Czy Szymon Ho³ownia w nagrodê za wspieranie i firmowanie ³amania prawa dostanie lukratywn± posadê, na której zarobi miliony? Czy pajacowanie na sali sejmowej, które przez kilka miesiêcy wzbudza³o zachwyt „warszawki” i platformianej ko³tunerii, jest wystarczaj±c± rekomendacj± na stanowisko w Organizacji Narodów Zjednoczonych? Podobno trwaj± zabiegi, aby powierzono mu funkcjê komisarza do spraw uchod¼ców, nie wiadomo jednak, czy s± to jego osobiste nadzieje, czy te¿ akcja Tuska i Platformy, aby pozbyæ siê go z polskiego podwórka. Mo¿na mieæ w±tpliwo¶ci, czy opanowana przez skrajn± lewicê ONZ zgodzi siê powierzyæ sprawy imigracji komu¶ ze Wschodniej Europy, ale ju¿ sam fakt takich starañ pokazuje, jak nisko upad³a organizacja, w której stanowiska s± rozdzielane w rezultacie politycznych przepychanek. Trudno przecie¿ uznaæ, ¿e Ho³ownia ma kwalifikacje do objêcia z pozoru wa¿nego stanowiska w miêdzynarodowej polityce, nawet tak skompromitowanej jak w przypadku dzia³alno¶ci ONZ.
Tymczasem jego odej¶cie z bie¿±cej polityki w Polsce oznacza definitywny koniec partyjki pod nazw± Polska 2050, któr± stworzy³ i która w wyborach w 2023 roku uzyska³a 33 mandaty poselskie (wystêpuj±c na jednej li¶cie z PSL). Teraz ci, którzy jeszcze zostali w partii, bêd± wybieraæ nowego przewodnicz±cego. Podobno zg³osi³o siê ju¿ kilkoro kandydatów, a co zabawne jest w¶ród nich Ryszard Petru, za³o¿yciel i pierwszy prezes partii Nowoczesna, nastêpnie partii Teraz (kto w ogóle o niej s³ysza³?), wreszcie pose³ z listy partii Ho³owni. Najwyra¼niej d³uga seria politycznych pora¿ek nie zniechêca go do zabiegania o kolejn± partyjn± funkcjê. Problem w tym, ¿e kiedy¶ partia Nowoczesna by³a potrzebna Tuskowi do tworzenia koalicji, podczas gdy teraz Polska 2050 do niczego potrzebna ju¿ nie jest.
Czy W³odzimierz Czarzasty, który mia³ byæ rotacyjnym marsza³kiem Sejmu po dwóch latach, rzeczywi¶cie w listopadzie obejmie to stanowisko? Dzia³acz tak zwanej „starej lewicy” czyli SLD, a wcze¶niej PZPR, na pewno zbierze g³osy Pltaformy. Co zrobi± pozosta³e kluby poselskie? Czy Konfederacja w zamian za funkcjê wicemarsza³ka dla Bosaka, poprze Czarzastego? Co zrobi partia Razem, kierowana przez Zandberga, która konkuruje ze star± lewic±? A przede wszystkim co zrobi trzydziestu pos³ów partii Ho³owni, osieroconych przez ich lidera? W zamian za pozostawienie ich dzia³aczy w paru ministerstwach zapewne pos³uchaj± Tuska, który walczy o zachowanie wiêkszo¶ci w Sejmie. Ta wiêkszo¶æ jest jednak coraz bardziej krucha i obecny rz±d ju¿ z tygodnia na tydzieñ troszczy siê tylko o przetrwanie. Tusk musi kupowaæ zarówno pojedynczych pos³ów, jak i stoj±ce za nimi partie, aby utrzymaæ koalicjê, zagro¿on± rozpadem. Rozdaje funkcje w ministerstwach i spó³kach skarbu pañstwa w nadziei, ¿e zaspokoi osobiste i partyjne ambicje.
Nad koalicj± 13 grudnia zbieraj± siê jednak burzowe chmury. Najwiêcej k³opotów sprawia ministerstwo sprawiedliwo¶ci, kierowane przez ¯urka. Wiele osób w rz±dzie i w koalicji obawia siê odpowiedzialno¶ci za udzia³ we w³adzy, która przestanie byæ w³adz± po kolejnych wyborach, najpó¼niej za dwa lata. Ju¿ dzi¶ niektórzy po cichu umykaj± z zagro¿onego okrêtu. A sonda¿e s± nieub³agane: tylko koalicja z Konfederacj± umo¿liwi Tuskowi i jego ekipie dalsze rz±dzenie Polsk±. Czy wyborcy Konfederacji na to pójd±? Wydaje siê to w±tpliwe. A decyzje przy urnach wyborczych trzeba bêdzie podejmowaæ byæ mo¿e ju¿ za kilka miesiêcy.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia October 11 2025
59 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
