gimnazjum nr 44 zostało odznaczone Złotym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej za opiekę nad miejscami walki i męczeństwa i doskonale wywiązuje się z tej roli, zgodnie ze słowami Hymnu Gimnazjum 44: „Szczęśliwi, wolną Polskę mamy /Szacunek Bohaterom damy/ Młodości siłą przyrzekamy/Ojczyzny niepodległej bronić/Dziedzictwa naszego nie trwonić”.
Iwona Sadłowska- Kudła

NIEZWYKŁA NIEDZIELA W CZYŻYNACH
Kolejne „Święto Czyżyn. Dzielnica Czyżyny dzieciom” za nami. Podczas XI edycji festynu skierowanego do mieszkańców Krakowa, na terenie Muzeum Lotnictwa Polskiego 26 maja br. w godzinach popołudniowych pojawiły się tłumnie całe rodziny.
W tym roku można było posłuchać m.in. fantastycznej rockowo-folkowej nuty zespołu Bartnicky Band, który od pierwszych dźwięków wprowadził na scenę wiele radości i pozytywnej energii, obejrzeć równie energetyczne pokazy sztuk walki Klubu Sportowego Capoeira Camangula i Krakowskiej Sekcji Hapkido czy pokazy breakdance w wykonaniu grupy Topowych Szyderców. Jak co roku impreza ta jest okazją dla dzieciaków i ich rodziców do wspólnych szaleństw, udziału w wielu konkursach, strzelaniu, puszczaniu latawców, animacjach, itp. Można było razem miło spędzić czas, spotkać znajomych i sąsiadów, pooglądać masę atrakcji przygotowanych specjalnie z myślą o czyżyńskim święcie np. z ogródka zabaw dziecięcych, w którym animatorzy z Ośrodka Kultury Kraków-Nowa Huta przygotowali m.in. konkurencje sportowe, plener malarski czy malowanie buziek. Tego dnia uczestnicy wydarzenia mogli bezpłatnie zwiedzić ekspozycję Muzeum Lotnictwa Polskiego. Niecodzienność czyżyńskiego święta polega między innymi właśnie na tym, że można posłuchać muzyki płynącej ze sceny wbudowanej w hangar wystawienniczy, że można powiesić wymalowany przez dziecko obrazek na linie rozwieszonej pomiędzy dwoma samolotami, a w wypadku załamania pogody - schronić się pod skrzydłami samolotów.
Organizatorzy Święta Czyżyn: Rada Dzielnicy XIV Czyżyny, Ośrodek Kultury Kraków-Nowa Huta i Muzeum Lotnictwa Polskiego serdecznie dziękują wszystkim partnerom i sponsorom za wsparcie i pomoc w organizacji Święta Dzielnicy XIV Czyżyny. Partnerami imprezy byli: Straż Miejska, Straż Pożarna, Policja, Nowohucka Biblioteka Publiczna, Liga Obrony Kraju, Klub Sportowy Capoeira Camangula, Krakowska Sekcja Hapkido, Polskie Towarzystwo Kulturalne Flota Młodych Port Kraków, Szkoła Podstawowa nr 52, Program Aktywności Lokalnej – MOPS filia nr 9, Biuro Inicjatyw Społecznych, Grupa Topowi Szydercy, Stowarzyszenie Stańczyk, Nowohuckie Stowarzyszenie Weteranów i Sympatyków Boksu oraz Krakowskie Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami. Święto Czyżyn wsparli: EDF Kraków, EDF Paliwa, EDF Ciepło dla Krakowa, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Krakowie S.A., Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Krakowie S.A., Firma LOBO, Targi w Krakowie Sp. z o.o., Spółdzielnia Mieszkaniowa Czyżyny, Linde Gaz, Leroy Merlin, Park Wodny oraz Hotel Orient.
(f)

Grunwald na mokro
Dwa osiedla na terenie Nowej Huty, Branice i Ruszcza, łączy nie tylko sąsiedztwo geograficzne, ale i wspólna historia. Właścicielami obu wsi był sławny ród Branickich, herbu Gryf. Jeden z nich Wierzbięta z Branic, m.in. stolnik krakowski i starosta sanocki wraz ze swą żoną Dorotą ufundowali w Ruszczy, ok. roku 1420, gotycki kościół pw. Św. Grzegorza Wielkiego. Nastąpiło to dziesięć lat po bitwie pod Grunwaldem, w której udział fundatora nie jest potwierdzony. Gryfici zamieszkiwali w Branicach aż do XVIII wieku kiedy zmarł bezpotomnie ostatni z rodu Jan Klemens.


Fot. Anna Piwowarczyk
Z Międzynarodowej Interdyscyplinarnej Konferencji Naukowej – EKOSYSTEM W POMOCY SPOŁECZNEJ
Uniwersytet Papieski Jana Pawła II oraz Uniwersytet Pedagogiczny zorganizowały Międzynarodową Interdyscyplinarną Konferencję Naukową „Ekosystem w pracy społecznej”, która częściowo odbyła się w siedzibie UP na os. Stalowym. Uczestnicy z Polski oraz m.in. z Kanady, Rosji, Kazachstanu i Słowacji zwiedzili Nową Hutę.
W dobie szybkiego rozwoju technologiczno-informatycznego, który zaczyna dominować w naszym życiu nie możemy zapominać o środowisku zarówno społecznym jak i naturalnym. Idea zrównoważonego rozwoju powinna spinać te elementy, uzupełniając je wymiarem ekonomicznym. Było to credo konferencji. Odbywała się ona w kilku blokach tematycznych: społecznym, ekologicznym, ekonomicznym oraz bezpieczeństwa szeroko rozumianego w aspekcie zewnętrznym jak i wewnętrznym. Naukowcy obradowali w czterech sekcjach. Pierwsza dotyczyła roli seniora w pomocy społecznej. Druga instytucji i organizacji pomocy społecznej, nie tylko w Polsce, ale były referaty dotyczące Afganistanu, Kenii i Ugandy. Trzecia dotyczyła metod i form pracy socjalnej. Czwarta kierunków i problemów społecznych, a piąta była warsztatami w zakresie Mediacji i pracy socjalnej. Jeden z referatów dotyczył doświadczeń nowohuckich, a było to podzielenie się doświadczeniami Józefy Kucharskiej i Eweliny Zdebskiej z wolontariatu studentów UP i UP JPII w krakowskim hospicjum. Konferencję patronatem medialnym objęła nasza redakcja. Postaramy się powrócić do niektórych problemów poruszonych na tym ciekawym i wartościowym spotkaniu.
(mp)


Fot. autor
Patriotyczna uroczystość w Pleszowie – POŚWIĘCONO ODNOWIONY SZTANDAR
W niedzielę 19 maja w kościele parafialnym w Pleszowie, poświęcony został sztandar miejscowego koła Polskiego Stronnictwa Ludowego. Sztandar ten, ze względu na upływ czasu, wymagał renowacji i został gruntownie odnowiony. Jego historia sięga roku 1936, gdyż właśnie wtedy został ufundowany przez mieszkańców Pleszowa. Szczęśliwie przetrwał czasy okupacji niemieckiej i czasy PRL-u. Uroczystą Mszę św. odprawił proboszcz pleszowski, ks. Stanisław Wajdziak, który wygłosił również okolicznościowe kazanie. W uroczystościach liczny udział wzięli mieszkańcy pleszowskiej parafii oraz pobliskich miejscowości. Obecni byli m.in. Władysław Zając, prezes Zarządu Dzielnicowego PSL w Nowej Hucie, Wiesława Zboroch, radna Dzielnicy XVIII oraz liczne poczty sztandarowe (z Mogiły, Bieńczyc, Grębałowa, Łuczanowic i Krzesławic).
Uroczystość zorganizowało Koło PSL z Pleszowa oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Pleszowa. Obie organizacje, za naszym pośrednictwem, serdecznie dziękują licznym sponsorom za finansowe wsparcie tej uroczystości.


Tekst i foto : Kazimierz Bartel
ŚLADY PO „MEKSYKU”
- „Meksyk” w Nowej Hucie? Zawsze mi się kojarzył z przystankiem przy barze „Meksyk”, przy wylotówce na Sandomierz. Byłem przekonany, że to też nazwa stacji benzynowej, która tam się znajduje. Dopiero dziś, przy okazji tej wystawy fotografii, dowiedziałem się, że tak nazywano osiedle hotelowych baraków, znajdujące się w pobliżu baru …- mówi Bartosz, bajkoczytacz i wokalista eksperymentujący. On też ma swój udział w „Tymczasowej Strefie Przetrwania” w Łaźni Nowej.


Grzegorz Ziemiański i Stanisław Gawliński były fotoreporter „GŁOSU” . Pan Stanisław pożyczył Grzegorzowi do zdjęć - swój stary aparat Rolleiflexlex. W tle portret Stanisława Hadały.
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.12 31,315,445 unikalnych wizyt