Co powiedz± polityczni ³garze za parê miesiêcy, gdy oka¿e siê, ¿e wêgla nie zabrak³o, ceny pr±du zosta³y zatrzymane, benzyna tanieje, a inflacja i dro¿yzna powoli zaczynaj± siê cofaæ? Co powiedz± te wszystkie rozhisteryzowane partyjne figurki, które ¶cigaj± siê w mówieniu bzdur, bo licz±, ¿e w ten sposób zapracuj± sobie na dobre miejsce na opozycyjnej li¶cie wyborczej za rok? Co powie Tusk, naczelny tragikomik, który p³acze nad losem Polski i z zaci¶niêtymi zêbami zapowiada odwet za lata oderwania jego partii od kopertowego i reklamówkowego koryta? Gdzie siê podziej± ci wszyscy kandydaci na premiera, politycy w krótkich spodenkach, zabiegaj±cy o laur autora najg³upszej wypowiedzi w telewizji i radio? Gdzie siê schowa nudziarz Ho³ownia i kawalarz Kosiniak-Kamysz, którym ¶ni siê wotum nieufno¶ci dla rz±du, ale drêczy ich umys³owa pustka, gdy pada pytanie o program z jakim chcieliby nowy rz±d tworzyæ? Czy TVN24 odpowie na zadane tu pytania skoro codziennie promuje polityczne miernoty i wmawia telewidzom, ¿e maj± szansê powróciæ do w³adzy?
Opozycja ¿yje z³udzeniem chwilowych sukcesów: nak³ami±, nak³ami± i przez parê godzin lub parê dni opozycyjne media ¿yj± ich zmy¶leniami. W straszeniu zimnem i ciemno¶ci± mog± ugraæ wiêcej, bo zimy jeszcze nie ma i nie mo¿na zweryfikowaæ ich fantazji. Tusk stroi gro¼ne miny, a na¶laduje go ca³a gromada pañ i panów pos³ów, przera¿onych perspektyw± kolejnej wyborczej klêski. A na nic innego siê nie zanosi z przywódcami, z których ¶mieje siê pó³ Polski. I niech siê nikt nie ³udzi, ¿e druga po³owa traktuje ich powa¿nie.
Co s³yszeli¶my o ochronie bia³oruskiej granicy? Nigdy jej nie zbuduj± – wym±drza³y siê opozycyjne autorytety. I co mówi± teraz? Nic nie mówi±, milcz±. Pamiêtamy, jak zapewniali, ¿e przekop Wi¶lanej Mierzei jest niepotrzebny i nigdy nie powstanie? Gdyby Tusk i reszta byli u w³adzy, to z pewno¶ci± by nie powsta³. A co mówili w dniu uroczystego otwarcia? Siedzieli w mysich dziurach i czekali, a¿ minie ten dzieñ ich pora¿ki. Czy nie przekonywali nas, ¿e ruroci±g z Norwegii to bajka PiS-u? Co teraz mówi±? Udaj±, ¿e nie pamiêtaj± co mówili. Czy nie jest tak w ka¿dej sprawie, w której zabieraj± g³os w TVN i innych bardzo wiarygodnych mediach? Teraz mówi±, ¿e Centralny Port Komunikacyjny nigdy nie powstanie, zreszt± po co, skoro du¿e lotnisko jest w Berlinie. Ju¿ z tego powodu, ¿e tak mówi±, mo¿na mieæ pewno¶æ, ¿e ta wielka inwestycja zakoñczy siê sukcesem. Jak wiêc im wierzyæ, ¿e zim± zabraknie ciep³a i ¶wiat³a? Niestety, s± i tacy, którzy wci±¿ im wierz±. Trudno, skoro ogl±daj± TVN.
Wêgiel, zakupiony w kilku krajach, w wiêkszo¶ci ju¿ dotar³ do Polski. Trzeba go rozwie¶æ i dostarczyæ odbiorcom. Ponad tysi±c gmin ju¿ w tej sprawie wspó³pracuje z rz±dem, a codziennie zg³aszaj± siê kolejne. Tusk opowiada, ¿e to nie wêgiel tylko glina albo kamienie pomalowane na czarno. Czy kto¶ mu wierzy poza garstk± partyjnych dzia³aczy, zwo¿onych w kolejne miejsca jego wystêpów? Oni te¿ nie wierz±, ale bardzo chcieliby powrotu w³adzy, która toleruje z³odziejstwo i ³apówki. Przecie¿ koperta i plastikowa reklamówka to dzi¶ znak firmowy ich partii. I to bêdzie ich szyld w kampanii przed najbli¿szymi wyborami.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
