Rycerz zg³asza siê do króla po powrocie z d³ugiej wyprawy.
- Czego dokona³e¶, dzielny rycerzu? - spyta³ król.
- Panie - tygodniami rabowa³em, mordowa³em i zadawa³em gwa³tu we wszelkich wsiach i miastach nale¿±cych do Twoich wrogów na zachodzie.
- Zaraz, zaraz, ale ja nie mam wrogów na zachodzie!
- Ju¿ masz Panie.
* * *
Egzamin ustny. Biedna studentka pl±cze siê w odpowiedziach, nie mo¿e wybrn±æ. Wreszcie p³aczliwym g³osem stwierdza, ¿e ona tego wszystkiego siê uczy³a, umia³a to, a teraz z powodu wielkich nerwów zapomnia³a. Na to Profesor spokojnym g³osem ka¿e jej na g³os liczyæ do 10. Ta przekonana, ¿e to jaka¶ terapia na uspokojenie, pos³usznie wykonuje polecenie. Kiedy skoñczy³a, profesor prosi o indeks i wpisuj±c tam dwójê mówi:
- Widzi pani, kiedy co¶ siê umie, to i nerwy nie przeszkadzaj±...
* * *
Wraca Ja¶ z przedszkola. Gêba ca³a podrapana. A¿ przykro patrzeæ. Matka w lament
- Co siê sta³o, Jasiu?
- Tañczyli¶my wokó³ choinki. Dzieci by³o ma³o, a jode³ka du¿a...
* * *
Pytanie na szkoleniu wojskowym:
- Co zrobi ¿aba uderzona dziesiêciokilowym m³otkiem z si³± paru tysiêcy niutonów?
- Bêdzie uciekaæ równomiernie we wszystkich kierunkach – odpowiada rekrut.
Sentencja tygodnia
Mi³o¶æ zaczyna siê rozwijaæ dopiero wówczas, gdy kochamy tych, którzy nie mog± siê nam na nic przydaæ.
Erich Fromm
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
