Tak, już w niedzielę będziemy decydować o tym, kto zostanie prezydentem Krakowa, kto będzie nas reprezentował w Sejmiku Wojewódzkim, a kto w Radzie Miasta. Na podjęcie decyzji na kogo głosować czasu już niewiele, kandydatów prawdziwe zatrzęsienie, w Krakowie padł krajowy rekord w ilości chętnych na fotel prezydenta. Musimy wybierać z rozwagą oraz z myślą o przyszłości miasta i Małopolski. Przede wszystkim zachęcam do głosowania na Łukasza Kmitę, kandydata na prezydenta naszego miasta. Jako wojewoda wykazał się nie tylko energią i pracowitością, ale także zdolnościami w zarządzaniu i otwartością na wszelkie kontakty, bez względu na sympatie polityczne. Inni kandydaci wiele obiecują, ale trudno liczyć na spełnienie ich obietnic. Są tacy, którzy w tej rywalizacji praktycznie się nie liczą, natomiast oddanie głosu na przedstawiciela Platformy, czy tzw. Trzeciej Drogi, to wspieranie ogólnopolskiej koalicji drożyzny, łupienia państwa i łamania prawa. Z kolei dotychczasowi zastępcy Jacka Majchrowskiego zapewnią dalszy marazm, wszechwładzę deweloperki i obojętność na potrzeby mieszkańców. Dlatego oddanie głosu na Łukasza Kmitę jest nie tylko rozsądnym wyborem, ale także wskazaniem na szybszy rozwój Krakowa i większy komfort życia jego mieszkańców.
Sejmik Wojewódzki jest ważnym elementem samorządowej i zarazem państwowej władzy. Jeżeli w Warszawie chwilowo rządzi koalicja 13 grudnia, to przynajmniej uratujmy małopolski samorząd i oddajmy go w ręce ludzi, do których możemy mieć zaufanie, że nie ustąpią przed zalewem głupoty, nihilizmu i bezprawia, dziś tak widocznym zarówno w Warszawie, jak i w Brukseli. Kandydatem, któremu możemy powierzyć nasze głosy jest Mateusz Małodziński, były wicewojewoda, młody i świetnie wykształcony, który sprawdził się w trudnych czasach pokowidowych, w okresie migracji wielkich rzesz uchodźców z Ukrainy oraz walki ze skutkami inflacji. Sejmik wojewódzki będzie decydował o rozdziale funduszy europejskich i nie możemy go oddać w ręce amatorów, cwaniaków lub oszustów. Mateusz Małodziński ma drugie miejsce na krakowskiej liście Prawa i Sprawiedliwości do Sejmiku i na niego postawmy nasz głos.
Trzecim poziomem samorządu jest Rada Miasta, ważna dla współpracy z prezydentem Krakowa, decydująca o wielu sprawach ważnych dla nas wszystkich. Stawiamy tu na młodą, dobrze przygotowaną i sprawdzoną ekipę, która pozwoli nieco przewietrzyć duszne sale krakowskiego Magistratu. W różnych częściach miasta zabiegają o Państwa głosy nasi młodzi kandydaci: Jakub Dziedzic, Agnieszka Paderewska, Dawid Liszka, Michał Drewnicki, Maciej Michałowski. Odmłodzenie kadr naszej partii jest konieczne dla przyszłego zwycięstwa i to właśnie polecam Państwa uwadze w Małopolsce. W Radzie Miasta zapadają decyzje ważne dla mieszkańców Krakowa, nic więc dziwnego, że tam właśnie toczą się spory o strefy parkowania, remonty ulic, nowe parki czy miejsca w żłobkach i przedszkolach. W każdej dzielnicy są nasi młodzi kandydaci, na pierwszych, ale często także na dalszych miejscach list wyborczych. Na trzech kartach do głosowania, jakie otrzymamy w komisji wyborczej zaznaczamy: na pierwszej nazwisko naszego kandydata na prezydenta, na drugiej naszego kandydata do Sejmiku Wojewódzkiego, wreszcie na trzeciej naszego kandydata do Rady Miasta. Prawda, jakie to proste?
Ryszard Terlecki
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
