Co jaki¶ czas spotykam siê z informacjami od wêdkarzy, ze w Rabie i Dunajcu znów pojawi³y siê ¶winki. Siedliskami tej rzecznej ryby s± bystrza nad dnem pokrytym ¿wirem i otoczakami. Spotykaæ je mo¿na w g³êbszych rynnach przy zakrzewionym brzegu. Stada ¶winek maj± swoje sta³e miejsca pobytu, a systematycznie zanêcaj±c, ten ich zwi±zek z miejscem mo¿na jeszcze wzmocniæ. ¦winki ³owi siê na wszystkie rodzaje wêdek z wyj±tkiem powierzchniowych. To oczywiste – te denne ryby pobieraj± przynêtê wy³±cznie z dna.
Zestaw do po³owu ¶winek obowi±zuje daleko posuniêta ostro¿no¶æ. ¯y³ka g³ówna najlepiej mieszcz±ca siê w granicach 0,20-0,25 mm, przypon 0,15. Grubsze ¿y³ki wybieram tylko wtedy, gdy na ³owisku istnieje realna mo¿liwo¶æ zaciêcia brzany (a z brzan±, jak wiadomo, ¿artów nie ma). £owimy z regu³y w bystrym pr±dzie, wiêc potrzebne jest stosowne do silnego pr±du obci±¿enie zestawu, przewa¿nie w postaci niewielkiej, nanizanej na ¿y³kê oliwki. Charakter ³owiska podpowiada nam, jaki zastosowaæ sp³awik. To oczywiste, ¿e nie mo¿e on mieæ odstraszaj±cej ryby masy i wyporno¶ci. Powinien stawiaæ wodzie jak najmniejszy opór, a jednocze¶nie wystawaæ z wody dziêki swojej do¶æ wysokiej antence, aby wêdkarz móg³ go obserwowaæ z dalszej odleg³o¶ci. Haczyk nie musi byæ zbyt ma³y, ale musi byæ za to ostry. Wraz z trzonkiem powinny go zakrywaæ na przyk³ad trzy ziarna pszenicy. Co prawda, zalecane przez niektórych, stosowanie ma³ych haczyków z jednym ziarnem zwiêksza czêstotliwo¶æ brañ, ale wiêkszy haczyk pozwala wêdkarzowi wybieraæ z ³owiska zdecydowanie wiêksze sztuki.
Zanim zaczniemy ³owiæ, rzuæmy w ³owisko z rêki ze dwie gar¶cie ziarna. Rzucaæ nale¿y mo¿liwie daleko pod pr±d, z takim wyliczeniem, aby sp³ywaj±ca zanêta, tocz±c siê po dnie, osi±gnê³a we w³a¶ciwym miejscu nasze ³owisko.
¦winki przewa¿nie ³owi siê na bia³e robaki oraz na dobrze ugotowane ziarna pszenicy odmiany ¿ó³tej oraz na pêczak. Co ciekawe, pêczak barwiony na ¿ó³to wydaje siê dla ¶winek mniej atrakcyjny od naturalnego. £owi±c stoimy w wodzie albo na wy¿szym brzegu. A ³owi±c z brzegu musimy uwa¿aæ, aby nie podchodziæ zbyt blisko do krawêdzi wody, nie rzucaæ na ³owisko ruchomego cienia, który szczególnie wyd³u¿any jest przez wstaj±ce za plecami s³oñce. Dlatego najlepiej mieæ za sob± ¶cianê olch lub krzaków. Dobrze maskuj±c swoj± obecno¶æ zwiêkszamy szanse na po³ów grubych ¶winek, a nawet na ¿eruj±c± brzanê.
¦winki ³owi siê te¿ metod± gruntow±. Takie zestawy wêdkarze montuj± na ró¿ne sposoby, zawsze jednak wyposa¿aj± wêdkê w „telewizorek”, czyli przelotowy koszyczek na zanêtê. Za przynêtê na dence s³u¿± najczê¶ciej bia³e robaki oraz krótko parzone i podsuszone p³atki owsiane.
Co ciekawe, tak przynajmniej twierdz± ichtiolodzy, wêdkarze nie maj± wiêkszego wp³ywu na stan liczebny tego gatunku w naszych rzekach. Spraw± kluczow± s± czyste wody. I chyba w³a¶nie ta poprawiaj±ca siê czysto¶æ wód jest g³ównym czynnikiem powrotu ¶winek do naszych podgórskich rzek.
Jakub Kleñ
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
