Do zachowku ma prawo każdy, kto na mocy zapisu w testamencie został pozbawiony swoich praw do schedy po zmarłym na drodze ustawowej. Pozew o zachowek mogą wnieść do sądu: zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki), małżonek, rodzice spadkodawcy. Zachowek wynosi połowę tego, ile wynosiłby spadek w dziedziczeniu ustawowym.
Warto zauważyć, że jeśli spadkobierca nie chce wypłacić zachowku, możesz wystąpić w celu jego uzyskania na drogę sądową. Jeśli spadkobierca dobrowolnie nie wypłaci należnego zachowku, można domagać się tego na drodze prawnej. Pozew składa się w sądzie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy (gdy zachowek to 75 tys. zł lub więcej – pismo należy skierować do sądu okręgowego). Możesz liczyć jedynie na połowę tego, co przypadłoby ci podczas dziedziczenia ustawowe (na trochę więcej, bo na 2/3, jeżeli uprawniony do spadku jest małoletni albo trwale niezdolny do pracy). Składając pozew, należy wnieść opłatę (tzw. wpis stosunkowy) w wysokości 5 proc. wartości przedmiotu sporu. Roszczenie o zachowek przedawnia się po 5 latach od ogłoszenia testamentu – lub dnia śmierci spadkodawcy, gdyby przed śmiercią przekazał darowiznę, od której będzie liczony zachowek. Ważne! Pismo musisz podpisać odręcznie imieniem i nazwiskiem. Niepodpisany pozew jest nieważny. Osoba uprawniona do zachowku nie jest spadkobiercą, a co za tym idzie, nie odpowiada za długi spadkowe.
(sp)
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
