Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.05.03] Co płos...
· [2024.05.03] Dla oca...
· Na niedzielę 5 maja ...
· [2024.05.03] Bardzo ...
· [2024.04.26] Karasie...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2023.10.13] W październiku nad wodą
W ubiegłym tygodniu przypomniałem, że rozpoczęła się kalendarzowa jesień. Dla wędkarzy, to szczególna pora roku. Co prawda, o białą rybę jest już trochę trudniej, ale z uwagi na wyjątkowo ciepły wrzesień, także sama woda nadal „trzyma” stosunkowo wysoką temperaturę. Dlatego z powodzeniem można jeszcze złowić leszcza, krąpia, płocie, karpia czy ciepłolubne karasie, nie mówiąc o kleniach czy jaziach łowionych w rzece.
Łowiąc w październiku ryby spokojnego żeru, preferujemy przynęty zwierzęce, zanętę zaś wzbogacamy takimi składnikami, jak: suszone dafnie czy preparaty z suszonej krwi. Dobry efekt daje też pokarm dla psów. Z ilością zanęty wrzucanej do wody nie przesadzamy, ponieważ trawienie u ryb przebiega już trochę wolniej. Samych ryb szukamy w październiku trochę głębiej. W jeziorach i zbiornikach zaporowych będą to przede wszystkim podwodne stoki, a w rzekach miejsca poza prądem czy głębsze zatoki.
Październik, to przede wszystkim bardzo dobry okres połowu drapieżników: szczupaka, sandacza czy okonia. I jeśli chodzi o połowy szczupaka, to dominują dwie metody: żywcówka lub spinning. Trochę inaczej wygląda to z polowaniem na sandacze i okonie. Bo wiele okazów sandacza i okonia złowiono na przykład wykorzystując pęczki czerwonych robaków. Mój kolega po kiju, Leszek, swojego rekordowego sandacza złowił na jednego czerwonego robaka i żółte konserwowe ziarno kukurydzy. Zestaw ten miał zarzucony nad dnem, a przynęta unosiła się nad nim na spławiku. Łowiąc szczupaka na żywca, z równym powodzeniem w charakterze przynęty użyć można niewielkiego okonia, ukleję czy jazgarza. Zadbajmy jednak o to, by spławik, obciążenie oraz haczyk czy kotwiczkę można było łatwo wymienić i dostosować do rozmiarów żywca.
Spinningiści mają natomiast wybór niezwykle bogaty – zarówno jeśli chodzi o gatunki ryb, jakie można złowić tą metodą, jak i same przynęty. Na kotwiczce naszej blaszki mogą zawisnąć nie tylko szczupak, sandacz czy okoń, ale także kleń, jaź czy boleń.
Na szczupaka najbardziej skuteczne wydają się duże i średnie błystki wahadłowe, duże obrotówki, a także woblery i twistery. Przynętę prowadzimy powoli, równym tempem. I lepiej jest zwalniać ich bieg niż przyspieszać. Szczupak, co prawda uderza wprawdzie błyskawicznie, ale nie podejmuje pogoni za szybko uciekającą ofiarą. Raczej czeka na następną, która pojawi się w pobliżu jego paszczy. Jedną z podstawowych reguł jest opuszczenie blachy na dno, a później prowadzenie jej od dna. To często jest dla szczupaka sygnałem do ataku. No i trzeba pamiętać, żeby zacinać dość energicznie przy nagłym oporze, bo nigdy nie wiadomo, czy był to tylko zaczep, który przytrzymał błystkę, czy też chwyciła ją ryba.
Jeśli chodzi o sandacze, to warto pamiętać, że połowę medalowych okazów tej ryby złowiono na błystkę wahadłową. Jednak do kanonu sandaczowych przynęt weszły już na stałe także twistery i woblery. Twistery – raczej te większe, i przede wszystkim żółte, białe i brązowe, a często brokatowe. Przynętę prowadzimy skokami przy dnie. I prowadzimy ją dość szybko.

Jakub Kleń
Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 27,640,713 unikalnych wizyt