Jasiu oddaje nauczycielowi klasówkê. Nauczyciel sprawdza, odwraca kartkê, zaznacza co¶ czerwonym d³ugopisem. Jasiu zestresowany kamienn± min± nauczyciela mówi:
- Jakbym dosta³ chocia¿ trójkê, to bym skaka³ pod sufit!
A nauczyciel na to:
- To za³ó¿ kask, dosta³e¶ pi±tkê.
* * *
- Kochanie?
- Tak?
- Zmieni³a¶ has³o do kompa?
- Tak.
- To jakie teraz jest?
- Data naszego ¶lubu.
Facet pod nosem:
- No nie...!
* * *
Kolega zwierza siê koledze:
¯ona prosi³a mnie, ¿ebym jej przyniós³ szminkê. Przez pomy³kê poda³em jej klej w sztyfcie. Chyba ci±gle jest obra¿ona, bo nadal siê nie odzywa...
* * *
Nauczyciel pyta siê Jasia:
-Jakie kwiaty najbardziej lubisz?
- Ró¿e.
- Proszê, napisz to na tablicy.
- Chyba jednak wolê maki - mówi Jasio.
* * *
Nauczyciel na lekcji mówi do Jasia:
- Z ciebie by³by doskona³y przestêpca.
- Dlaczego?! - dziwi siê Ja¶.
- Bo w zeszycie nie zostawiasz ¿adnych ¶ladów swojej dzia³alno¶ci.
Sentencja tygodnia
Dobro jest dobrem, nawet gdy nikt go nie czyni. Z³o jest z³em, nawet gdy wszyscy je czyni±.
¶w. Augustyn z Hippony
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
