W ostatnich dniach pojawi³y siê wypowiedzi polityków opozycji sugeruj±ce, ¿e mo¿liwe jest ju¿ dzi¶ przejêcie w³adzy i utworzenie rz±du, który w Sejmie i Senacie przeprowadzi przyjêcie europejskiego planu odbudowy. Jak wiemy ten plan musi zostaæ ratyfikowany przez wszystkie kraje cz³onkowskie Unii Europejskiej. Na razie opozycja zapowiada g³osowanie przeciwko ratyfikacji, stawiaj±c jako warunek zrzeczenie siê przez rz±d – na rzecz samorz±dów – mo¿liwo¶ci dysponowania europejskimi funduszami. Dziêki temu unijne pieni±dze dosta³yby g³ównie du¿e miasta, w których rz±dz± opozycyjni prezydenci. Prawo i Sprawiedliwo¶æ oczywi¶cie nie zgodzi siê na takie rozwi±zanie, bo wówczas rozwój Polski zosta³by ograniczony do miast i tych samorz±dów, gdzie dzi¶ wiêkszo¶æ ma opozycja.
Platforma gotowa jest wywróciæ ca³y europejski bud¿et (wystarczy, ¿e jeden kraj nie ratyfikuje europejskiego planu odbudowy, a wszystko trzeba bêdzie negocjowaæ od nowa) i pozbawiæ Polskê ogromnych funduszy tylko po to, aby utrudniæ pracê rz±du. G³upota ³±czy siê w tym przypadku ze ¶lep± nienawi¶ci± i ca³kowitym brakiem poczucia odpowiedzialno¶ci za przysz³o¶æ Polski. Natomiast szumnie og³aszane pomys³y przejêcia w³adzy poprzez uzyskanie wiêkszo¶ci w dzisiejszym Sejmie, to opowiadanie bajek i oszukiwanie opinii publicznej. Opozycja musia³aby wygraæ wybory, a poniewa¿ nie jest to mo¿liwe, usi³uje wmówiæ Polakom, ¿e mo¿liwy jest przewrót, dokonany dziêki pozyskaniu czê¶ci pos³ów PiS. Póki co, to jednak wymiana pos³ów odbywa siê wewn±trz opozycji, czyli pos³owie Platformy przenosz± siê do Ho³owni, czyli Platformy-bis.
Pomys³y zmontowania opozycyjnej wiêkszo¶ci w Sejmie bez przyspieszonych wyborów i ich wygrania, ¶wiadcz± o oderwaniu od rzeczywisto¶ci tych, którzy je zg³aszaj±. Zgorzelski z PSL majaczy o rz±dzie premiera Kosiniaka-Kamysza, co mo¿na by³oby uznaæ za niez³y dowcip, gdyby nie wra¿enie, ¿e zapomniany ju¿ lider zapomnianej partii, wydaje siê w to wierzyæ. PSL bez grupki Kukiza, która obrazi³a siê i opu¶ci³a koalicjê z „ludowcami”, nie ma szans na przekroczenie progu wyborczego, a jego pos³owie ju¿ kombinuj±, gdzie przenie¶æ siê przed wyborami za dwa lata. Drugim autorem pomys³ów tworzenia rz±du opozycji jest marsza³ek Senatu, któremu prokuratura stawia zarzuty i który zapewne straci senatorski immunitet. Przewrót w Sejmie, gdyby by³ realny, móg³by go przed pozbawieniem immunitetu uratowaæ.
Jak zdobyæ w³adzê, raz po raz przegrywaj±c wybory – to jest pytanie, na które opozycja rozpaczliwie usi³uje znale¼æ odpowied¼. Nie powiod³y siê plany przesilenia za pomoc± demonstracji ulicznych, nieskuteczny okaza³ siê nacisk liberalnej lewicy z Zachodu, bunt „nadzwyczajnej kasty” wywo³uje raczej irytacjê Polaków, ni¿ przysparza opozycji zwolenników. Elektorat Platformy i reszty opozycyjnego towarzystwa jest zniecierpliwiony i rozczarowany. St±d pomys³y opozycyjnych nieudaczników, w rodzaju Budki, Kosiniaka-Kamysza czy Czarzastego, ¿eby przynajmniej ³udziæ swój elektorat nieodleg³± perspektyw± politycznej zmiany. Oni sami jednak dobrze wiedz±, ¿e nic z tego nie bêdzie.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
