Dwóch facetów gra w golfa. W pewnym momencie obok pola golfowego przechodzi kondukt ¿a³obny. Na ten widok, jeden z graczy zdejmuje czapeczkê z g³owy i zaczyna siê modliæ. Kolega pyta go:
- Dlaczego siê modlisz?
- No wiesz, jak by nie by³o, dwadzie¶cia osiem lat byli¶my ma³¿eñstwem…
* * *
Szef do sekretarki:
- Pani Jolu, ma pani dzi¶ wolny wieczór?
- Ale¿ oczywi¶cie, panie dyrektorze!
- To proszê siê wyspaæ i przyj¶æ jutro wcze¶niej do pracy.
* * *
Do mieszkania wchodzi akwizytor z odkurzaczem. Stawia go na pod³odze, rozrzuca ¶mieci i mówi:
- Zjem to, czego on nie pozbiera!
Na to gospodyni:
- Smacznego, nie ma pr±du…
Sentencja tygodnia
Mi³o¶æ prawdziwa zaczyna siê wtedy, gdy niczego w zamian nie oczekujemy.
Antoine de Saint-Exupéry
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
