Sporo siê dzieje w wielkiej polityce zwi±zanej z naszymi polskimi sprawami. Chcia³bym zwróciæ uwagê szanownych Czytelników na te najwa¿niejsze, które mog± zadecydowaæ o losach naszego kraju w najbli¿szej przysz³o¶ci.
Niew±tpliwie w skali makro wa¿nym wydarzeniem by³o spotkanie w Szwajcarii liderów dwóch odgrywaj±cych wiod±c± rolê w ¶wiecie pañstw, czyli W³adimira Putina od lat przywódcy Rosji, oraz nie dawno wybranego prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena. Niektóre media w naszym kraju nazwa³y ten szczyt now± Ja³t±, sugeruj±c sprzedanie interesów krajów Europy ¦rodkowej, w tym Polski, przez Zachód w³a¶nie Rosji. By³o to fatalne porównanie, bo w Ja³cie brali udzia³ nie tylko przywódca ówczesnego Zwi±zku Radzieckiego Stalin i prezydent USA Roosevelt, ale tak¿e Churchill premier Wielkiej Brytanii. Ponadto by³o to faktycznie dogadanie siê zwyciêskich w II wojnie ¶wiatowej wielkich mocarstw ponad g³owami sojuszników na gruzach przegranych Niemiec.
Tym razem sytuacja jest zupe³nie inna. To nie jest konstruowanie ³adu po wielkiej i destrukcyjnej wojnie, ale próba utrzymania balansu pomiêdzy wielkimi tego ¶wiata, do których zaliczaj± siê tak¿e obecnie Niemcy, ale równie¿ nowe mocarstwo jakim s± Chiny. Prezydent USA Biden jest zupe³nie innym prezydentem ni¿ jego poprzednik, który zachowywa³ siê wasalnie w stosunku do Rosji (ciekawe dlaczego?) mówi±c w Helsinkach, po spotkaniu z Putinem, ¿e bardziej ufa jemu ni¿ swoim s³u¿bom wywiadowczym. Administracja Bidena uzna³a, ¿e jedynym sposobem utrzymania Putina w ryzach jest zaoferowaniu jemu i Rosji pewnej dozy szacunku. Obecne podej¶cie do Rosji odbywa siê wed³ug has³a „zweryfikuj, a dopiero potem mo¿esz zaufaæ”, a nie jak poprzednika „zaufaj, ale weryfikuj”.
Podstawowym celem doktryny Bidena jest odbudowa sojuszy zarówno w Europie, jak w Azji – w¶ród pañstw demokratycznych, tak aby efektywnie konkurowaæ z krajami autorytarnymi, w tym przede wszystkim z Chinami. Prezydent USA chce polepszyæ stosunki z Uni± Europejsk± i jej g³ównymi liderami, Niemcami i Francj±, po „Brexicie” Wielkiej Brytanii. St±d odej¶cie od sankcji w stosunku do Rosji w przypadku budowy Nord Stream-2. B³êdem Bidena by³o nie powiadomienie o tej decyzji wcze¶niej sojuszników z NATO z krajów Europy ¦rodkowej, w tym przede wszystkim Polski. Jednak nie bez winy jest tak¿e Polska, która obrazi³a siê na Stany Zjednoczone po przegraniu wyborów przez Donalda Trumpa.
Trzeba jak najszybciej powróciæ do dobrych relacji ze Stanami Zjednoczonymi rz±dzonymi przez Demokratów i ich lidera Joe Bidena. Pierwszy krok zrobi³ Biden spotykaj±c siê z prezydentem Andrzejem Dud± podczas szczytu NATO. Potrzebna jest teraz szczera rozmowa nie tylko o wspó³pracy wojskowej i energetycznej, ale tak¿e o zagro¿onych standardach polskiej demokracji. Równolegle Amerykanie powinni rozpocz±æ dialog ze spo³eczeñstwem obywatelskim w Polsce, który powinien zaowocowaæ wsparciem finansowym dla tej strony. Tak sformatowane relacje polsko-amerykañskie bêd± wpisywaæ siê zarówno w interes narodowy Polski, jak w doktrynê Bidena opart± na wspó³pracy sojuszniczej miêdzy krajami opartymi na zasadach demokratycznych. O tym powinni pamiêtaæ obecnie rz±dz±cy naszym krajem.
S£AWOMIR PIETRZYK
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
