Na nic nam tysi±ce psychoanalityków, psychiatrów i rozmaitej propagandy szczê¶cia, je¶li nie pozwolimy wlaæ w nasze serca pokoju, który pochodzi wy³±cznie od Boga. „Pozostaj±c z dala od Boga, cz³owiek jest niespokojny i chory” - mówi Benedykt XVI.
Tak licznie wystêpuj±ce nerwice, cechuj±ce równie¿ nasze polskie spo³eczeñstwo, maj± w du¿ej mierze pod³o¿e duchowe. Bo na przyk³ad, jak mo¿na byæ spokojnym wewnêtrznie, je¶li od miesiêcy nie korzysta siê z daru Bo¿ego przebaczenia w sakramencie pokuty? Albo, jak mo¿na u¶miechaæ siê na sam± my¶l rozpoczynaj±cego siê nowego dnia, je¶li wczorajszy nie zosta³ zakoñczony przebaczeniem?
ks. Piotr G±sior
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
