Miesi±c temu w tym miejscu opublikowa³em tekst pod tytu³em „Partia z my¶liwymi” o problemach tworzenia nowej ustawy o ³owiectwie. Felieton spotka³ siê z ¿yw± reakcj± ze strony Czytelników zwi±zanych ze ¶rodowiskiem my¶liwych. Jeden z moich kolegów, znany prasoznawca, a tak¿e my¶liwy prawie siê na mnie obrazi³. Dlatego poszed³em niedawno do Klubu Dziennikarzy „Pod Guszk±”, gdzie odby³o siê spotkanie zwolenników my¶listwa z udzia³em ekologów w¶ród których s± tacy co maj± krytyczny stosunek do my¶liwych. Przys³uchiwa³em siê z du¿ym zainteresowaniem kilkugodzinnej dyskusji i obieca³em o tym napisaæ, aby zaprezentowaæ jakby drugi punkt widzenia.
Prowadz±cy spotkanie red. Zbigniew Bajka dokona³ obszernego wstêpu, przybli¿aj±c historyczne tradycje my¶listwa i zbieractwa, jako pierwszych profesji w dziejach ludzko¶ci. Obie profesje s³u¿y³y zaspokajaniu podstawowych potrzeb cz³owieka, czyli zapewnienia sobie ¿ywno¶ci. Z czasem zbieractwo przekszta³ci³o siê w dzia³ gospodarki zwany rolnictwem. Natomiast my¶listwo pozosta³o w szcz±tkowej formie, którego celem nie jest zaspokojenie g³odu, ale szeroko rozumiana dba³o¶æ o las i jego mieszkañców, po³±czona z pasj± i pewnego rodzaju sposobem na zagospodarowanie wolnego czasu. Oczywi¶cie ludzko¶æ zapewnia sobie ¿ywno¶æ poprzez rozwiniêty nowoczesny ubój zwierz±t hodowlanych i ich przetwórstwo. Miliony sztuk ró¿nego rodzaju zwierz±t jest zabijanych, aby zapewniæ jedzenie ludziom i wiêkszo¶ci ludzi to nie przeszkadza, gdy gotuj± niedzielny rosó³. Tylko w±ska grupa wegeterian i wegan ma inne pogl±dy dorabiaj±c ideologiê do swojej diety, ¿e nie chc± mordowaæ zwierz±tek, a my w wiêkszo¶ci ze smakiem spo¿ywamy ró¿ne rodzaje miêsa i ich przetwory.
Obecni na sali my¶liwi podkre¶lali, ¿e samo polowanie jest tylko istotnym fragmentem ich bardzo szerokiej dzia³alno¶ci na rzecz przyrody. To oni organizuj± dokarmianie dzikich zwierz±t w trudnym zimowym okresie. Tylko w jednym roku na ten cel jest przeznaczane ponad 23 mln z³otych. Jeszcze wiêcej pieniêdzy trafia do rolników jako odszkodowania za dokonane szkody przez le¶n± zwierzynê, bo a¿ 63,6 mln z³otych z funduszy Polskiego Zwi±zku £owieckiego. My¶liwi uwa¿aj±, ¿e obecnie spe³niaj± bardzo wa¿n± rolê w prawid³owym funkcjonowaniu ekosystemu, którym s± lasy i znajduj±ca siê tam zwierzyna. Nie by³a do tego przekonana jedna z pañ ekolo¿ek, która domaga³a siê wyra¼nej odpowiedzi s³owami, czy bez Was las i zwierzyna wyginê³a?
Do mnie osobi¶cie przemówi³y niektóre argumenty zaprezentowane przez my¶liwych. Wszyscy obecni na Sali przedstawiali siê jako ludzie wra¿liwi i szanuj±cy inne pogl±dy. Opowiedzieli siê przeciwko swobodnemu rozpowszechnianiu zdjêæ czy filmów z polowania przez pojedynczych nieodpowiedzialnych my¶liwych lub uczestnicz±cych w nich innych ludzi. Jeden z my¶liwych wyra¼nie opowiedzia³ siê za ustanowieniem podwy¿szonej granicy wieku uczestników polowania, tak aby nie mog³y w nim uczestniczyæ dzieci. Równie¿ z dystansem ustosunkowali siê do prowokacyjnych tekstów krytyków my¶liwych w sprawie dostêpu do krótkiej broni. To nie jest tak, ¿e my¶liwi mogliby wraz ze swoj± broni± wchodziæ automatycznie do jakiej¶ gwardii narodowej. Wiêkszo¶æ my¶liwych to ludzie apolityczni i o ró¿nych sympatiach politycznych, a wiêc sugerowanie im poparcia jakiej¶ jednej opcji jest nie na miejscu.
Ja przyj±³em ze zrozumieniem argumenty my¶liwych, o których napisa³em wy¿ej. S±dzê, ¿e we wzajemnym zrozumieniu zostan± odebrane moje w±tpliwo¶ci zwi±zane z my¶listwem, a mój kolega i inni my¶liwi przestan± siê na mnie obra¿aæ, szanuj±c nawzajem swoje pogl±dy, które nie musz± byæ wcale na jedno kopyto.
S£AWOMIR PIETRZYK
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
