Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.04.26] Karasie...
· [2024.04.26] Nie będ...
· Na niedzielę 28 kwie...
· [2024.04.26] Kłopoty...
· [2024.04.19] Druga t...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2016.04.15] BĘDĄ DROŻSZE PALIWA…
Wszystko na to wskazuje, że wkrótce sporo podrożeją paliwa. I to nie w wyniku drożejącej ropy, ale decyzji rządu szukającego pieniędzy, ponoć na budowę nowych dróg. Minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk, wywodzący się z Małopolski zapowiedział podwyżkę podatków od paliw po to aby budować drogi, zgodnie z ambitnym planem jeszcze poprzedniego rządu PO-PSL.
W budżecie Unii Europejskiej na lata 2014-2020 przeznaczono dla Polski 48,2 mld zł na wsparcie budowy nowych dróg. Ale plan poprzedników zakłada budowę 3,9 tys. km autostrad i dróg ekspresowych 37 obwodnic miast. Na ten cel potrzeba co najmniej drugie tyle środków niż chce nam przekazać Unia. PiS nie chce być gorszy i zamierza zrealizować plan PO-PSL. Jest tylko jeden problem skąd wziąć na ten cel pieniądze? Pan minister Adamczyk zaproponował podwyżkę opłaty paliwowej i to co najmniej dwukrotnie.
Obecnie cena podstawowego oleju napędowego wynosiłaby ok. 1,60 zł za litr, gdyby nie różnego rodzaju podatki. Sama akcyza, czyli specjalny podatek wynosi prawie 1,20 zł/l. Do tego trzeba naliczyć kolejny podatek VAT w wysokości 0,71 zł, no i wreszcie 0,29 opłaty paliwowej przeznaczanej na budowę dróg. W efekcie podatki stanowią więcej niż sama wartość tego paliwa. Doliczenie kolejnego 0,29 zł/l na cenie ON spowodowałby zwiększenie VAT i zakupujący to paliwo musieliby zapłacić aż 0,36 zł więcej za litr tego paliwa. Trzeba jeszcze pamiętać o marżach hurtowych i detalicznych, które znów powodują wzrost ceny paliwa lanego do baku przez kierowców. I te marże bywają zróżnicowane co miałem okazję zauważyć jeżdżąc ostatnio dużo w województwie podkarpackim. Bywało, że w stacjach tej samej sieci ORLEN paliwo na którym jeżdżę różniło się marżą narzuconą przez ajentów aż o 0,26 zł na litrze. Zatem końcowa cena ON może wzrosnąć aż o pół złotego, co już poczujemy przy tankowaniu. Nie daj Bóg, żeby jeszcze podrażała ropa naftowa i obniżył się kurs złotówki w stosunku do dolara, a ceny paliw znów zbliżą się do 6 złotych za litr.
Rozmawiałem o tym podczas pobytu w sanatorium z mieszkańcem tzw. ściany wschodniej, czyli Lubelszczyzny, która słynie z poparcia partii rządzącej. Jednak on zwolennik tej partii przyjął tę zapowiedź z dużym niezadowoleniem. On bardzo rzadko korzysta z autostrad i dróg ekspresowych, a bardziej mu zależy na budowie i naprawie dróg lokalnych, które są finansowane głównie z pieniędzy samorządów. Dlatego uważa, że jest to niesprawiedliwe, aby on i jemu podobni klienci stacji paliowych płacili rosnącą opłatę paliwową tak samo jak kierowcy regularnie poruszający się po autostradach i drogach ekspresowych. Powinien to być sygnał dla rządzących, że takimi decyzjami mogą sobie zniechęcić swoich potencjalnych wyborców.
Dodatkowo propozycje ministra Adamczyka szukającego pieniędzy na budowę dróg a polegające na obniżeniu kosztów ich budowy mogą także zastanawiać. Zwężenie pasa rozdzielającego jezdnie na autostradzie z 5 metrów do 2,5 metra, który obecnie głównie stanowi rezerwę pod budowę kolejnych pasów, może zmniejszyć bezpieczeństwo podróżujących tymi drogami. Także oszczędności w stosowanych technologiach mogą nam wyjść przysłowiowym bokiem. Trzeba pamiętać o podstawowej zasadzie, że to co tańsze bywa z reguły drogie w perspektywie czasowej. Kupiony tani szajs wymaga szybko zakupu kolejnego sprzętu. Zaoszczędzone pieniądze na tańszych technologiach trzeba będzie szybko wydać na modernizacje i remonty. I o tym powinni pamiętać politycy PiS. No chyba, że mają to w nosie, bo zakładają iż niezbyt długo będą rządzić. I na koniec pamiętajmy, że wzrost cen paliwa spowoduje podwyżkę cen większości towarów i usług.
SŁAWOMIR PIETRZYK
Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.05 27,537,935 unikalnych wizyt