Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.05.10] W maju ...
· [2024.05.10] 20 lat ...
· Na niedzielê 12 maja...
· [2024.05.10] Kryzys ...
· [2024.05.03] Co p³os...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
S³uchowiska dla ka¿dego. LEGENDY KRAKOWSKIE
Za nami premiera pierwszego odcinka wyj±tkowego projektu. Legendy Krakowskie to teatr radiowy, który uczy, bawi i pobudza wyobra¼niê. Projekt zrealizowany zosta³ przy wsparciu finansowym Województwa Ma³opolskiego. Zatytu³owany „G³owy Wawelskie” odcinek znajdziecie na stronie www.legendykrakowskie.pl gdzie mo¿na go bezp³atnie pos³uchaæ.
Legendy Krakowskie to projekt zrealizowany przez Stowarzyszenie Filmowe Trzeci Tor. Twórcy m.in. „Historii dla dzieci” (historiadladzieci.pl) po raz kolejny siêgaj± po nieco zapomnian± formê jak± jest s³uchowisko. - Pierwsze reakcje s³uchaczy pokazuj±, ¿e teatr radiowy jest t± form± przekazu, która jest wci±¿ ¿ywa i niezwykle atrakcyjna. „G³owy Wawelskie” podobaj± siê zarówno dzieciom jak i ich rodzicom. Mamy nadziejê, ¿e wspólne s³uchanie stanie siê pretekstem do rozmów o historii naszego miasta, a mo¿e nawet do wspólnych spacerów i odkrywania Krakowa na nowo – mówi Krzysztof Ridan re¿yser s³uchowiska. Jak wyznaje autor tekstu Pawe³ ¦mia³ek jedna ze scen pierwszego odcinka to jego osobiste do¶wiadczenie. Kiedy jako 12 latek gra³ w pi³kê z kolegami wpad³a ona do bramy przy ul. Bernardyñskie gdzie w podwórku zauwa¿y³ drzwi z karteczk± „Proszê nawet nie pukaæ i tak nie otworzê, chcê byæ sam”. Wyznaje, ¿e jako dziecka przerazi³ siê t± tre¶ci±. Jego bohaterowie znajduj± siê w identycznej sytuacji, oni jednak przekraczaj± próg – jak siê potem okazuje antykwariatu i tu zaczyna siê ich przygoda z Krakowem. Przygoda, któr± przezywaj± na wielu p³aszczyznach.– Krakowskie legendy wykorzystujemy jako pretekst do opowiedzenia nieco szerszej historii. Pisz±c tekst stara³em siê aby efekt finalny by³ wielop³aszczyznowy, by nasze s³uchowisko nie by³o p³askie. Wa¿ne jest, ¿e nie niszczymy, nie zniekszta³camy legendy, nie tworzymy w³asnej. Bazuj±c na tradycji staramy siê stworzyæ ciekaw± historiê. Mamy zatem p³aszczyznê wspó³czesno¶ci – to dzieci i ich k³opoty. Nasi bohaterowie to Marcy¶ – samotny ch³opiec z domu dziecka i Ewka – wzorowa uczennica z toksycznej rodziny, równie¿ samotna. Jest te¿ antykwariusz Antoni – wspó³czesny starszy, samotny i bezradny wobec otaczaj±cej go rzeczywisto¶ci cz³owiek. Kolejna warstwa to legenda, któr± staramy siê uwspó³cze¶niæ pokazuj±c, ¿e przedstawiane tam problemy s± poniek±d ponadczasowe. Mamy te¿ aspekt historyczny. Choæ to legendy krakowskie wykorzystujemy je by pokazaæ szersze t³o historyczne – w pierwszym odcinku jest postaæ Zygmunta Augusta, króla Polski jest te¿ pokazana wielojêzykowo¶æ epoki renesansu. Mamy te¿ wymiar psychoterapeutyczny , zwi±zany z problemami bohaterów i podejmowanymi próbami ich rozwi±zania. – mówi Pawe³ ¦mia³ek.
S³uchowisko ma niezwyk³a atmosferê, któr± buduj± zarówno ¶wietnie graj±cy aktorzy, Piotr Piecha – aktor Teatru Ludowego, oraz dzieci Zuzia Dró¿d¿ i Ja¶ Su³kowski, jak i specjalnie na potrzeby s³uchowiska skomponowana przez Paw³a Bohatera muzyka. Pierwszy odcinek zdecydowanie pobudza apetyt. S³uchacz chce wiêcej. Czy bêdziemy mieæ okazjê pos³uchaæ kolejnych legend? – Jest wstêpny szkic na 10 odcinków serii, mamy nadziejê, ¿e uda siê pozyskaæ ¶rodki na ich realizacjê – mówi± pomys³odawcy. Autor tekstów Pawe³ ¦mia³ek zapewnia, ze legend nam nie zabraknie - £±cznie z krótkimi anegdotami naliczy³em oko³o 30 krakowskich legend, jest w czym wybieraæ – mówi z u¶miechem. Ma ju¿ plan jak po³±czyæ wspó³czesno¶æ z tradycj±. Nie zdradzaj±c wszystkich szczegó³ów wspomina chocia¿by o smoku wawelskim – komorniku, czy te¿ ulicznym grajku – „szpiegu” Pana Twardowskiego.
Na razie serdecznie zapraszamy do s³uchania pierwszego odcinka. Wejd¼cie w ¶wiat wyj±tkowy, poznajcie Kraków, jakiego nie znacie. I pamiêtajcie, ¿e w ka¿dej legendzie tkwi ziarno prawdy. Zasiane lata temu, podlewane i pielêgnowane jest za ka¿dym razem, gdy z ust do ust wêdruje historia... Zatem usi±d¼cie i razem z Marcysiem, Ewk± i Antonim odkryjcie zupe³nie nowy wymiar otaczaj±cej nas rzeczywisto¶ci - znanej, a jednak niezwyk³ej z punktu widzenia historii, kryj±cej siê w zakamarkach dumnego miasta polskich królów
(a³)


Lodowisko pod NCK zaprasza
To ju¿ drugi sezon mieszkañcy ca³ego Krakowa mog± skorzystaæ z miejskiej ¶lizgawki w Nowej Hucie. Za jedynie 5 z³otych mo¿na siê po¶lizgaæ pod go³ym niebem. W ubieg³ym sezonie z lodowiska skorzysta³o ponad 15 000 osób.
Mobilne lodowisko pod Nowohuckim Centrum Kultury o powierzchni 800 m2 powsta³o z inicjatywy radnego Tomasza Urynowicza, dziêki finansowemu zaanga¿owaniu bud¿etu miasta Krakowa, przy wsparciu Zarz±du Infrastruktury Sportowej w Krakowie. Zlokalizowano je na skwerze przez budynkiem NCK, tu¿ obok Placu Centralnego, dziêki czemu jest doskonale widoczne dla wszystkich przeje¿d¿aj±cych przez Now± Hutê. Jednocze¶nie jest to jedyne lodowisko na wolnym powietrzu w tej czê¶ci Krakowa, co w³a¶ciwie od momentu uruchomienia wp³ynê³o na jego du¿± atrakcyjno¶æ i rozpoznawalno¶æ. Poprzedni sezon wyra¼nie pokaza³, ¿e nie tylko nowohucianie, ale wszyscy mieszkañcy Krakowa chêtnie korzystaj± z tej atrakcji. -Chcieliby¶my aby to by³o pierwsze, ale absolutnie nie ostatnie mobilne miejskie lodowisko w Krakowie, aby Nowa Huta sta³a siê przyk³adem na tyle mocnym ¿eby nikt nie mia³ w±tpliwo¶ci, ¿e tego typu obiekty powinny powstawaæ w ca³ym mie¶cie. – mówi Tomasz Urynowicz. Dziêki swojemu po³o¿eniu w samym sercu dzielnicy lodowisko stanowi doskona³± ofertê spêdzenia wolnego czasu dla nowohuckich rodzin. Lodowisko jest tak¿e wykorzystywane do przeprowadzania zajêæ z wychowania fizycznego dla okolicznych szkó³ podstawowych i gimnazjów. Podczas poprzedniego sezonu z lodowiska skorzysta³o ponad 15 000 osób. Liczymy na dobr± - mro¼n± - pogodê, która pozwoli nowohucianom na skorzystanie z codziennego komfortowego ¶lizgania.
Godziny otwarcia: poniedzia³ek-pi±tek – grupy zorganizowane w godz. 9.00-12.30; osoby indywidualne w godz. 13.00-20.30. W weekendy, ferie zimowe i dni wolne od pracy – osoby indywidualne, w godz. 9.00-20.00. Cennik: bilet wstêpu (45 min jazdy): 5,00 z³; wypo¿yczenie ³y¿ew: 5,00 z³; kasku: 5,00 z³; pingwinka do nauki jazdy: 5 z³; kaucja za wypo¿yczenie ³y¿ew: 50,00 z³; rezerwacja lodowiska na wy³±czno¶æ grupy zorganizowanej (cena obejmuje sam 45-minutowy wstêp na lodowisko): 300 z³.
(a³)

Upamiêtnili rocznicê 13 grudnia
13 grudnia oddano ho³d opozycji antykomunistycznej i ofiarom stanu wojennego wprowadzonego w 1981 r. Wojewoda Ma³opolski Józef Pilch w asy¶cie pocztów sztandarowych Szko³y Podstawowej nr 80, Szko³y Podstawowej nr 37, XVI Liceum Ogólnokszta³c±cego oraz Szwadronu Kawalerzystów im. Józefa Pi³sudskiego pod przewodnictwem rtm. Henryka Bugajskiego z³o¿y³ wieniec pod pomnikiem „Solidarno¶ci” przy Placu Centralnym w Nowej Hucie. Zapalono tak¿e znicze. Obecni byli tak¿e ¿yj±cy opozycjoni¶ci oraz przedstawiciele szkó³ i mieszkañcy dzielnicy. Pomnik ma formê stalowej litery V, osadzonej na cokole (pierwotnie z cegie³). Ta litera to tzw. zaj±czek, dwa palce d³oni u³o¿one w literê V oznaczaj±c± zwyciêstwo (ang. victory), gest Winstona Churchilla, premiera Wielkiej Brytanii, z lat drugiej wojny ¶wiatowej. Umieszczono na niej jedena¶cie tablic z wa¿nymi w dziejach Nowej Huty datami, poczynaj±c od 1960 r. i obrony krzy¿a, datê wyboru Karola Wojty³y i daty jego pobytów w Nowej Hucie, datê powstania „Solidarno¶ci” i inne. U podstawy umieszczono or³a w koronie. Poni¿ej, na cokole znajduj± siê cztery tablice upamiêtniaj±ce: obronê krzy¿a nowohuckiego, wybór Karola Wojty³y na papie¿a, wydarzenia grudniowe w Gdañsku w 1970 i powstanie Solidarno¶ci w 1980 oraz upamiêtniaj±c± powstanie NSZZ „Solidarno¶æ” w Nowej Hucie.
(mp)


fot. autor
KO¦CIELNIKI I OKOLICE
16 grudnia br. (w przysz³y pi±tek) o godz. 17.00 w Galerii Gil Politechniki Krakowskiej przy ul. Warszawskiej 24 odbêdzie siê wernisa¿ wystawy „Ko¶cielniki i okolice” Bo¿eny Topór-Karpiñskiej.
Autorka prac, które bêdzie mo¿na zobaczyæ na wystawie ukoñczy³a filologiê polsk± na Uniwersytecie Jagielloñskim i uczy w szkole podstawowej. Ma te¿ za sob± podyplomowe studia na Wydziale Malarstwa ASP w Krakowie w klasie prof. Andrzeja Bednarczyka oraz aneks w pracowni tkaniny artystycznej prof. Ma³gorzaty Buczek-¦ledziñskiej.
- Na obecnej, jesienno-zimowej wystawie prezentujê siê w jednej technice – suchej pasteli.
Tytu³ wystawy: Ko¶cielniki i okolice zwi±zany jest z miejscem, gdzie od 17 lat mieszkam. Ko¶cielniki to zapomniane miejsce. W 1973 r. awansowa³o z pozycji wsi od osiedla i zosta³o w³±czone w granice miasta Krakowa. I choæ od kilku lat przybywa nowych domów, to nadal wiele tu dziko¶ci przyrody, chaszczy, traw, ba¿antów, sarnich i zajêczych rodzin. W Ko¶cielnikach mam swoj± pracowniê i ma³± Galeriê na koñcu ¶wiata. Okoliczne pejza¿e inspiruj± i choæ moje prace maj± charakter mimetyczny, to mam nadziejê, ¿e uda³o mi siê nadaæ im w³asn± stylistykê i charakter. Sama technika pastelowa daje wiele satysfakcji, kiedy efekty – zdawa³oby siê niemo¿liwe do uzyskania – staj± siê mo¿liwe. To motywuje do dalszych poszukiwañ malarskich – powiedzia³a nam Bo¿ena Topór-Karpiñska, zapraszaj±c na wernisa¿ swoich pasteli.
(f)


Bo¿ena Topór-Karpiñska: Etiuda zimowa na dwie rêce.
TU SIÊ CZYTA
Od pa¼dziernika 2014 roku w osiedlu Górali dzia³a antykwariat. „Nowy wspania³y ¶wiat” prowadz± Maria i Rados³aw Smagowiczowie. Czy Nowohucianie czytaj± ksi±¿ki?
– W Nowej Hucie jest du¿o starszych osób, które tak naprawdê „siedz±” w ksi±¿kach. A teraz gdy siê pojawi³y, jak u nas, tanie ksi±¿ki - korzystaj± z tej mo¿liwo¶ci. Wielu chce „odzyskaæ” ksi±¿ki przeczytane w m³odo¶ci, zagubione podczas przeprowadzek, wielu odbudowuje ksiêgozbiór – odpowiadaj± antykwariusze.
Poza tym, gdzie dzi¶ w Nowej Hucie mo¿na kupiæ ksi±¿ki? Po likwidacji „Skarbnicy” zosta³a jedna ksiêgarnia, ale w niej jest du¿o mniejszy wybór ksi±¿ek. W druga stronê – do antykwariatu - wêdruj± ksi±¿ki przede wszystkim w przypadku ¶mierci w³a¶ciciela.
Na pólkach antykwariatu w os. Górali jest dzi¶ oko³o 11 tys. pozycji. To wydawnictwa, których dzi¶ nie kupimy w ksiêgarniach. Odwiedzaj±cy antykwariat poszukuj± przede wszystkim beletrystyki, ale du¿ym powodzeniem ciesz± siê kulinaria, ksi±¿ki historyczne, reporta¿e i ksi±¿ki dla dzieci.
Antykwariat Smagowiczów dzia³a ju¿ prawie 12 lat.
- Wychowywali¶my siê w Nowej Hucie. Potem prowadzili¶my antykwariat na Ruczaju. Po piêtnastu latach wrócili¶my do Nowej Huty. Tu warunki ¿ycia s± lepsze. Mo¿na przej¶æ na skróty do Placu Centralnego, nie trzeba omijaæ ogrodzeñ. A Ruczaj staje siê osiedlem ogrodzeñ…
Nas te¿, jako lokal z firm± ogrodzono i to oddzieli³o nas od klientów. Podjêli¶my decyzjê o powrocie do Nowej Huty. Tu s± – co wa¿ne - du¿o wiêksze lokale i czynsze ni¿sze – mówi± antykwariusze. I dodaj±, ze w sytuacji kiedy Nowa Huta jest zaniedbywana i ci±¿y na niej niekorzystny stereotyp, trzeba daæ szansê ró¿nym inicjatywom. I oni taka daj±…
Jako jedni z pierwszych weszli w sprzeda¿ ksi±¿ek przez internet. - Jak ruszali¶my z antykwariatem sprzeda¿ internetowa ksi±¿ek raczkowa³a. My weszli¶my od razu ze sprzeda¿± - najpierw przez Allegro, dzi¶ przez w³asn± stronê. Mieli¶my bazê - ile¶ tysiêcy ksi±¿ek, bazê zbudowana, nasz± w³asno¶ci±… Nie mamy komisu – podkre¶laj± Maria i Rados³aw Smagowicz.
Zaskakuj±ce jest, ¿e w Nowej Hucie te¿ wielu ludzi kupuje ksi±¿ki przez internet. Albo wypatrz± na stronie internetowej i przyje¿d¿aj± do antykwariatu. Na stronie znajduje siê 11 tys. ksi±¿ek, reszta czeka na zinwentaryzowanie.
Ich klienci, czytelnicy, szukaj± czasem pozycji, których nie ma na rynku. Wydawnictw niekoniecznie starych, ale o niskim nak³adzie, wydanych np. trzy lata temu. I nie jest regu³± , ¿e w antykwariacie taka ksi±¿ka bêdzie tañsza. Odwrotnie: rzecz, która wówczas kosztowa³a 50 z³, dzi¶ mo¿e kosztowaæ 300! I czytelnicy, szukaj±cy akurat takiej pozycji s± w stanie tê sum zap³aciæ. W tej grupie znajduj± siê równie¿ stare wydawnictwa, które z powodu wyga¶niêcia praw autorskich nie s± wznawiane. To czêsto pozycje wydawane w latach dziewiêædziesi±tych, gdy zagraniczni wydawcy rezygnowali z praw autorskich wobec wydawnictw polskich. Dzi¶ tych ostatnich na zakup praw autorskich nie staæ, dlatego je¶li wydawnictwa pojawiaj± siê – to okrojone, bez - lub z mniejsz± liczb± zdjêæ.
Co ciekawe – d³ugo miejsca, na pó³ce antykwariatu, nie zagrzewaj± ksi±¿ki o tematyce nowohuckiej. - W tym momencie na pó³ce mamy dwie pozycje… - mówi± antykwariusze z Nowej Huty. Dodaj±, ze bardzo du¿ym zainteresowaniem ciesz± siê katalogi z wystaw w Muzeum Historycznym – Dzieje Nowej Huty. - Ostatnio poszukiwali¶my katalogu z wystawy „Nowohucki Design”. Znale¼li¶my w antykwariacie w Londynie - za 150 funtów...
(krys)

Mieszkañcy walcz± o swoje bezpieczeñstwo
Zdesperowani mieszkañcy ul. Glinik zdecydowali siê walczyæ o swoje bezpieczeñstwo. Droga wzd³u¿ której chodz± ka¿dego dnia pozbawiona jest pobocza a stan jej nawierzchni jest fatalny. Na trasie, któr± dodatkowo je¿d¿± autobusy MPK, w ci±gu ostatniego roku dosz³o do trzech powa¿nych wypadków.
Walka mieszkañców o remont tej ulicy trwa od lat. Petycjê w tej sprawie podpisa³o ponad tysi±c osób! Po interwencjach u wojewody Ma³opolski, prezydenta Miasta Krakowa i w Radzie Miasta w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2015-2018 zabezpieczone zosta³y ¶rodki na remont i przebudowê wraz z odwodnieniem ul Glinik. W kolejnych latach na realizacjê tego zadania zaplanowano na rok 2016 – 1 mln z³otych, 2017 - 2 mln i na 2018 – 7 mln. Nagle zaplanowane pieni±dze z WPF zniknê³y. – Kiedy zobaczy³am projekt bud¿etu Rady Miasta na 2017 rok ,w którym jest jedynie 100 tysiêcy na ul. Glinik nie wiedzia³am jak powiedzieæ o tym mieszkañcom. Ba³am siê ich reakcji – mówi Katarzyna Frankiewicz radna z tego okrêgu.
Ulica nie ma pobocza, jest tras± po której je¿d¿± dwie linie autobusowe. Mieszkañcy którzy musza pokonaæ ta drogê id± po jezdni, która w niektórych miejscach jest tak w±ska, ze nie mog± siê min±æ samochody. Sytuacjê pogarsza fatalny stan nawierzchni, która ma dos³ownie „poszarpane brzegi”.
Mieszkañcy wziêli sprawy w swoje rêce i udali siê na sesjê Rady Miasta aby „wymóc” na decydentach uwzglêdnienie remontu tej ulicy w bud¿ecie. – Uj±³ siê za nami radny Andrzej Mazur, który wyst±pi³ na sesji Rady Miasta w imieniu mieszkañców ul. Glinik. To ¿e nie mieszkamy w centrum nie oznacza, ze nasze potrzeby maj± byæ ignorowane zw³aszcza, ¿e nie oczekujemy cudów chcemy jedynie bezpiecznie móc doj¶æ do w³asnych domów. – mówi Katarzyna Frankiewicz.
Determinacja mieszkañców zrobi³a wra¿enie na obecnych. Obecny na sesji prezydent Miasta Jacek Majchrowski zadeklarowa³, ¿e na realizacje tego zadania znajda siê pieni±dze.Dopóki na ul Glinik nie zostanie wbita pierwsza ³opata my ju¿ nikomu nie wierzymy - mówi± mieszkañcy i dodaj± - Mamy nadziejê, ¿e obiecanych pieniêdzy tym razem nikt nam nie odbierze.
(a³)

7 grudnia br. po raz pierwszy w Teatrze £a¼nia Nowa – Wieloryb The Globe
Przed nami niecodzienna premiera i niecodzienny spektakl. „Wieloryb the Globe” to tekst Matusza Paku³y dedykowany Krzysztofowi Globiszowi. Po udarze mózgu aktor powróci³ na scenê rol± w przedstawieniu Podopieczni w re¿yserii Paw³a Mi¶kiewicza w Narodowym Starym Teatrze. Krzysztof Globisz wci±¿ jest w trakcie rehabilitacji, dziêki której stopniowo pokonuje parali¿ i afazjê.
Krzysztof Globisz jako tytu³owy WIELORYB – wielki p³etwal wyrzucony na brzeg oceanu. Zuzanna Skolias i Marta Ledwoñ jako dzia³aczki Greenpeace’u, które próbuj± go ratowaæ, polewaj± go wod± i ¶piewaj± mu piosenki. Ale kto tu komu i w czym pomo¿e, to siê jeszcze oka¿e. Tekst wielokrotnie nagradzanego Mateusza Paku³y to sztuka o empatii, o wychodzeniu z choroby i niesieniu pomocy, o s³owach i o tym, czego s³owa nie s± w stanie powiedzieæ, o sile muzyki i jej uzdrawiaj±cej mocy, o czu³o¶ci, rodzeniu dzieci, o granicach wyobra¼ni.
Eva Rysová by³a asystentk± Globisza przy dyplomie Elektra rocznika aktorskiego Zuzanny Skolias
i Marty Ledwoñ – aktorek graj±cych teraz w spektaklu Wieloryb the Globe. Globisz by³ ich nauczycielem i mistrzem. Tamta praca z nim podczas studiów stanowi dla nich do tej pory wa¿ny punkt odniesienia. Eva mówi, ¿e gdyby nie spotka³a Globisza na swojej drodze, byæ mo¿e nie zosta³aby re¿yserk± teatraln±.
Teraz s± teamem artystycznym. Kiedy tylko nadarza siê okazja, pracuj± razem. Odk±d Krzysztof Globisz zachorowa³, my¶leli, co dla niego zrobiæ. Od kiedy okaza³o siê, ¿e Globisz powoli, ale sukcesywnie, wychodzi z parali¿u i afazji, ¿e siê nie poddaje, ¿e rehabilitacja przynosi sukcesy; wiedzieli, ¿e to musi byæ spektakl, i ¿e Globisz musi w nim zagraæ.
- Dotar³a do nas dobra wiadomo¶æ, ¿e Krzysztof dosta³ równolegle inn± propozycjê zagrania w „Podopiecznych” w Starym Teatrze, i ¿e j± przyj±³. Wiedzieli¶my, ¿e bêdziemy musieli pokonaæ ró¿ne przeszkody, mieli¶my ¶wiadomo¶æ, ¿e mog± pa¶æ oskar¿enia, ¿e ¿erujemy na jego chorobie. D³ugo przymierza³em siê do pisania tego tekstu i d³ugo go pisa³em – mówi Mateusz Paku³a.
Wszystkie te zewnêtrzne bariery i znaki zapytania przesta³y byæ istotne wobec zetkniêcia z Globiszem. Kluczowa dla ca³ego procesu by³a jego reakcja – pozytywna, entuzjastyczna – pomys³ Mateusza Paku³y bardzo mu siê spodoba³.
On zawsze by³ szalony, totalny artysta z wielkim szalonym umys³em. I taki pozosta³. Sporo siê w nim zmieni³o odk±d zachorowa³, ale nie to. Odwaga podejmowania artystycznego ryzyka, wolno¶æ my¶lenia, poczucie humoru i dystans do samego siebie – to nadal pozwala mu tworzyæ, graæ, wróciæ do pracy w teatrze, mimo trudno¶ci z mówieniem.
Autor: Mateusz Paku³a. Re¿yseria: Eva Rysová. Scenografia: Marcin Chlanda. Kostiumy: Marcin Chlanda. Muzyka: Zuzanna Skolias, Antonis Skolias. Choreografia: Cezary Tomaszewski.
Re¿yseria ¶wiat³a: Mateusz Wajda. Obsada: Krzysztof Globisz, Zuzanna Skolias, Antonis Skolias, Marta Ledwoñ.
Spektakle: 7 i 8 grudnia, godz. 19.00 oraz 9 grudnia, godz. 20.00.
(f)

KRZY¯ NIEPDLEG£O¦CI DLA MIESZKANKI PLESZOWA
11 listopada br., na Placu Matejki, w trakcie krakowskich obchodów ¦wiêta Niepodleg³o¶ci wojewoda ma³opolski Józef Pilch odznaczy³ p. Jadwigê Matuszczyk z Pleszowa – Kujaw Krzy¿em Orderu Krzy¿a Niepodleg³o¶ci. Odznaczenie przyzna³ prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda. Flagê bia³o-czerwon± p. Jadwidze Matuszczyk wrêczy³ premier Jaros³aw Gowin.
Mieszkanka Pleszowa - Kujaw uhonorowana zosta³a za udzia³ w walce o woln± Polskê w ramach Batalionów Ch³opskich w czasie II wojny ¶wiatowej. Uroczysto¶æ przebieg³a w podnios³ej atmosferze Narodowego ¦wiêta Niepodleg³o¶ci.
(f)

Fina³ konkursu „Nowohuccy kombatanci w walkach w czasie II wojny ¶wiatowej” – M³odzi laureaci nagrodzeni
W auli Domu Kombatanta RP Muzeum Czynu Zbrojnego uroczy¶cie og³oszono wyniki konkursu plastycznego dla dzieci i m³odzie¿y „Nowohuccy kombatanci w walkach w czasie II wojny ¶wiatowej” oraz wrêczono nagrody m³odym laureatom. Do konkursu zosta³y zaproszone dzieci i m³odzie¿ nowohuckich szkó³ i przedszkoli, które znakomicie poradzi³y sobie z nie³atwym tematem. Celem konkursu by³o zaprezentowanie w³asnych wyobra¿eñ wojny na podstawie wspomnieñ kombatantów i zbiorów muzealnych Muzeum Czynu Zbrojnego. Konkurs plastyczny oraz wystawa prac u¶wietni³y obchody 98. rocznicy odzyskania niepodleg³o¶ci. W tej uroczysto¶ci wziêli liczny udzia³ zaproszeni kombatanci, a spotkanie u¶wietni³ wystêp 25 osobowej grupy przedszkolaków z programem patriotycznym z Przedszkola Samorz±dowego „Z³ote nutki” z osiedla S³onecznego. Zachowanie dla potomnych, wspomnieñ i pamiêci o dokonaniach naszych kombatantów powinno byæ nasz± powinno¶ci±. Najwiêcej prac nagrodzonych pochodzi³o z przedszkoli samorz±dowych: nr 107 „S³oneczne nutki” z os. S³onecznego oraz nr 96 „Pod ¶wierkami” z os Zielonego 27. W grupie przedszkolaków I miejsce zajê³a Karolina Krzak prac± „Jak wyzwalano Kraków”, II miejsce zajê³a Gabrysia ¦wiêtach prac± „Walka o Wawel”, a III miejsce Tomasz Król prac± „¯o³nierz i czo³g”. W tej kategorii wiekowej wyró¿niono dwie prace Anny Nogi „Nasi Bohaterowie” oraz Macieja Kawy „Wojsko polskie”. W grupie starszaków I miejsce zajê³y ex aequo dwie prace: Jakuba Grzywiñskiego „Walcz±ce Wojsko Polskie” oraz Krystiana Skierlika „Bohaterstwo z Now± Hut± w tle”. II miejsce zaj±³ Oskar Lorek „Nigdy wiêcej wojny” a III miejsce Miko³aj Sala „Walcz±cy ¿o³nierze”. Wyró¿nienie w tej kategorii wiekowej otrzyma³ Kacper ¦liwa „Nasi bohaterowie”. Na szczególne wyró¿nienie zas³ugiwa³a praca zbiorowa du¿a makieta „Wojenko wojenko” dziesiêciu przedszkolaków z Samorz±dowego Przedszkola nr 109 mieszcz±cego siê na osiedlu Uroczym 9. Po uroczystym wrêczeniu nagród kpt Franciszek Bary³a 93 letni ¿o³nierz AK oprowadzi³ dzieci po muzeum. Uroczysto¶æ zakoñczy³o wspólne ¶piewanie piosenek oraz pie¶ni legionowych i wojskowych. Konkurs ten odby³ siê w ramach projektu, realizowanego przez Ma³opolsk± Fundacjê Dom Kombatanta RP Muzeum Czynu Zbrojnego, pod nazw± „Wspieranie kombatantów przez integracjê ¶rodowiska kombatanckiego z m³odzie¿±” - wspó³finansowanego ze ¶rodków Gminy Miejskiej Kraków.
(mp)


fot. autor
FINA£ GAUDIUM 2016
Fina³owy koncert jest zwieñczeniem zmagañ niepe³nosprawnych artystów prezentuj±cych swoje talenty i osi±gniêcia podczas 4 dni Krakowskich Spotkañ Artystycznych GAUDIUM w Nowohuckim Centrum Kultury. Wziê³o w nich udzia³ ponad 1000 osób z terenu województwa ma³opolskiego oraz zespo³y z woj. ¶l±skiego, z Warszawy, a tak¿e zespó³ z Bia³orusi. Podczas Koncertu Laureatów zosta³y zwyciêzcom wrêczone nagrody.
Organizatorem Krakowskich Spotkañ Artystycznych Gaudium jest Stowarzyszenie Pomocy Socjalnej Gaudium et Spes w Krakowie. Nieod³±cznym corocznym elementem Koncertu Laureatów jest wrêczenie statuetki - Anio³a dla osoby szczególnie zas³u¿onej promuj±cej idee pomocy drugiemu cz³owiekowi. W tym roku Zarz±d Stowarzyszenia postanowi³ uhonorowaæ tytu³em POSTACI GAUDIUM 2016 Brata Eugeniusza Kreta Prze³o¿onego Prowincji Polskiej Zakonu Szpitalnego ¦wiêtego Jana Bo¿ego - Bonifratrów. W zwi±zku z jego wyjazdem do Rzymu nagrodê odebrali Katarzyna Wojtanowicz, cz³onek Zarz±du Bonifraterskiej Fundacji Dobroczynno¶ci w Konarach oraz Br. Grzegorz Wielki Przeor Konwentu Bonifratrów w Konarach.
Koncert u¶wietnili: Wiceprzewodnicz±cy Rady Miasta Krakowa S³awomir Pietrzyk; Pe³nomocnik Prezydenta Miasta Krakowa ds. Osób Niepe³nosprawnych Bogdan D±sal; ¿ona b. konsula niemieckiego w Krakowie p. Lee-Elisabeth Hölscher-Langner; Radne Dzielnicy XVII – Bogumi³a Drabik, Ma³gorzata B±k; Skarbnik Powiatu Krakowskiego – Bogumi³a Glica, dyrektorzy domów pomocy spo³ecznej, ¶rodowiskowych domów samopomocy, warsztatów terapii zajêciowej, o¶rodków wsparcia, a tak¿e sponsorzy: Lidia Serafin z Cukierni na os. Zielonym, Galina Kowalska z artystycznej pracowni bi¿uterii, Karolina Nowak z Biura Plus, Ryszard Pichola z drukarni Linea, Aleksander Luty z Firmy Alekspol, Anna Zawodni. Go¶cie wrêczali laureatom nagrody i wyró¿nienia. (mp)


Fot. autor
Za du¿o przyrody?
Wydawa³oby siê, ¿e przebywanie w otoczeniu przyrody to przywilej a mieszkanie w pe³nej ro¶lin okolicy powinno dawaæ rado¶æ i u³atwiaæ relaks. Niestety nie wszystko jest takie jak siê wydaje a jak mówi powiedzenie, „co za du¿o to i ¶winia nie zje”. S± w Nowej Hucie miejsca gdzie drzewa zdecydowanie utrudniaj± mieszkañcom ¿ycie. Do takich nale¿y osiedle – nomen omen – Zielone. – Czy my mieszkamy w lesie? – ¿al± siê jego mieszkañcy, którzy przed oknami swoich mieszkañ maj± a¿ trzy szpalery drzew. – W mieszkaniach jest ciemno, nawet w po³udnie! Musimy zapalaæ sztuczne o¶wietlenie, marzniemy! – wymieniaj± jednym ci±giem konsekwencje tej sytuacji. W pomoc mieszkañcom zaanga¿owa³ siê radny tego miejsca Adam Krztoñ. – Staram siê tematem zainteresowaæ inspektorów Zarz±du Zieleni Miejskiej. Kiedy tylko pojawimy siê w okolicy mieszkañcy od razu podchodz±, rozmawiaj± zg³aszaj± swoje uwagi. Uda³o siê poprzycinaæ niektóre z drzew, ale to kropla w morzu potrzeb. Tu potrzebne jest kompleksowe dzia³anie! Konsekwentne przerzedzanie koron drzew. – mówi radny. Byæ mo¿e czê¶æ drzew nale¿a³oby po prostu wyci±æ? Problem bez w±tpienia istnieje, czy jednak istnieje jego – satysfakcjonuj±ce wszystkich - rozwi±zanie?
Wielu z nas lubi spacerowaæ po mocno zadrzewionych terenach, czy jednak chcieliby¶my mieszkaæ w takiej okolicy i zrezygnowaæ z nas³onecznionego mieszkania? Do sprawy na pewno wrócimy.
(a³)

fot autor
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.08 27,731,579 unikalnych wizyt