Od dawna mo¿na siê by³o spodziewaæ, ¿e po wyborach przyjd± ciê¿kie czasy. Gdy tylko Tuskowi uda³o siê utrzymaæ przy w³adzy, natychmiast zrobi³ to, czego obiecywa³, ¿e nie zrobi: obci±¿y³ kosztami kryzysu zwyk³ych obywateli, chroni±c najbogatszych. Wzrosn± ceny, akcyzy, podatki, zamro¿one zostan± wynagrodzenia, a za parê lat drastycznie wyd³u¿y siê osi±gniêcie wieku emerytalnego, szczególnie dla kobiet. W Polsce s± prawie dwa miliony bezrobotnych i wszystko wskazuje na to, ¿e bêdzie ich szybko przybywaæ. Projekt bud¿etu nie zak³ada poprawy w ¿adnej dziedzinie – ot, taki plan, ¿eby w³adza przetrzyma³a najbli¿szy rok, a potem siê zobaczy.
Najgorzej na tym wyjd± m³odzi, bo pracy dla nich nie ma i nie bêdzie, oraz emeryci, bo wobec wzrostu cen ich emerytury bêd± coraz mniej warte. Poza tym emeryci najbardziej potrzebuj± sprawnej s³u¿by zdrowia i tanich lekarstw – tymczasem kolejki do lekarzy rosn±, szpitale nie chc± przyjmowaæ osób starszych i przewlekle chorych, a lekarstwa wci±¿ dro¿ej±.
Ale na tym nie koniec. Tusk zapowiedzia³ w Brukseli, ¿e teraz bêdziemy ratowaæ bankrutuj±ce euro. Za obietnicê europejskich posad, w tym jakiego¶ wa¿nego stanowiska dla samego Tuska, wszyscy bêdziemy musieli zacisn±æ pasa. Bêdziemy wspieraæ greckich i w³oskich emerytów, którzy dostaj± w przeliczeniu na z³otówki po 6 tysiêcy miesiêcznie, podczas gdy wielu polskich emerytów nie staæ na op³acenie mieszkañ i wykupienie lekarstw. W krótkim czasie zobowi±zali¶my siê przekazaæ do kasy Miêdzynarodowego Funduszu Walutowego 20 miliardów z³otych, czyli tyle, ile na ca³± ochronê zdrowia wydajemy w ci±gu kilku lat! Za tak± sumê mogliby¶my wybudowaæ dziesi±tki tysiêcy mieszkañ. Ale my wolimy ratowaæ strefê euro, do której sami nie nale¿ymy. Wszystko to na polecenie Niemiec i dla wzbogacenia ich banków.
Polacy, szczególnie starsi, s± przyzwyczajeni do biedy. Pamiêtamy ostatnie lata komuny albo kryzys po reformach Balcerowicza. Wiemy jak ¼le bywa³o w przesz³o¶ci, wiêc zaciskamy zêby i cierpliwie znosimy coraz gorsze warunki ¿ycia. Ale z³o¶æ nas bierze, gdy gromada cwaniaków bogaci siê naszym kosztem. Gdy gotowa jest sprzedaæ Polskê w zamian za jeszcze wiêksze maj±tki i luksusowe ¿ycie.
Dla nich Polska jest przeszkod±. Wprawdzie dzisiaj wiêkszo¶æ Polaków g³osuje na Platformê, ale jutro ta sama wiêkszo¶æ mo¿e upomnieæ siê o godne ¿ycie. Co wtedy? Platforma wygra³a wybory i mo¿e rz±dziæ razem z PSL albo Palikotem, ale rozgoryczony i zniecierpliwiony naród mo¿e jej tê w³adzê odebraæ. Niekoniecznie czekaj±c jeszcze trzy lata.
Wiêc trzeba Polskê os³abiæ. M³odzie¿ zdemoralizowaæ i og³upiæ – niech kopie pi³kê zamiast siê uczyæ. Starszych – wys³aæ do roboty u obcych. Wojsko powoli zlikwidowaæ, resztkê narodowego maj±tku wysprzedaæ, pieni±dze wywie¼æ za granicê. Zamiast autostrad i sprawnej kolei – zbudowaæ jeszcze parê stadionów, zamiast finansowaæ szko³y i naukê – p³aciæ za propagandê i artystyczn± cha³ê. Zbudowaæ pomniki Wa³êsie i Jaruzelskiemu, a potem zlikwidowaæ lekcje historii. Wyszydziæ religiê i tradycjê. Zarz±dziæ obowi±zkow± prenumeratê „Gazety Wyborczej”. Za parê lat nie bêdzie ju¿ komu broniæ Polski.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
