W ubieg³ym tygodniu media przynios³y wiadomo¶æ o nowej encyklice Papie¿a Franciszka „Laudato si”, co znaczy „Pochwalony b±d¼”. Dotyczy ona odniesienia siê g³owy ko¶cio³a katolickiego do problematyki ekologicznej. I znów wa¿ne wypowiedzi Ojca ¦wiêtego, dotycz±ce istotnych problemów wspó³czesnego ¶wiata, spotka³y siê ze zró¿nicowanym odbiorem. Ten Papie¿ rzeczywi¶cie jest odwa¿ny i ¶mia³o g³osi pogl±dy, które nie zawsze znajduj± pe³n± akceptacjê nawet w ¶rodowiskach ¶ci¶le zwi±zanych z Ko¶cio³em Katolickim.
Tym razem emocje wzbudzaj± twierdzenia, i¿ g³ówn± winê za gro¼ne zmiany klimatu ponosz± sami ludzie. Franciszek konkretnie wskazuje na emisjê cieplarnianych gazów, czyli przede wszystkim CO2, a tak¿e krytykuje za¶miecanie planety, która ulega degeneracji i ska¿eniu. Papieska Encyklika przejmuje wiele postulatów od ruchów ekologicznych, do których Ko¶ció³ odnosi³ siê w ostatnich latach co najmniej podejrzliwie. Zreszt± i ekolodzy z wzajemno¶ci± odnosili siê do Ko¶cio³a z rezerw±. Zatem jest to pewna rewolucja w Ko¶ciele. Moim zdaniem jest to nawet ekologiczne nawrócenie.
Dosz³o nawet do tego, ¿e niektórzy komentatorzy porównuj± Encyklikê „Laudato si” do innej prze³omowej Encykliki w historii Ko¶cio³a „Rerum novarum”. Gdy Leon XIII w 1891 roku pisa³ o prawie do zwi±zków zawodowych, wprowadzeniu czasowych norm pracy, prawie do wypoczynku oraz ochronie dla pracuj±cych kobiet i m³odocianych, tak¿e spotka³ siê z krytyk±, wspó³czesnych mu wielkich, tamtego ¶wiata. Papie¿a krytykowano za wtr±canie siê w nie swoje sprawy, jakim by³y kwestie gospodarcze. Leon XIII odpowiada³, ¿e jednak rol± Ko¶cio³a jest troska o dobro wspólne i godno¶æ cz³owieka tak¿e w fabrykach.
Historia lubi siê powtarzaæ. W stosunku do autora Encykliki „Laudato si” pojawi³y siê krytyczne g³osy i to nie tylko ze strony znanych polityków, ale nawet ludzi, którzy egoistycznie my¶l± tylko o w³asnym interesie. G³oszenie pogl±du o przechodzeniu z wêgla na odnawialne ¼ród³a energii nie jest w smak tym, co z niego ¿yj± od lat. Bior±c pod uwagê fakt, ¿e nasza krajowa energetyka na wêglu stoi, w niektórych rodzimych krêgach pojawi³y siê nawet g³osy, ¿e nowa Encyklika Franciszka jest antypolska.
Jest to oczywi¶cie wierutna bzdura. Powy¿sze pogl±dy mog± g³osiæ ludzie bez wyobra¼ni. Wielu m±drych ludzi ucieszy³a Encyklika „Pochwalony b±d¼” i odej¶cie od nakazu z „Ksiêgi rodzaju” – „czyñcie sobie ziemi± poddan±”, a wskazanie przez Papie¿a na inne teksty biblijne, które zachêcaj± nas do „uprawiania i dogl±dania ogrodu ¶wiata”. A dogl±danie to nic innego jak strze¿enie i bronienie czego¶ co jest warto¶ciowe.
Papie¿ Franciszek nie przypadkowo og³osi³ swoj± now± Encyklikê przed szczytem w Pary¿u, gdzie bogate kraje Pó³nocy maj± podj±æ decyzje jak zahamowaæ degradacjê ¶rodowiska naturalnego, a tak¿e pomóc krajom najbardziej nara¿onym na skutki globalnego ocieplenia. Mam nadziejê, i¿ g³os g³owy Ko¶cio³a Katolickiego zostanie nie tylko wys³uchany i zaakceptowany, ale wziêty pod uwagê przez decydentów tego ¶wiata. Nie mamy innej drogi jak ochrona ¶rodowiska naturalnego i zachowanie Ziemi dla przysz³ych pokoleñ.
S£AWOMIR PIETRZYK
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
