Czy opozycja pozbiera siê przed wyborami tak, aby przynajmniej liczyæ na powtórzenie wyniku z poprzedniej walki o sejm i senat? Przypomnijmy, ¿e w 2019 roku w wyborach parlamentarnych Prawo i Sprawiedliwo¶æ zdoby³o 43,5 procent, co prze³o¿y³o siê na 235 pos³ów, a Platforma 27 procent i 134 pos³ów. Dzi¶ wed³ug przeciêtnej z sonda¿y na PiS zamierza g³osowaæ 39-40 procent uprawnionych do g³osowania, a na Platformê 25-26 procent. Czyli sytuacja jest podobna jak trzy lata temu, bo wiadomo, ¿e PiS jest zwykle w sonda¿ach niedoszacowane i ostatecznie zdobywa o parê procent g³osów wiêcej. Ponadto obecnie sporo potencjalnych wyborców pozostaje niezdecydowanych i to ich g³osy zadecyduj± o skali zwyciêstwa. A trudno przypuszczaæ, aby wiêkszo¶æ z nich postanowi³a g³osowaæ na partiê Tuska i Grodzkiego.
Platforma, podobnie jak lewica, kurczowo trzyma siê swoich wyborców, ale nie jest w stanie pozyskaæ nowych. Ponadto lewica systematycznie ich traci, podobnie jak PSL. Tylko Ho³ownia wyobra¿a sobie, ¿e stanie siê trzeci± si³± i zdobêdzie oko³o 10 procent g³osów. Tymczasem jego partia jest wyra¼nie przeszacowana, a jej s³abo¶ci± jest brak struktur, brak pozytywnego programu, medialna nijako¶æ, na¶ladowanie Platformy, a tak¿e przygarnianie rozmaitych politycznych spadów, takich jak Gowin. Wybory rozstrzygn± siê miêdzy Prawem i Sprawiedliwo¶ci±, a Platform±, reszta bêdzie tylko ma³o znacz±cym t³em, które po wyborach uzyska niewielkie grupki pos³ów, pozbawionych politycznego znaczenia. Platformê ci±gnie na dno jej frustracja oraz histeria wywo³ana kilkuletni± nieskuteczno¶ci± jej wysi³ków. Widaæ to po Tusku, który zacietrzewia siê coraz bardziej, rozpaczliwie atakuje, tymczasem jednak ci±¿y mu jego przesz³o¶æ, czyli zarówno s³u¿alcza postawa wobec Niemiec i polityka prorosyjskich z³udzeñ, jak i nieumiejêtno¶æ rz±dzenia, a na koñcu tchórzliwa ucieczka z ton±cego okrêtu Platformy do Brukseli.
Zjednoczona Prawica ma wiêc szansê powtórzyæ, a nawet poprawiæ wynik z 2019 roku, pod warunkiem jednak zwarcia szeregów, a nastêpnie pozbycia siê balastu ma³ych poselskich grupek, usi³uj±cych wygraæ dla siebie trudn± sytuacjê po kolejnej fali pandemii i wobec kryzysu, wywo³anego wojn± tocz±c± siê na Ukrainie. S± niestety pos³owie, którzy podobnie jak sejmowa reprezentacja opozycji, my¶l± g³ównie o w³asnym interesie i o interesie swoich najbli¿szych ¶rodowisk. Jest oczywiste, ¿e Prawo i Sprawiedliwo¶æ id±c do wyborów, bêdzie musia³o wzi±æ pod uwagê zaanga¿owanie i lojalno¶æ pos³ów Klubu Parlamentarnego PiS i odsiaæ tych wszystkich, którzy stwarzali k³opoty w obecnej kadencji. Dla sprawnego rz±dzenia, a tak¿e dla skutecznego przeprowadzania przez sejm projektów ustaw, konieczna jest zgrana i zdyscyplinowana dru¿yna, stawiaj±ca cele programowe i wierno¶æ przyjêtym zasadom ponad kaprysy czy apetyty indywidualnych pos³ów albo ambicje grupek, nastawionych na ³owienie dochodowych posad i pañstwowych funduszy. S³aba, skompromitowana i sk³ócona opozycja jest oczywi¶cie bardzo po¿yteczna dla przysz³ego zwyciêstwa, ale prawdziwy sukces przyjdzie po gruntownym oczyszczeniu w³asnych szeregów. Wtedy oka¿e siê, ¿e dzisiejsi krzykacze nie maj± nic do powiedzenia, a polityczni ambicjonerzy znajd± siê daleko poza nawiasem powa¿nej polityki.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
