W ubiegłym tygodniu „Puls Biznesu” przyniósł niepokojącą informację. Okazuje się, że w przyszłym roku właściciel krakowskiego oddziału ArcelorMittal Poland może wygasić produkcję stali. Nie zrobi tego, jeśli rząd udzieli hucie pomocy. Wszystko dlatego, że do końca 2018 roku hutnicze firmy muszą sfinansować gigantyczne inwestycje w ochronę środowiska, by spełnić wymogi unijnej dyrektywy w tym zakresie. Jeśli chodzi o ArcelorMittal Poland mówi się o kwocie ponad 400 mln euro. Dla krakowskiej huty kluczowa jest w tym kontekście modernizacja wielkiego pieca – jeśli piec nie zostanie zmodernizowany, produkcja zostanie wstrzymana.
To sprawa być albo nie być nowohuckiego rynku pracy. Wygaszenie wielkiego pieca oznaczałoby utratę ok. 1,5 tys. miejsca pracy. To także problem dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej dostarczającej węgiel do produkcji koksu. Rząd musi zareagować na te zagrożenia i zaoferować realną pomoc. Bo – pomijając już problem własnościowy – krakowska huta, to nadal jeden z największych pracodawców w naszym regionie.
Wypada mieć nadzieję, że rozumieją to małopolscy posłowie Platformy Obywatelskiej. A mogą pomóc. Wszak to przecież ich koleżanka jest szefem polskiego rządu.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia March 20 2015
1451 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".