To, ¿e odgrzewane po d³u¿szym czasie potrawy mog± nam zaszkodziæ, to wiemy, ale czêsto w sytuacji braków na przys³owiowym stole, siêgamy do takich zapasów. Niestety koñczy siê to z regu³y niestrawno¶ci± i zwi±zanymi z tymi konsekwencjami. Naj³agodniejsz± form± jest przeczyszczenie. Bywa, ¿e koñczy siê jeszcze gorzej.
Po tym gastronomicznym wstêpie, przejdê do sedna sprawy. Trwaj± przygotowania do wyborów samorz±dowych. Po zaciek³ej bitwie w wyborach do Europarlamentu, gdzie dwie od lat walcz±ce w Polsce pomiêdzy sob± partie, Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwo¶æ uzyska³y remis z minimalnym wskazaniem na PO, te wybory nabieraj± szczególna znaczenia.
Z tym, ¿e obecnie w zwi±zku z afer± ta¶mow± sytuacja siê jeszcze bardziej skomplikowa³a. Platforma Obywatelska po ujawnieniu nagrañ swoich czo³owych polityków traci impet. Zreszt± postêpowanie lidera tej partii, czyli premiera Donalda Tuska wzbudza coraz wiêcej w±tpliwo¶ci, nawet u sojuszników. Zachowanie na funkcji ministra spraw wewnêtrznych pana Sienkiewicza budzi nie tylko zastrze¿enia, ale nawet sprzeciw. No, bo jak mo¿na byæ sêdzi± w swojej sprawie. Zreszt± co to za minister, który odpowiada za ochronê nie tylko rz±du, a nawet sam nie potrafi siê ochroniæ przed bezprawnymi dzia³aniami. Takiego niekompetentnego ministra w rz±dzie nie pamiêtam od dawna. A trochê ju¿ prze¿y³em na tym ¶wiecie. Nie wystarczy byæ potomkiem wybitnego pisarza i nosiæ wa¿ne w historii kraju nazwisko. Do pe³nienia funkcji pañstwowych potrzeba przede wszystkim kompetentnych ludzi, a nie wywodz±cych w³asn± pozycjê z zas³ug protoplastów. W takiej sytuacji szef przeciêtnie wa¿nej firmy powinien szybko podj±æ dzia³ania, bo szkody mog± byæ coraz wiêksze. To co robi natomiast premier, zachowuj±c takiego nieudacznika jakim jest minister wa¿nego resortu zaczyna zakrawaæ na samobójstwo.
Okazuje siê, ¿e partia rz±dz±ca zaczyna pope³niaæ coraz wiêcej b³êdów, czy¿by by³o to prawo serii? I tu przejdê do spraw lokalnych, czyli naszych krakowskich. Jak ju¿ wspomnia³em stoimy u progu bardzo istotnych wyborów samorz±dowych. Platforma Obywatelska najpierw og³osi³a, ¿e demokratycznie wybierze swojego kandydata na prezydenta w tzw. prawyborach na pocz±tku lipca (nomen omen). Jednak Lipcowi Grzegorzowi (przywódcy PO w Ma³opolsce i Krakowie) to nie spasowa³o i termin przesuniêto na wrzesieñ. A mo¿e takie dyspozycje dosta³ z centrali? Faktem jest, ¿e ju¿ nie jest podstawowym kandydatem Bogus³aw Sonik, który przegra³ wybory do Europarlamentu, a szkoda bo by³ znakomitym deputowanym. Ale to ju¿ wina jego macierzystej partii, która wystawi³a go na trzecim miejscu, umieszczaj±c niekompetentnego celebrytê na drugim. Niestety, mimo dobrych kwalifikacji w sprawach wy¿ej wspomnianych, nie nadaje siê on na prezydenta naszego miasta. PO to zrozumia³a i w tej sytuacji poza chêtnymi do udzia³u w prawyborach dwoma sympatycznymi paniami, radnymi miejskimi, dotar³o do niej, ¿e mimo wszystko wybory przegra. I w tym momencie pojawi³a siê kandydatura Józefa Lassoty by³ego prezydenta Krakowa w latach 1992 – 1998. Ten ruch jest dla mnie ju¿ zupe³nie niezrozumia³y. No chyba, ¿e ton±cy brzytwy siê chwyta tylko, aby nie uciê³o mu nie tylko rêki, albo innych czê¶ci cia³a. Józef Lassota ju¿ raz przegra³ wybory w roku 2002 wybory z Jackiem Majchrowskim obecnym prezydentem i ju¿ zg³oszonym kandydatem na nastêpn± kadencjê, lekcewa¿±c go i nie doceniaj±c. Potem prze¿y³ trudne chwile, o których przez grzeczno¶æ nie bêd± wspomina³, ale jak bêdzie trzeba to przypomnê. Z ca³ym szacunkiem dla pana Józefa Lassoty stwierdzê, ¿e do tej samej rzeki siê nie wchodzi w sytuacji, gdy ma siê do koñca nie zamkniête sprawy z minionych czasów.
S£AWOMIR PIETRZYK
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
