Zaczêli¶my Nowy Rok od skandalu na Sylwestrze Marzeñ. Jaki¶ niegdy¶ znany zespó³ pozwoli³ sobie na demonstracjê polityczn± w Polsce, na któr± jednak nie mia³ odwagi w Katarze. W dodatku zadowolony z siebie przedstawiciel telewizji publicznej zapewnia³, ¿e wszystko odby³o siê zgodnie z programem. Podczas gdy telewizja chwali siê w±tpliwym wystêpem w Zakopanem, noworocznych problemów jest wiêcej i nie bêdzie ³atwo je rozwi±zaæ. Sonda¿e pokazuj±, ¿e za najwiêksze zmartwienie w 2023 roku uwa¿amy wzrost cen i inflacjê. Rz±d na ró¿ne sposoby stara siê temu zaradziæ, ale na poprawê nastrojów mo¿emy liczyæ dopiero wtedy, gdy inflacja spadnie do mniej ni¿ 10 procent, a w naszych portfelach bêdzie zostawaæ wiêcej pieniêdzy.
Na drugim miejscu w sonda¿ach okre¶laj±cych zagro¿enia znajduje siê wojna na Ukrainie. Dla nas najwa¿niejsze jest powiêkszenie liczebno¶ci polskiej armii oraz jej jak najszybsze i jak najlepsze uzbrojenie. Wiadomo, ¿e zbrojenia kosztuj±, ale zaczynamy doceniaæ bezpieczeñstwo Polski, o które przez lata nie musieli¶my siê martwiæ. Wprawdzie wojna toczy siê u naszych s±siadów, ale wiadomo, ¿e obok £otwy i Litwy nale¿ymy do pañstw najbardziej zagro¿onych jej rozszerzeniem.
Dzi¶ obie strony szykuj± siê do dzia³añ, które mog± rozstrzygn±æ o losach wojny. Zarówno Ukraina, jak i Rosja planuj± zimow± ofensywê. Podobno Putin przygotowuje kolejn± mobilizacjê kilkuset tysiêcy poborowych, usi³uje te¿ pozyskaæ bezpo¶redni udzia³ wojsk bia³oruskich. Przyst±pienie do wojny £ukaszenki nie bêdzie mia³o znaczenia militarnego, ale Rosji zale¿y, aby przedstawiæ to jako sukces w propagandzie na w³asnym terenie. Tym bardziej, ¿e zanosi siê na ukraiñsk± akcjê na forum miêdzynarodowym, której celem jest wyeliminowanie Rosji z Rady Bezpieczeñstwa ONZ. Moskwie nale¿a³o siê to od dawna, dot±d jednak nie by³o szans na zerwanie z tym jeszcze jednym prze¿ytkiem Ja³ty.
O ile 40 procent ankietowanych obawia siê wzrostu cen, a 14 procent rozszerzenia wojny, to tylko 7 procent niepokoi siê wynikiem pa¼dziernikowych wyborów parlamentarnych. Nie wiemy, czy w¶ród tych zaniepokojonych przewa¿aj± wyborcy Prawa i Sprawiedliwo¶ci czy totalnej opozycji, ale tak czy inaczej nie jest to du¿y odsetek ankietowanych. Tymczasem pierwszy noworoczny sonda¿ wyra¼nie wskazuje na zwyciêstwo obozu rz±dz±cego. Na PiS chce g³osowaæ 36,3 procent uprawnionych do g³osowania, a na Platformê 28,8 procent. Ró¿nica prawie 8 procent bêdzie dla partii Tuska trudna do pokonania. Inne partie opozycji s± daleko w tyle, a kampania wyborcza, która realnie ju¿ siê rozpoczyna, mo¿e poparcie dla nich znacznie obni¿yæ. Lewica zapewne straci trochê na rzecz Platformy, a partia Ho³owni, przypominaj±ca bezskuteczne wysi³ki Petru – obaj s± podobni przez to, ¿e nie mieli nic do powiedzenia – ma szansê dostaæ wynik w wyborach znacz±co s³abszy ni¿ w sonda¿ach. O PSL szkoda mówiæ. Tak wiêc obawy o wynik wyborów pozostaj± daleko w tyle za dro¿yzn± czy wojn±, chocia¿ dla naszej przysz³o¶ci wydarzeniem roku numer jeden z pewno¶ci± bêdzie rozstrzygniêcie jesiennych wyborów do Sejmu i Senatu. Oczywi¶cie musi to byæ rozstrzygniêcie, czyli wygrana Prawa i Sprawiedliwo¶ci, które bêdzie korzystne dla Polski.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
