Trwa wojna w Ukrainie. W ¶rodkach masowego przekazu jeste¶my informowani o jej przebiegu i zwi±zanych z ni± okrucieñstwami. W zdecydowanej wiêkszo¶ci jeste¶my pod ich wra¿eniem, a to wyzwala wspó³czucie dla pokrzywdzonych oraz chêæ pomocy. Z kraju ogarniêtego wojn± uciekaj± kobiety i dzieci. Strumieñ uchod¼ców przekracza granice s±siednich pañstw Rumunii, Wêgier, S³owacji, a przede wszystkim Polski. Do naszego kraju ju¿ dotar³o ponad 1,3 miliona uchod¼ców, a wszystko na to wskazuje, ¿e to nie koniec.
W³adze centralne, samorz±dy, organizacje pozarz±dowe, a przede wszystkim zwykli obywateli bior± udzia³ w wielkiej pomocy Ukraiñcom uciekaj±cym przed rosyjskimi bombami i rakietami. Przyjêto rozwi±zania prawne umo¿liwiaj±ce pomoc ukraiñskim uchod¼ców, którzy przekroczyli nasz± granicê po wybuchu wojny. To nie tylko gor±cy posi³ek na granicy i schronienie pod dachem w prowizorycznych wypoczywalniach. W wielu miejscowo¶ciach udostêpniono hostele i ró¿ne placówki nadaj±ce siê do przyjêcia pod dach uchod¼ców. Tych miejsc nie wystarcza, dlatego zaczêto zachêcaæ do przyjmowania uciekinierów z Ukrainy w prywatnych domach, gdzie mogliby otrzymaæ najlepsz± opiek±. Przynios³o to efekt, bo wiele matek z dzieæmi trafi³o do naszych domów. Aby zwiêkszyæ tak± najkorzystniejsz± pomoc, przyjêto mo¿liwo¶æ dofinansowania takiego wsparcia w kwocie 40 z³ od osoby dziennie, bo nie wszystkich staæ na utrzymanie go¶ci na odpowiednim poziomie. Kobiety z dzieæmi dosta³y takie same uprawnienia jak Polacy w dostêpie do pomocy spo³ecznej np. takiej jak 500 z³ na dziecko, czy w dostêpie do bezp³atnej s³u¿by zdrowia oraz o¶wiaty dla dzieci.
Trwaj± wielkie zbiórki darów dla walcz±cej Ukrainy. Pisali¶my o tym na naszych ³amach w poprzednim numerze „G³osu”. W Nowohuckim Centrum Kultury zebrano tony lekarstw, d³ugoterminowej ¿ywno¶ci czy innych rzeczy potrzebnych ludziom dotkniêtych wojn±. Zdarza³y siê wzruszaj±ce przypadki, gdzie starsza pani pamiêtaj±ca czasy II wojny ¶wiatowej przynios³a cukier oraz konserwy, bo ona wie i pamiêta co to znaczy g³ód podczas wojny. Zbiórki darów nadal trwaj± i bez problemu chêtni mog± je przekazaæ. Tym bardziej, ¿e zbiórki prowadzi coraz wiêcej organizacji, a nawet organizowane s± w ko¶cio³ach. W tej chwili jest dostêpna ogólnopolska pomocowa strona internetowa www.pomagamukrainie.gov.pl, gdy¿ sytuacja potrzebowa zmienia siê z godziny na godzinê.
Oby tylko nie zabrak³o tych dobrych emocji. Zawsze pocz±tek ka¿dej akcji przebiega entuzjastycznie, ale z czasem zapa³ ustaje. Nikt nam nie powie ile bêdzie trwa³a wojna na Ukrainie, która dzielnie siê broni przed wojskami naje¼d¼cy.
Mo¿e byæ tak, ¿e Ukraina oraz uchod¼cy bêd± potrzebowali wsparcia d³u¿ej. Nasuwa siê pytanie, czy wystarczy nam dobrych chêci, a przede wszystkim ¶rodków. Przecie¿ ta ca³a pomoc to spory wysi³ek finansowy. Polska ma otrzymaæ i ju¿ dostaje ¶rodki od Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Jednak to nie wszystko. Czy ta zwiêkszona grupa ludzi korzystaj±ca z naszej i tak nie wydolnej s³u¿by zdrowia bêdzie na d³u¿ej akceptowana spo³ecznie? Podobnie jest z o¶wiat±, gdy brakuje miejsc w ¿³obkach i przedszkolach dla naszych dzieci. Na to wszystko nak³ada siê kryzys gospodarczy i rosn±ca inflacja w kraju, która os³abia nasze dochody i powoduje dro¿yznê. Polakom ¿yje siê coraz trudniej, a w szczególno¶ci tym starszym i gorzej sytuowanym. Mo¿e siê okazaæ, ¿e wkrótce coraz wiêcej naszych obywateli bêdzie potrzebowaæ ró¿nej pomocy…
S£AWOMIR PIETRZYK
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
