W ostatnich miesi±cach, po objêciu w³adzy przez Prawo i Sprawiedliwo¶æ, zdecydowana wiêkszo¶æ mediów epatowa³a siê szybkimi zmianami ustawodawczymi, które mia³y jeden cel - absolutyzacjê w³adzy. Tylko skromna czê¶æ tworzonych ustaw dotyczy³a obietnic przedwyborczych, zreszt± i tak zmodyfikowanych w stosunku do tego co obiecywa³ PiS. Nadal wielu wyborców, którzy zaufali obecnym zwyciêzcom czeka z coraz wiêksz± niecierpliwo¶ci± na realizacjê obietnic, no poza jedn± 500+.
Póki co jednak pos³owie Prawa i Sprawiedliwo¶ci zajmuj± siê ustawami, nie koniecznie wychodz±cymi naprzeciw oczekiwaniom wyborców, ale takimi które za³atwiaj± przyziemne interesy czo³owych polityków partii rz±dz±cej i im bliskich osób. Takim przyk³adem jest lobby my¶liwskie, które w poprzedniej kadencji próbowa³o sforsowaæ w parlamencie ustawê i mimo tego, ¿e poprzedni prezydent by³ my¶liwym, nie uda³o siê jej zrealizowaæ. Przypomnijmy zatem o co posz³o. Otó¿ Trybuna³ Konstytucyjny, tak, tak ten sam, które obecnie zosta³ wyciszony przez PiS, nakaza³ nowelizacjê prawa ³owieckiego. Nie uda³o siê tego przeprowadziæ, bo jeszcze mocne organizacje pozarz±dowe, zaczê³y formu³owaæ postulaty nie do przyjêcia dla my¶liwych. Jakie to by³y postulaty? Jeden z pierwszych to zakaz udzia³u dzieci w krwawych polowaniach, koñcz±cych siê patroszeniem zdobyczy. Drugie dotyczy³o zakazu u¿ywania o³owianej amunicji, która zanieczyszcza ¶rodowisko naturalne. Strza³y „panu Bogu w okno” pozostawiaj± trwa³e ¶lady w przyrodzie, a nawet w miêsie upolowanych zwierz±t nie stanowi± rodzynek. Strzelanie o³owianym ¶rutem do ptaków to zreszt± u³atwione barbarzyñstwo nie wiele maj±ce wspólnego ze ¶w. Franciszkiem otoczonym ptakami, które nazywa³ je ma³ymi braæmi. Ale kto dzisiaj liczy siê z idea³ami biedaczyny z Asy¿u. Zlekcewa¿ono postulat zakazu strzelania do ptaków. Równie¿ nie do przyjêcia dla my¶liwych by³a propozycja zakazu polowania z nagonk±, gdzie wiêkszo¶æ zwierz±t ulega zastraszeniu i bardzo czêsto w panice siê rani, co ma nie wiele wspólnego z polowaniem panów my¶liwych. Wobec oporu lobby my¶liwych ustawy w poprzedniej kadencji nie znowelizowano.
Teraz nowelizacjê ustawy zg³aszaj± pos³owie PiS, a opowiada siê za ni± sam (nomen omen) minister ochrony ¶rodowiska Jerzy Szyszko, te¿ my¶liwy. Znaj±c „szybk± ¶cie¿kê ustawodawcz±” tej partii zostanie ona na pewno przyjêta. Obecny projekt ustawy a’la PiS o prawie ³owieckim uwzglêdnia prawie wszystkie tym razem postulaty my¶liwych, a nie organizacji pozarz±dowych. Przyk³adowo za szkody ³owieckie ma p³aciæ pañstwo, czyli nie my¶liwi, ale my wszyscy z wnoszonych podatków. Niech tam paniska my¶liwi poczuj± ³askawo¶æ w³adzy PiS. Przecie¿ mog± siê kiedy¶ przydaæ, bo jest ich zarejestrowanych w Polsce 116 tysiêcy i nie s± to zwykli zjadacze chleba, ale ludzi pochodz±cy z ró¿nych elit. Okazuje siê, ¿e ci ludzie zgodnie z now± ustaw± ³owieck± mog± uzyskaæ prawo do posiadania nie tylko broni my¶liwskiej, ale tak¿e broni krótkiej. Ponadto nie bêd± musieli jak inni amatorzy, robiæ badañ lekarskich w tym psychologicznych, by otrzymaæ pozwolenie na broñ.
Wreszcie, stare prawo stawia³o my¶liwych ponad prawem ¶wiêtej prywatnej w³asno¶ci, albowiem mogli tworzyæ obwody ³owieckie na terenach nale¿±cych do prywatnych osób i wchodziæ na nie bez ograniczeñ. Teraz jedynie w drodze d³ugotrwa³ej procedury s±dowej, udowadniaj±c to swoimi pogl±dami przeciwnymi polowaniom, w³a¶ciciel mo¿e domagaæ siê zakazu polowania na swoim terenie. Kwestionuje to Fundacja Helsiñska, twierdz±c, ¿e pogl±dy s± prywatn± spraw± obywatela, natomiast prawa wyp³ywaj±ce z Konstytucji trzeba szanowaæ. Okazuje siê jednak, ¿e ta zasada nie obowi±zuje wszystkich w naszym pañstwie, a ju¿ na pewno nie parlamentarzystów posiadaj±cych w nim obecnie wiêkszo¶æ.
S£AWOMIR PIETRZYK
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
