Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.05.24] Nad Bob...
· [2024.05.24] Zadziwi...
· Na niedzielê 2 czerw...
· [2024.05.24] Dro¿yzn...
· [2024.05.17] Nad Bob...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
Pop³ywaæ balonem po zalewie

Patrz±c dzi¶ na Nowohucki Zalew trudno uwierzyæ, ¿e powsta³ w³a¶ciwie – jak widaæ na zdjêciu Henryka Hermanowicza – na pustej przestrzeni pól bieñczyckich.. Ale – jak widaæ na tej¿e fotografii - choæ powstawa³ w (niepopularnym dzi¶) czynie spo³ecznym, od razu by³ pomys³em trafionym. I tak w s±siedztwie osiedli mieszkaniowych w roku 1957 powsta³ zalew. Po³o¿ony pomiêdzy Alej± Solidarno¶ci, ulic± Bulwarow± i rzek± D³ubni±, której kana³ zasila wody akwenu do dzi¶. Park i zalew zaprojektowa³ A. ¦cigalski. Z czasem powsta³a tu zielona strefa, w latach osiemdziesi±tych XX wieku, wchodz±ca w dwukilometrowej szeroko¶ci pas zieleni – strefê ochronn± wokó³ krakowskiej huty.
Dzi¶ to 17 hektarów zadbanej zieleni. Niby w mie¶cie, a w³a¶ciwie mo¿na tu poczuæ siê jak na wsi. Zieleñ uspokaja, szerokie alejki sprzyjaj± uprawianiu spacerów, biegów, je¼dzie na rolkach czy nordic wokingowi. Ka¿dy mo¿e tu znale¼æ interesuj±ce dla siebie zajêcie.
Sama woda zajmuje 7 ha. Zarybiana jest przez Polski Zwi±zek Wêdkarski, którego nowohucki oddzia³ ma swoj± siedzibê w interesuj±cym Domu Wêdkarza (choæ dobywaj± siê tu wesela, to szkoda, ¿e budynek nie jest udostêpniany spaceruj±cym nad zalewem).
W latach 50. i 60.- tych teren wokó³ wody s³u¿y³ jako miejsce wypoczynku, pikników rodzinnych, imprez sportowych i koncertów. Na zalewie znajdowa³ siê niewielki pomost, mo¿na by³o p³ywaæ kajakami i rowerami wodnymi. Potem teren ten d³ugo sta³ zaniedbany. Dopiero kilka lat temu miasto zadba³o o teren wokó³ zalewu. Odmulono (niestety tylko po³owê) dna zbiornika, utwardzono brzegi. Odnowiono alejki, postawiono nowe ³awki, wokó³ zalewu zainstalowano o¶wietlenie.
O ile na razie koncerty nad Zalew nie wróc± to byæ mo¿e powoli znajda siê nad zalewem inne atrakcje. Niestety, na pla¿owanie na wykrojonej ze zbiornika pla¿y, decyduje siê niewielu, ale w upalne weekendy na trawie ¶mia³o opalaj± siê t³umy. Niestety, w wodzie ch³odz± siê tylko psy, , choæ obowi±zuje zakaz) a przy okazji uch w³a¶ciciele mocz± nogi.
W tym roku powsta³a mini-wypo¿yczalnia kajaków i rowerów, niestety bez pomostu, a tak¿e – dla odwa¿nych – powietrzne bañki, którymi mo¿na „pokrêciæ siê” po wodzie. Za tê przyjemno¶æ trzeba zap³aciæ, ale uznajmy, ¿e jest to pierwszy krok do szerszego wykorzystania wody do sportów rekreacyjnych. Z drugiej jednak strony mo¿e to przeszkadzaæ p³ywaj±cym w zalewie rybom. Na te jednak czyha³o inne zagro¿enie.
W ostatni weekend od 17 do 19 lipca nad Zalewem Nowohuckim odbywa³y siê XXX Mistrzostwa Polski kobiet w dyscyplinie sp³awikowej. Zg³osi³o siê 35 uczestniczek, które ju¿ od pi±tkowego przedpo³udnia zarzuca³y wêdkê w wodach zalewu!
Nad Zalewem znajduj± siê boiska do koszykówki, siatkówki pla¿owej. W s±siedztwie znajduje siê kompleks basenów sportowych i mini stadion do siatkówki pla¿owej.
Wszystko to stanowi najwiêkszy kompleks rekreacyjno-wypoczynkowy w Nowej Hucie.
Zalew to przede wszystkim rekreacja, ale warto pamiêtaæ, ¿e za D³ubni±, w Krzes³awicach znajduje siê tak¿e dworek Jana Matejki, a po s±siedzku tak¿e drewniany ko¶ció³ Jana Chrzciciela.
(kl)


Balony powietrzne czekaj± na ¶mia³ków

Wêdkarskie Mistrzostwa Kobiet
SKALDOWIE I BRATHANKI W NOWEJ HUCIE
W niezwyk³ej scenerii lotniczych eksponatów w minion± sobotê muzyczne urodziny ¶wiêtowali Skaldowie i Brathanki. Pierwszy wspólny koncert obu zespo³ów zgromadzi³ w Muzeum Lotnictwa Polskiego niezwykle liczn±, wielopokoleniow± grupê publiczno¶ci, któr± serdecznie powita³a Lidia Jazgar – dyrektor artystyczny projektu.
Wakacyjne wydarzenie z cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie ?! by³o niezwykle energetyczne, radosne i ¿ywio³owe. Tego wieczoru zabrzmia³y wszystkie najwiêksze hity obydwu zespo³ów, a publiczno¶æ nie tylko ¶piewa³a z wykonawcami, ale te¿ tañczy³a w rytm wygrywanych przebojów. Nie zabrak³o równie¿ wspólnych wykonañ - wszak Brathanki maj± na swoim koncie p³ytê z piosenkami Skaldów. Podczas koncertu zlicytowano p³yty artystów, z których przychód zasili³ kwestê na rzecz podopiecznych Hospicjum im. ¶w. £azarza. Jak na wielkie urodziny przysta³o by³y te¿ wielkie kosze z kwiatami, które w imieniu prezydenta Miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego przekazali na rêce liderów zespo³ów wiceprezydent Tadeusz Trzmiel i pose³ Ireneusz Ra¶ – koordynator cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?! Od¶piewano gromkie sto lat a brawa d³ugo nie milk³y. Na zakoñczenie zespo³y wspólnie za¶piewa³y Wiosnê i tym muzycznym akcentem po¿egna³y siê z widzami, którzy wzmocnieni koncertowo-urodzinowymi cukierkami tanecznym krokiem t³umnie opuszczali go¶cinny teren Muzeum.
Organizatorzy cyklu: Porozumienie Dzielnic Nowohuckich (Dzielnice: XIV Czy¿yny, XV Mistrzejowice, XVII Wzgórza Krzes³awickie), Stowarzyszenie Przyjació³ Nowej Huty oraz O¶rodek Kultury Kraków-Nowa Huta, dziêkuj± gor±co za wspó³pracê i udzielone wsparcie przy organizacji 43. wydarzenia z cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?! sponsorowi cyklu: EDF Polska S.A., partnerom cyklu: Kraków Airport i Lotto, partnerowi koncertu: Tauron, sponsorom koncertu: CEZ Skawina, Rubinstein Hotel, MPWiK, PPU Fares Sp. z o.o. oraz patronatom medialnym, którymi byli: TVP Kraków, Radio Plus, Dziennik Polski i G³os. Tygodnik Nowohucki.
Organizatorzy dziêkuj± równie¿ koordynatorowi cyklu pos³owi Ireneuszowi Rasiowi za zaanga¿owanie w projekt oraz dyrektorowi Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie Krzysztofowi Radwanowi za goszczenie po raz kolejny ju¿ wydarzenia z cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?!. Szczególne podziêkowania kieruj± pod adresem Przyjació³ cyklu ze Szko³y Aspirantów Pañstwowej Stra¿y Po¿arnej w Krakowie, którzy ka¿dorazowo s± zaanga¿owani w realizacjê koncertu, pomagaj± w przygotowaniach i dbaj± o bezpieczeñstwo uczestników imprezy, dziêkuj± równie¿ Stra¿y Miejskiej, Policji oraz pracownikom Pogotowia Krakowskiego.
Wydarzenie zosta³o zrealizowane przy wsparciu finansowym Gminy Miejskiej Kraków.
(f)


Fot. P. Smolik
„CZAS ZATRZYMANY”
W Nowohuckim Centrum Kultury mo¿na ogl±daæ wystawê fotografii „Czas zatrzymany”. Tej kolejnej wystawie Adama Gryczyñskiego, w obecnej ods³onie, której inicjatorem jest Adam ¦liwa, towarzyszy ekspozycja makatek-kucharek oraz sprzêtów gospodarstwa wiejskiego z kolekcji Jurka Kujawskiego „Szpinaka”, za¶ ciekaw± aran¿acjê plastyczn± zawdziêcza Ewie Niezabitowskiej-Bubuli za co piêkne dziêki, ale szczególne s³owa uznania nale¿± siê Ofiarodawcom archiwalnych zdjêæ.
W 2006 r. ukaza³ siê apel dotycz±cy gromadzenia fotografii i wspomnieñ rdzennych mieszkañców pochodz±cych z terenów na których zbudowano Now± Hutê. Celem tego przedsiêwziêcia by³o utrwalenie ¶ladów przesz³o¶ci aby zachowaæ pamiêæ o ludziach z podkrakowskich wsi: Mogi³y, Bieñczyc, Czy¿yn, Pleszowa, Luboczy. By³a ni± tak¿e próba rekonstrukcji wizerunku minionej rzeczywisto¶æ za pomoc± fotografii, bez której po¶rednictwa trudniej by³oby nam poj±æ ów ¶wiat, który odszed³ niemal w ca³kowite zapomnienie. Jego utracon± cz±stkê, jaka w okresie PRL-u rzadko go¶ci³a na kartach naszej historii ustêpuj±c pola indoktrynacji i propagandzie ukazuj±cej ten obszar w krzywym zwierciadle, jako egzemplifikacja biedy galicyjskiej, zacofania, starych cha³up i ja³owych ugorów. Ogl±daj±c tê wystawê pamiêtajmy, ¿e to w³a¶nie potomkowie tutejszych gospodarzy podjêli inicjatywê wskrzeszenia obrazu pokolenia, które w okresie PRL- u zosta³o pozbawione ojcowizn i korzeni – i za to jeste¶my im wdziêczni – mówi Adam Gryczyñski. Obrazy s± ¶wiadectwem czyjego¶ istnienia i dowodz±, ¿e zanim zbudowano Now± Hutê istnia³a tu rodzima tradycja i kultura. Dziêki takiemu spojrzeniu wstecz ³atwiej jest ogarn±æ przebyty dystans, zobaczyæ jego blaski i cienie, za¶ pierwotnym mieszkañcom, ich dzieciom i wnukom daæ odrobinê satysfakcji. Zachowane fotografie przenosz± w okres kiedy istnia³y tu odmienne klimaty i zupe³nie inny rytm ¿ycia. Na zdjêciach s± przedstawieni ludzie, których utrwalony wizerunek czêsto pozosta³ jedynym po nich wspomnieniem. Nawi±zuj± one do „Wesela krakowskiego”, widowiska przygotowanego przez Zespó³ Pie¶ni i Tañca Nowa Huta i ukazuj± miejscow± ludno¶æ w czasie ¶lubów i wesel, gdzie widaæ m³ode pary, dru¿ki, dru¿bów, panny i kawalerów. Na fali powracaj±cego zainteresowania losem i egzystencj± dawnych pokoleñ, rodzi siê smutna refleksja, i¿ w minionych dziesiêcioleciach nie po¶wiêcono im wystarczaj±cej uwagi. Wystawa pokazuje dumê i barwy lokalnej przesz³o¶ci. Jest propozycj± dla starszych i dla m³odszych, chc±cych siê dowiedzieæ czego¶ wiêcej o swojej ojczy¼nie, ale równie¿ dla tych, którzy doceniaj± walor dokumentalny i urok starej fotografii, wszelkich mi³o¶ników historii i tradycji. Jest kolejn± prób± przedstawienia spo³eczeñstwa, które w wyniku migracji ludno¶ci po II Wojnie ¦wiatowej zosta³o rozproszone i za bezcen wyw³aszczone z ojcowizn. Przywo³uje uniwersalne refleksje o drogich ka¿demu cz³owiekowi korzeniach, które okre¶laj± jego w³asne miejsce na ziemi, daj± poczucie bezpieczeñstwa i sens istnienia, pokazuj± jak wa¿na jest ludzka pamiêæ i zaduma nad w³asn± to¿samo¶ci±. Chodzi w niej tak¿e o pokazanie obszaru w³asnego dziedzictwa z którego siê wywodzimy i ludzi zwi±zanych z miejscem na którym obecnie ¿yjemy – Now± Hut±. To tak¿e okazja by w mozaice przedsiêwziêæ po¶wiêconych przesz³o¶ci podkre¶liæ jak wa¿nym elementem kultury narodowej jest pielêgnowanie folkloru. W dobie uniformizacji jest to szczególnie cenne i zas³uguje na wsparcie po to, by daæ szansê tym wszystkim, którym zale¿y na umocnieniu swojej to¿samo¶ci i wykorzystaniu potencja³u tkwi±cego we w³asnych „korzeniach”, gdy¿ buduj±c kapita³ spo³eczny, wiêzy i poczucie wspólnoty, mog± oni przez to lepiej dbaæ o swój region i chroniæ ¶rodowisko kulturowe.
W oparciu o wypowied¼ Adama Gryczyñskiego od druku przygotowa³ Marcin Pietrzyk


fot. autor
„Zrób co¶ przydatnego, z czego¶ do niczego!” – fina³ programu edukacji ekologicznej KHK S.A.
Ekologiczne lekcje, wycieczki, szkolenia - to nieliczne z dzia³añ edukacyjnych, jakie w ci±gu roku zrealizowa³ Krakowski Holding Komunalny S.A., aby przybli¿yæ mieszkañcom Krakowa w³a¶ciwe metody postêpowania z odpadami.
Rocznie w Krakowie powstaje ponad 300 000 ton odpadów. Chocia¿ wiêkszo¶æ nadaje siê do recyklingu, zaledwie jedn± czwart± z nich segregujemy i odzyskujemy.
Od wspólnego dzia³ania wszystkich mieszkañców zale¿y powodzenie planu gospodarowania odpadami w Krakowie. Dlatego w czerwcu 2014 r. KHK S.A. uruchomi³ akcjê edukacyjn±, której g³ówne dzia³ania skierowane by³y do dzieci i m³odzie¿y szkolnej, studentów oraz nauczycieli. W ramach programu zrealizowano warsztaty, w których udzia³ wziê³o ponad 5 tys. dzieci. Zorganizowano tak¿e liczne wycieczki edukacyjne na Sk³adowisko Odpadów Komunalnych Barycz. Dziêki nim ponad 2 tys. m³odych mieszkañców Krakowa mog³o przyjrzeæ siê sortowni odpadów oraz przekonaæ siê, jak obecnie wygl±da ich sk³adowanie. Now± wiedzê podczas profesjonalnych szkoleñ zdoby³o tak¿e ponad 500 nauczycieli. Pedagodzy otrzymali nowatorskie pomoce dydaktyczne ukazuj±ce m.in. sposób dzia³ania Zak³adu Termicznego Przekszta³cania Odpadów. Jednym z najciekawszych dzia³añ by³ konkurs ekologiczny pn. „Zrób co¶ przydatnego z czego¶ do niczego!”, w którym o cenne nagrody walczy³o a¿ 111 krakowskich placówek dydaktycznych.
Projekt edukacji ekologicznej by³ czê¶ci± projektu mi w Krakowie” realizowanego przez Krakowski Hol Operacyjnego Infrastruktura i ¦rodowisko (POIi¦).

Dla rozwoju infrastruktury i ¶rodowiska


Projekt wspó³finansowany przez Uniê Europejsk± ze ¶rodków Funduszu Spójno¶ci w ramach programu Infrastruktura i ¦rodowisko

Barszcz Sosnowskiego w Nowej Hucie
Ta niezwykle toksyczna ro¶lina, o której g³o¶no ostatnio w mediach, wystêpuje na terenie naszej dzielnicy. Kontakt a nawet przebywanie w jej pobli¿u, grozi poparzeniami, które niezwykle trudno wyleczyæ. Jej nasiona potrafi± przetrwaæ nawet 5 lat.
Barszcz Sosnowskiego sprowadzony zosta³ do Polski, w latach siedemdziesi±tych ubieg³ego stulecia, ze Zwi±zku Radzieckiego jako ro¶lina pastewna. Okaza³o siê jednak, ¿e utylitarne wykorzystanie barszczu jest niemo¿liwe. Jedn± z g³ównych przyczyn jest zawarto¶æ w ro¶linach furokumaryny, która posiada w³a¶ciwo¶ci fotosensibiluj±ce. To naukowe okre¶lenie w praktyce oznacza, ¿e kontakt z ro¶lin± wywo³uje nadwra¿liwo¶æ skóry na promieniowanie s³oneczne. Warto zapamiêtaæ, ¿e ro¶lina emituje olejki eteryczne o wspomnianych w³a¶ciwo¶ciach. Aby zatem zostaæ poparzonym nie trzeba dotkn±æ ro¶liny! Wystarczy znale¼æ siê w jej bezpo¶rednim s±siedztwie. W przypadku poparzenia bêd±cego konsekwencj± kontaktu z ro¶linami barszczu nale¿y bezzw³ocznie udaæ siê do lekarza. Przed wizyt± u lekarza mo¿na zastosowaæ proste domowe sposoby zmniejszaj±ce niekorzystne konsekwencje kontaktu z ro¶linami barszczu Sosnowskiego. Nale¿y za¿yæ Calcium musuj±ce (300 mg) w tabletkach, jedna tabletka na 4-6 godzin. W sytuacji gdy skóra nie jest uszkodzona (skóra jest ci±g³a) mo¿na zastosowaæ ok³ad z preparatu Altacet 1% (¿el lub kompres) lub posmarowaæ skórê preparatem Hydrokortyzon (ma¶æ 0,5%). W przypadku gdy w wyniku kontaktu z ro¶linami barszczu pojawia siê rana (skóra jest nieci±g³a), po odka¿eniu (np. wod± utlenion±) mo¿na zastosowaæ Pantenol spray 130 g.
Plenerowe, nowohuckie dzie³a sztuki niszczej± – Zdobyta przestrzeñ i kosmiczna spirala
Plenerowa rze¼ba przypominaj±ca ¿aglowiec to dzie³o znakomitego artysty Mariana Kruczka. „Pogubi³a” ju¿ nieco elementów (rze¼biarz tworzy³ swoje prace z poprzemys³owych odpadków, z³omu, a tym przypadku tak¿e ³añcuchów), ale nadal jest niezwykle dekoracyjna. Dla niej warto przej¶æ przez skwer w os. Tysi±clecia. Ponoæ „Zdobyta przestrzeñ” niegdy¶ obraca³a siê z wiej±cym wiatrem!
Artysta zamieszka³ w Nowej Hucie w 1956 roku. Przed blokiem na os. Centrum D prowadzi³ Galeriê "Pod Chmurk±". By³ te¿ wspó³za³o¿ycielem nowohuckiego Teatru Lalek, „Widzimisie".
W Internecie na stronie Geocatching uda³o siê znale¼æ notatkê poszerzaj±ca nieco okoliczno¶æ powstania rze¼by w os. Tysi±clecia: - W 1972 r. w krakowskim Pa³acu Sztuki odby³ happening towarzysz±cy ods³oniêciu wielkiej przestrzennej kompozycji Mariana Kruczka zatytu³owanej „Zdobyta przestrzeñ”. W wydarzeniu uczestniczyli znani i nieznani arty¶cie pe³ni zachwytu wielbiciele. Obok drzwi sta³ warsztat artysty z resztkami przedmiotów, które wykorzystywa³ w pracach: ³añcuchy, druty, druciki, sprê¿ynki, imad³o, rêkawice itp. Go¶cie ¶wietnie siê bawili, gdy¿ mogli wyci±gn±æ sobie stamt±d, co im przypad³o do serca i zabraæ na pami±tkê! Rok pó¼niej du¿a, ruchoma i poruszaj±ca siê na wietrze rze¼ba przestrzenna z pod¶wietleniem elektrycznym przeniesiona zosta³a na sta³e na Wzgórze Mistrzejowickie.
Marian Kruczek by³ absolwentem Wydzia³u Malarstwa Akademii Sztuk Piêknych im. Jana Matejki w Krakowie, uczniem m.in. prof. Wojciecha Weissa i Zbigniewa Pronaszki. Zmar³ w 1983 roku. W 2009 roku z okazji 60-lecia Nowej Huty zaprezentowano w Nowohuckim Centrum Kultury monograficzn± wystawê prac artysty.
Spirala Kosmiczna w osiedlu Tysi±clecia
W okolicy przystanku „£êczycka” w os. Tysi±clecia znajduje siê inne rze¼ba plenerowa. To „Spirala kosmiczna” Antoniego Hajdeckiego. (Jest on m.in.autorem pomnika M. Konopnickiej w os. Podwawelskim i Pomnika Czynu Zbrojnego Proletariatu przy ul. Daszyñskiego). Rze¼ba powsta³a w 1974 roku.- W zwi±zku z umiejscowieniem mojej szko³y podró¿owa³em liniami 139 oraz 159, które zatrzymuj± siê na przystanku „£êczycka”. Zaciekawi³o mnie jedno zjawisko. Gdy autobus zbli¿a³ siê do owego przystanku czê¶æ osób odwraca³a wzrok i wpatrywa³a siê lub chocia¿ na u³amek sekundy zatrzymywa³a spojrzenie w jednym miejscu. Co wiêc stanowi³o przedmiot takiego poruszenia? Tajemnicza metalowa rze¼ba, o której po dzielnicy kr±¿y szereg opowie¶ci i ró¿norodnych domys³ów… Podstawowe za³o¿enie jakim jest wzbudzenie ¿ywego zainteresowania zosta³o spe³nione. W mojej ocenie w³a¶nie to wyró¿nia dzie³a sztuki od pseudoartystycznych przedmiotów. „Spirala Kosmiczna” stanowi wa¿ny punkt na planie Mistrzejowic – pisze na swojej stronie Micha³ Drewnicki, radny Rady Miasta Krakowa. Radny przeprowadzi³ w sprawie mistrzejowickich rze¼b plenerowych swoje ¶ledztwo. To zainteresowanie poskutkowa³o teraz projektem uchwa³y, jak± ostatnio zg³osi³a grupa radnych, w¶ród nich jest te¿ M. Drewnicki. Poniewa¿ wcze¶niej by³ radnym Dzielnicy Mistrzejowice, to szczególnie le¿± mu na sercu plenerowe dzie³a sztuki w osiedlach mistrzejowickich (a mia³y one do nich szczê¶cie), ale takie znajduj± siê przecie¿ w ca³ym mie¶cie. Tylko te po³o¿one w centrum otoczone s± opiek± konserwatorsk±. Pozosta³e - niestety nie. Miasto nie posiada te¿ spisu rze¼b i pomników zlokalizowanych w plenerze.
Grupa radnych chcia³aby przyj±æ uchwalê Rady Miasta Krakowa w tej sprawie i zobowi±zaæ prezydenta miasta do dzia³añ dla inwentaryzacji i ochrony plenerowych dziel sztuki.
Mistrzejowickie rze¼by zosta³y zakupione w latach 70 ubieg³ego wieku przez istniej±c± wtedy Spó³dzielniê Mieszkaniow± „Hutnik”, w ramach upowszechniania sztuki w przestrzeni publicznej. Po roku 1989 jako w³asno¶æ miejscowego spo³eczeñstwa zosta³y przekazane Radzie Dzielnicy.
(kl)

Budynki godne miasta
Wkrótce dawne budynki centrum administracyjnego krakowskiej huty znajd± nowego w³a¶ciciela. Zaprojektowano je dla potrzeb dyrekcji. St±d pó¼niejsza, zwyczajowa nazwa odzwierciedlaj±ca funkcjê - budynek „Z” - jak „zarz±d” i „S” - jak „socjalny”. W tym ostatnim, ubo¿szym pod wzglêdem wykoñczenia wnêtrz, mie¶ci³y siê biura wydzia³u spraw socjalnych i zwi±zków zawodowych oraz organizacji partyjnej. W przysz³o¶ci, jak zapewnia wojewoda Jerzy Miller w tych budynkach znajd± siedzibê agendy wojewody ma³opolskiego.
Przyjrzyjmy siê zatem raz jeszcze dwom charakterystycznym, interesuj±cym budowlom, wpisanym, jako ca³o¶æ za³o¿enia architektonicznego, (³±cznie z ³±cz±c± je ogrodzeniem i bram±), na listê konserwatora zabytków.

DLA RATOWANIA ZDROWIA I ¯YCIA
W Szpitalu Specjalistycznym im. Ludwika Rydygiera otwarto nowoczesn± pracowniê rezonansu magnetycznego i tomografii komputerowej, która zapewni szybk± i precyzyjn± diagnostykê onkologiczn±. Nowa pracownia zosta³a wyposa¿ona w najwy¿szej klasy sprzêt firmy Philips. Podczas oficjalnego otwarcia prezes zarz±du szpitala Wojciech Szafrañski powiedzia³, ¿e placówka któr± kieruje otrzyma³a znakomity orê¿ do walki o ratowanie zdrowia i ¿ycia pacjentów.
(mp)


Fot. autor
Skaldowie i Brathanki – wspólne urodziny
11 lipca br. w Muzeum Lotnictwa Polskiego odbêdzie siê 43. koncert z cyklu Nowa Huta. Dlaczego Nie?!. Tego dnia, po raz pierwszy razem na jednej scenie wyst±pi±: legenda polskiej sceny muzycznej zespó³ Skaldowie oraz folkowy top topów grupa Brathanki.
Na muzyczn± ucztê w klimatycznym otoczeniu lotniczych ekspozycji zapraszaj± Porozumienie Dzielnic Nowohuckich: Dzielnice XIV Czy¿yny, XV Mistrzejowice, XVII Wzgórza Krzes³awickie, O¶rodek Kultury Kraków-Nowa Huta, Stowarzyszenie Przyjació³ Nowej Huty oraz Muzeum Lotnictwa Polskiego.
Inspiracj± do organizacji koncertu s± jubileusze obchodzone w tym roku przez oba zespo³y. Skaldowie ¶wiêtuj± swoje 50-te urodziny. Za³o¿ony przez Andrzeja Zieliñskiego, Jacka Zieliñskiego oraz Zygmunta Kaczmarskiego, Janusza Kaczmarskiego, Feliksa Naglickiego i Jerzego Tarsiñskiego, krakowski zespó³ graj±cy zarówno utwory w stylu klasycznego rocka jak i folklor góralski, wyda³ kilkana¶cie albumów, koncertowa³ w Polsce i za granic±, zdobywaj±c liczne nagrody. Dla zespo³u Brathanki, rok 2015 to jubileusz 15-lecia istnienia grupy. Choæ zmienia³ siê sk³ad, zespó³ zachowa³ swój folkowy charakter. Podczas 43. koncertu Nowa Huta. Dlaczego Nie?! us³yszymy znane i lubiane przeboje obu zespo³ów. Nie zabraknie tak¿e wspólnych wykonañ, a to za spraw± wydanej w 2011 r. p³yty Brathanki graj± Skaldów. Koncert poprowadzi dyrektor artystyczny cyklu, Lidia Jazgar. Podczas koncertu, zgodnie z tradycj± cyklu odbêdzie siê kwesta na rzecz Hospicjum im. ¶w. £azarza w Krakowie.
Cykl Nowa Huta. Dlaczego Nie? organizowany jest ju¿ od 2004 r. Do tej pory odby³o siê 40 koncertów i dwa pokazy specjalne filmów ¦wiadectwo oraz Popie³uszko. Za³o¿eniem cyklu jest umo¿liwienie dostêpu do kultury jak najszerszemu gronu odbiorców, a przy tym promowanie walorów Nowej Huty i kszta³towania jej wizerunku jako miejsca otwartego na ludzi i kulturê. Wstêp na wszystkie wydarzenia cyklu, tak¿e na lipcowy koncert, jest bezp³atny! Start o godz. 19.30. Szczegó³owe informacje o koncercie na www.nhdn.pl.
Sponsor cyklu: EDF Polska S.A. Partnerzy cyklu: Kraków Airport, Lotto. Partner koncertu: Tauron. Sponsorzy koncertu: CEZ Skawina, Rubinstein Hotel, MPWiK, PPU Fares Sp. z o.o. Patronat medialny: TVP Kraków, Radio Plus, Dziennik Polski, G³os. Tygodnik Nowohucki. Partnerzy: Szko³a Aspirantów Pañstwowej stra¿y Po¿arnej w Krakowie, Agencja Artystyczno-Promocyjna Art Blue.
(f)
Instalacje termicznego przekszta³cania odpadów komunalnych - krok w stronê Europy
Aktualnie w Polsce budowanych jest 6 du¿ych instalacji do termicznego przekszta³cania odpadów komunalnych. £±cznie ich moc przerobowa wyniesie ok. 1 min ton odpadów na rok. Ekologiczne spalarnie bêd± wa¿nym ogniwem w systemie gospodarki odpadami komunalnymi w Polsce.
Budowa tego typu instalacji to nie tylko spe³nienie wymagañ unijnych, ale tak¿e korzy¶ci dla ludzi i ¶rodowiska. Instalacje powstan± w miastach, w których w wiêkszo¶ci dochodzi do przekroczeñ stê¿enia py³u zawieszonego (najbardziej szkodliwego dla zdrowia ludzi). W takim przypadku powstanie nowej instalacji musi zostaæ poprzedzone przeprowadzeniem tzw. postêpowania kompensacyjnego. W zwi±zku z tym zak³ady znajduj±ce siê w s±siedztwie nowo powstaj±cej spalarni odpadów zobowi±zane s± ograniczyæ swoj± emisjê o warto¶æ wynosz±c± 130% emisji przewidzianej z nowej instalacji. Efektem postêpowania kompensacyjnego jest ograniczenie emisji ogólnej, gdy¿ obecna emisja zak³adów jest zmniejszana o warto¶æ równ± nie tylko 100 procentom przysz³ej emisji ZTPO, ale dodatkowo o 30 procent
wiêksz±. Skutkiem tych dzia³añ jest zmniejszenie ca³kowitej emisji, czyli czystsze powietrze w Krakowie. W przypadku krakowskiej spalarni odpadów zak³adem ograniczaj±cym swoj± emisjê jest EDF Polska SA.
Instalacje do termicznego przekszta³cania odpadów komunalnych to nie tylko spalarnie ¶mieci. To przede wszystkim zak³ady, w których odzyskiwana jest energia zawarta w odpadach. Ilo¶æ produkowanej energii jest znacz±ca. W przypadku ZTPO w Krakowie ilo¶æ wytworzonej energii elektrycznej wystarczy, aby pokryæ roczne zapotrzebowanie krakowskich tramwajów, a ilo¶æ wyprodukowanej energii cieplnej pokryje 10% rocznego zapotrzebowania miasta. Udzia³ powsta³ej w ten sposób energii w miejskim bilansie energetycznym spowoduje zmniejszenie zu¿ycia wêgla, a tym samym zmniejszy siê emisja zanieczyszczeñ do ¶rodowiska. Odzysk energii pozwoli na obni¿enie kosztów unieszkodliwiania odpadów, co z kolei powinno znale¼æ odzwierciedlenie w kosztach odbioru odpadów.
Krakowski zak³ad powstaj±cy w ramach projektu „Program gospodarki odpadami komunalnymi w Krakowie” to ostatni element kompleksowego i nowoczesnego systemu gospodarki odpadami i jednocze¶nie kluczowe przedsiêwziêcie Krakowa.
Dziêki powstaniu ZTPO Kraków osi±gnie europejskie standardy w zakresie ochrony ¶rodowiska
Ca³kowity koszt realizacji projektu wynosi ok.
673 min z³ netto, z czego unijne dofinansowanie w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i ¦rodowisko stanowi ok. 372 min z³. Inwestorem Projektu jest Krakowski Holding Komunalny S.A. w Krakowie, za¶ generalnym wykonawc± po³udniowokoreañska firma PO- SCO Engineering & Construction Co.


Projekt wspó³finansowany przez Uniê Europejsk± ze ¶rodków Funduszu Spójno¶ci w ramach programu Infrastruktura i ¦rodowisko

Sobotnia Sofa centralnie na Centralnym
W sobotê na Placu Centralnym uwagê przykuwa³a bia³a, skórzana kanapa. By³a to Sobotnia Sofa – pochodz±ca z Londynu akcja spo³eczna, promuj±ca warto¶ciowy odpoczynek. Po raz pierwszy go¶ci³a w Nowej Hucie.
Sobotnia Sofa to kampania spo³eczna, której celem jest przeciwdzia³anie chronicznemu zmêczeniu, walka z wielkomiejsk± depresj± i wszechogarniaj±c± frustracj± – opowiada Zofia W³odarczyk, nauczycielka z Nowej Huty, która zabiega³a o pojawienie siê Sobotniej Sofy w jej dzielnicy. Dot±d akcja kojarzona by³a raczej z Londynem, gdzie organizowana jest od 2013 roku, a od miesi±ca równie¿ z Krakowem. Ka¿dy z przechodniów mo¿e odpocz±æ na wygodnym, bia³ym meblu, porozmawiaæ i sch³odziæ siê wod±. Tym razem na to ostatnie nie pozwala³a pogoda. – Mimo deszczu i zimna by³o genialnie! Nowohucianie chêtnie siadali na sofie, nawet z parasolami – relacjonuje W³odarczyk. Mieszkañcy dzielnicy XVIII nie tylko odpoczywali, ale i opowiadali, co ich najbardziej mêczy: – Mnie frustruje ogl±danie wiadomo¶ci. Dlatego od dwóch lat nie mam telewizora – przyzna³a Jadwiga, emerytka.
Jak sprawozdaj± organizatorzy akcji, budzi³a ona te¿ du¿e zainteresowanie turystów. – W Berlinie, gdzie mieszkam, ludzie ca³y czas pracuj±. S± na tym tak skupieni, ¿e nie zauwa¿aj± ¿ycia, które toczy siê obok nich – opowiada³a Hilda, niemiecka emerytka. Wtórowa³a jej Barbara z USA: – Kiedy¶ ludzie rzucali wszystko w³a¶nie w pi±tek wieczorem i wypoczywali do zmierzchu w sobotê. Ten zaniechany i zapomniany ju¿ pomys³ w erze telefonów i komputerów wydaje siê niemo¿liwy do zrealizowania…
Pomys³odawcy Sobotniej Sofy staraj± siê udowodniæ, ¿e jest to mo¿liwe: – Nie jeste¶my maszynami, wiêc postanowili¶my przez 24 godziny na tydzieñ dobrze odpocz±æ, odcinaj±c siê od codziennych zobowi±zañ. Sobota to czas, w którym wyciszamy telefony s³u¿bowe, nie sprawdzamy poczty, nie pracujemy i nie uczymy siê (nawet podczas sesji), staraj±c siê raczej spêdzaæ czas z rodzinami b±d¼ robi±c co¶ dla lokalnej spo³eczno¶ci – deklaruje Klaudiusz Wi¶niewski, twórca strony www.sobotniasofa.pl, na której wkrótce znajd± siê nagrania wywiadów z Placu Centralnego. Projekt jest niekomercyjny. Wszyscy w niego zaanga¿owani to wolontariusze.
mira


Foto: Zofia W³odarczyk
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.07 27,881,497 unikalnych wizyt