Nauczycielka do Jasia:
- Wymieñ mi prezydentów Polski których znasz.
- Kaczyñski, Komorowski, Duda i Havel.
- Jasiu, przecie¿ to jest Czech.
- Nie, czterech.
* * *
W restauracji go¶æ mówi do kelnera:
- Proszê pana, ta zupa mi nie odpowiada!
- Rozumiem - opowiada kelner po chwili zastanowienia. - A czêsto zdarza siê panu rozmawiaæ z zup±?
* * *
W wojsku:
- ¯o³nierzu, nie widzia³em was dzi¶ na zajêciach z kamufla¿u!
- Dziêkujê za uznanie sier¿ancie!
* * *
Dziadek Kowalskiego obchodzi setn± rocznicê urodzin. Przyje¿d¿a do niego dziennikarz i pyta:
- Co pan robi³, ¿eby do¿yæ tych stu lat?
- Czeka³em... - odpowiada dziadek z u¶miechem.
* * *
Z polowania wracaj± Rosjanie, ci±gn±c za sob± nied¼wiedzia. Zauwa¿a ich Amerykanin i wskazuj±c na misia pyta:
- Grizli?
- Niet, strelali!
* * *
W restauracji klient do kelnera:
- Kelner, to jest ta du¿a porcja kotleta? ¦miaæ mi siê chce.
Na to kelner:
- To dobrze, bo zazwyczaj klienci s± w¶ciekli.
Sentencja tygodnia
Je¶li oceniasz ludzi, nie masz czasu ich kochaæ.
Matka Teresa z Kalkuty
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
