Zgodnie z przewidywaniami plebiscyt z 6 wrze¶nia zwany dumnie referendum zakoñczy³ siê kompromituj±ca pora¿k±. Pad³ rekord niskiej frekwencji 7,8 procent, co oznacza, ¿e referendum jest niewa¿ne i nie rodzi ¿adnych skutków prawnych. Aby ten plebiscyt by³ skuteczny powinno wzi±æ w nim udzia³ przynajmniej 15,5 mln uprawnionych obywateli, a wziê³o w nim udzia³ jedynie niewiele ponad 2,5 mln, a w b³oto wyrzucili¶my 84 mln z³otych.
Nasuwa siê pytanie, czyja jest to pora¿ka i jakie wyci±gn±æ z tego wnioski. Niektórzy komentatorzy upraszczaj±c, twierdz± i¿ jest to pora¿ka demokracji bezpo¶redniej i obywateli, którzy nie chc± korzystaæ z tej formy wp³ywu na w³adzê. Jest to, moim zdaniem, b³êdne rozumowanie. Wrêcz odwrotnie, niska frekwencja referendalna jest wyrazem m±dro¶ci obywateli, którzy nie dali siê wpu¶ciæ w maliny politykom i po prostu nie poszli do urn.
W tym miejscu pisa³em kilka tygodni temu, ¿e referendum zg³oszone przez by³ego prezydenta Bronis³awa Komorowskiego, by³o prób± pozyskania wyborców Paw³a Kukiza w drugiej turze wyborów prezydenckich. Chodzi³o o pytanie dotycz±ce JOW-ów, czyli jednomandatowych okrêgów wyborczych. Przy tej okazji b. prezydent dorzuci³ jeszcze dwa pytania, które akurat jego by³e zaplecze polityczne wspiera³o do tego stopnia, ¿e rz±d PO doprowadzi³ do zmiany ordynacji podatkowej, jeszcze w lipcu br. i trzecie pytanie sta³o siê bezzasadne. W kwestii finansowania partii obecnie rz±dz±cy ju¿ obni¿yli te subwencje, a nawet je¶li by zlikwidowano dotacje pañstwowe dla partii, PO da³a by sobie radê, maj±c dobre kontakty w ¶wiecie biznesu. Zreszt± wprowadzenie JOW-ów i tak by doprowadzi³o do samofinansowania kandydatów lub korzystania ze wsparcia bogatych sponsorów. Oczywi¶cie nie za darmo.
Dobrze siê sta³o, ¿e Senat nie dopu¶ci³ do kolejnego politycznego referendum, zg³oszonego tym razem przez obecnie urzêduj±cego prezydenta Andrzeja Dudê. Tym razem prezydent chcia³ wesprzeæ swój obóz polityczny w wyborach parlamentarnych przygotowuj±c pytanie pod publiczkê o obni¿eniu wieku emerytalnego, chocia¿ sam ju¿ mówi, ¿e poprze obni¿enie powi±zane z d³ugoletnim sta¿em. Kwestia sze¶ciolatków w szko³ach nie jest problemem przy ³atwej drodze odroczenia, a prywatyzacjê lasów popiera margines polityczny. Prawdziwe intencje obecnego prezydenta ju¿ siê ujawniaj±, gdy o¶wiadczy³ po odrzucaj±cej decyzji Senatu, ¿e nie zamierza ponawiaæ wniosku o to referendum w najbli¿szej przysz³o¶ci. Bo prezydent ma ¶wiadomo¶æ trudno¶ci w realizacji dwóch pierwszych spraw. Chodzi³o jedynie o kampaniê wyborcz±, a nie rozwi±zanie problemów.
W Krakowie te¿ pojawili siê wnioskodawcy referendalni, którzy chcieliby to wykorzystaæ w swojej kampanii wyborczej do parlamentu. Jestem przekonany, ¿e m±drzy obywatele i w tym przypadku nie dadz± siê nabraæ cwanym politykom i ich inicjatywê zlekcewa¿±. Po odbytym 6 wrze¶nia referendum wierzê w m±dro¶æ obywateli i to, ¿e pora¿kê ponios± politykierzy, którzy na referendach próbuj± zbiæ w³asny lub swojej partii interes.
S£AWOMIR PIETRZYK
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
