1 sierpnia 1944 roku o godz. 17.00, czyli tzw. godzinie „W”, na rozkaz generała Tadeusza Komorowskiego, dowódcy Armii Krajowej, rozpoczęło się Powstanie Warszawskie. Powstanie miało na celu wyzwolenie Warszawy spod niemieckiej okupacji przed wkroczeniem do niej Armii Czerwonej. Armia Krajowa i władze Polskiego Państwa Podziemnego miały zamiar ujawnić się i wystąpić jako jedyna legalna władza niepodległej Rzeczypospolitej. Planowany na kilka dni patriotyczny zryw potrwał 63 dni. Powstanie upadło 3 października. W jego wyniku życie straciło od 16 do 18 tysięcy żołnierzy AK i od 150 do 180 tysięcy cywilów. Warszawa po kapitulacji została doszczętnie zniszczona przez Niemców.
Czy Powstanie Warszawskie miało sens? Czy było warto płacić aż tak wysoką cenę? Dzisiaj wydaje się oczywiste, że chociaż pod względem militarnym powstanie zakończyło się klęską, to pod względem politycznym miało znaczenie fundamentalne. Rozpoczynając ten wielki patriotyczny zryw Polacy w heroiczny sposób zademonstrowali swoje dążenie do odyskania i utrzymania niepodleglości. Jak uważa wielu historyków, dzięki temu zrywowi Polska, chociaż zwasalizowana i zniewolona przez Związek Sowiecki, zachowała jednak swoją odrębność. Dzięki Powstaniu Warszawskiego nie stała się kolejną sowiecką republiką. Takie przekonanie wyrażał m.in. Jan Nowak-Jeziorański, legendarny „kurier z Warszawy”.
Jan L. Franczyk
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
