Z Roksaną Oraniec, zdobywczynią sześciu tytułów w wyborach Miss Nowej Huty, rozmawia Zygmunt Fura
Z.F.: Z czym ci się kojarzy data 11 stycznia 2015?
R.O.: To miły dzień w moim życiu, chyba jak dotychczas najwspanialszy: to konkurs Miss Nowej Huty. Tego roku 11 stycznia 2015 odbyło się w Krakowie ogłoszenie wyników Dziewczyny Roku 2015. Zostałam nią wybrana głosami internautów z 87 krajów. Ogłoszenie wyników odbyło się podczas wyborów Miss Nowej Huty w Hotelu Europejskim w Krakowie. Byłam bardzo zaskoczona zdobyciem zaszczytnego tytułu „Dziewczyny Roku 2015”. Po ogłoszeniu wyników tego plebiscytu odbyły się wybory „Miss Nowej Huty” w ramach gali „Piękna i szlachetności”, która była połączona z Finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W wyborach „Miss Nowej Huty” otrzymałam takie tytuły takie jak: Miss Publiczności 2015, Miss Marimexu 2015, Miss Gracji 2015, Miss Foto 2015 i Miss Wanda Speedway.
Był to jeden z moich najszczęśliwszych dni w życiu. Zdobyłam wtedy aż 6 tytułów. Dużo wspaniałych wrażen, dużo kontaktów. Poznałam wspaniałych ludzi, gwiazdy sportu. Z.F.: Jaki masz kontakt na co dzień kontakt z Nową Hutą?
R.O.: Urodziłam się w Nowej Hucie. Tu spędziłam pierwsze swoje dziecięce lata. Mając 5 lat przeniosłam się z rodzicami w świętokrzyskie. Ówczesną Nową Hutę pamiętam więc jak przez mgłę, ale zamierzam powrócić do Krakowa i nie jest wykluczone, że znów zamieszkam w Nowej Hucie. Już mam tu ulubiony swój Park Lotników. Aktualnie jestem uczennicą Liceum Mistrzostwa Sportowego w Ostrowcu Świętokrzyskim i w tym roku zdaję maturę. Czuję się też nowohucianką. Tu mieszka część mojej rodziny i moje koleżanki, które poznałam na pokazach mody. Z.F.: Czym interesujesz się poza nauką i konkursami, w których prawie jak na zawołanie zdobywasz tytuły?
R.O.: Modelingiem interesuję się od kilku lat. Brałam udział w wielu sesjach i wyborach miss. Od dwóch lat trwa moja kariera w świecie modelingu. W zeszłym roku zostałam twarzą znanej firmy
Karen. W mojej karierze było już wiele osiągnięć w wyborach oraz na wybiegach między innym podczas Fashion Show w Kielcach.
Jednak najlepiej pamiętam i lubię pokazy w Krakowie, w Hotelu Europejskim i ostatni pokaz na Dzień Kobiet w kawiarni MIMIKA przy Teatrze Slowackiego. Jestem wzorową uczennicą, mam co roku świadectwo z paskiem. Biorę czynny udział w życiu szkoły, uczestniczę w konkursach. Zajęłam pierwsze miejsce w szkole w Ogólnopolskim Konkursie Ekologicznym Eko-Planeta. W przyszłym roku zamierzam podjąć studia amerykanistyki w UJ i w Nowej Hucie na pewno zamieszkam. Z.F.: Jak wygląda Twoje zainteresowanie sportem, skoro jesteś w liceum o profilu sportowym?
R.O. Kocham sport, interesuję się siatkówką i żużlem. Oglądam każdy mecz naszej reprezentacji siatkarskiej. Moja ulubiona grupa żużlowa to Speedway Wanda Kraków. Moim ulubionym żużlowcem jest Rafał Trojanowski, którego osobiście poznałam podczas gali i konkursu. Byłam na wielu galach bokserskich i sportów walki, tu raczej zawodowo, ponieważ byłam zatrudniona jako tzw. ring girl, też mocne przeżycia. Interesuje mnie więc siatkówka i mocne sporty. Cieszę się z tytułu Miss Speedwaya. Pragnę często bywać na meczach żużlowych Wandy. Trudno będzie do matury, ale po maturze chcę być na każdym meczu i dopingować drużynę. Wierzę, że nie tylko utrzymają się w I lidze, ale będą w czołówce. Uwielbiam uczyć się języków obcych. Obecnie znam język: rosyjski, hiszpański i angielski. Interesuję się również wizażem i stylizacją. Fascynuję się podróżami, szczególnie do krajów egzotycznych. Jestem osobą bardzo sympatyczną i miłą - lubię pomagać ludziom, także tym których spotykam na ulicy. Nie przechodzę obojętnie, jeśli spotykam na ulicy osoby poszukujące pomocy. Z.F.: Czego życzysz mlodzieży nowohuckiej? Jakie jest twoje przesłanie dla mlodzieży tutejszej od tak utytułowanej dziewczyny?
R.O.: Młodzi ludzie powinni wierzyć w Nową Hutę. Nowa Huta jest miejscem wspaniałym, które rozwija się bardzo dobrze. Powstaje tu coraz więcej parków, miejsc gdzie można spędzać czynnie czas. Powstają nowe miejsca, gdzie może spotykać się młodzież. Nowa Huta stała się miejscem, które przyciąga inwestorów, a za tym idą nowe miejsca pracy. Sądzę, że młodzież Nowej Huty jest świadoma tego co ona oferuje. Często widzę grupy nastolatków, które czynie uprawiają sport. Ludzie młodzi łatwo znajdują cel w swoim życiu tylko trzeba im go pomóc realizować. Nowa Huta daje im taką możliwość. Z.F.: Twoje priorytety na najbliższy czas?
R.O.: Oczywiście zdać jak najlepiej maturę i zostać studentką Uniwersytetu Jagiellońskiego - poznać kolejny egzotyczny kraj, najlepiej azjatycki, być może: Chiny, Indie, Indonezję lub Tajlandię, już jako modelka zdobyć środki żeby załozyć fundację pomocy dzieciom, które straciły rodziców. Z.F.: Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w realizacji tak ambitnych planów.
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Z Roksaną Oraniec, zdobywczynią sześciu tytułów w wyborach Miss Nowej Huty, rozmawia Zygmunt Fura
