Listopad przyniósł dobre wiadomości w kwestii autentycznego pojednania pomiędzy Polakami i Ukraińcami. 2 listopada władze Ukrainy podjęły decyzję pozwalającą na rozpoczęcie poszukiwań, a w dalszej kolejności - ekshumacji Polaków zamordowanych na Ukrainie w czasie drugiej wojny światowej. To ważny krok ze strony Ukrainy. Bo trzeba pamiętać, że przez ostatnie prawie 7 lat nie było zgody na prowadzenia tego rodzaju prac. Polityka historyczna stanowiła istotny problem w relacjach polsko-ukraińskich. Kwestię tę podnosiły zwłaszcza środowiska kresowiaków. Ale z drugiej strony także Rosja wielokrotnie wykorzystywała temat Wołynia, aby skłócać Polaków i Ukraińców.
Chrześcijanie zawsze podkreślali, że Bóg nawet ze zła potrafi wyprowadzić dobro. Bo zauważmy, że zasadniczą zmianę w relacjach polsko-ukraińskich przyniosła brutalna napaść Rosji na naszego wschodniego sąsiada. Niezwykła otwartość Polaków i pomoc dla Ukraińców – zarówno tych poszukujących w naszym kraju schronienia przed rosyjską agresją, jak i tych, którzy pozostali na Ukrainie – sprawiła, że Polacy i Ukraińcy stali się sobie niezwykle bliscy. Jak zauważył minister Michał Dworczyk, zaczął się też proces mający na celu rozwiązanie wielu dotychczasowych problemów w relacjach polsko – ukraińskich. Również tych najbardziej bolesnych - dotyczących naszej wspólnej historii.
Prawdziwe pojednanie zawsze musi być budowane na prawdzie. Wydaje się, że zarówno Polacy jak i Ukraińcy są już na tę prawdę otwarci. A to daje nadzieję na rzeczywiste pojednanie. Na budowanie dobrej przyszłości między naszymi narodami.
Jan L. Franczyk
· Napisane przez Administrator
dnia November 19 2022
726 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".