Jedn± z najwiêkszych osi±gniêæ demokracji po roku 1989 by³o stworzenie samorz±du terytorialnego, czyli po prostu przekazanie mieszkañcom plenipotencji, aby sami mogli decydowaæ o sobie. Samorz±d to nic innego jak samodzielne podejmowanie decyzji przez mieszkañców poprzez wybranych przez nich przedstawicieli.
Czas demokracji bezpo¶redniej nie jest mo¿liwy, tak jak kiedy¶ w staro¿ytnej Grecji, bo tworzymy o wiele wiêksze spo³eczno¶ci. Tak± pozosta³o¶ci± s± referenda, ale je mo¿na organizowaæ rzadko i tylko w najwa¿niejszych sprawach. Na co dzieñ w³adzê w danej spo³eczno¶ci powinni sprawowaæ wybrani przez mieszkañców radni gmin, powiatów i samorz±dów wojewódzkich, a tak¿e wybierani w wyborach bezpo¶rednich wójtowie gmin oraz burmistrzowie i prezydenci miast. Tak by³o i jeszcze jest, ale coraz bardziej siê to nie podoba obecnie sprawuj±cym w³adzê w naszym kraju.
Prawo i Sprawiedliwo¶æ wraz ze swoimi sojusznikami coraz bardziej d±¿y do centralizacji w³adzy i nie chce, aby o sprawach mieszkañców decydowali wybrani przez nich ludzie. Zdaniem obecnie rz±dz±cych najlepiej bêdzie jak o wszystkich sprawach mieszkañców bêd± decydowaæ elitarne grupy „w³adców” Polski. To ich zdaniem, oni najlepiej wiedz± o tym co jest dobre do Polaków. Nie jest to nic nowego, bo taki system ju¿ mieli¶my w PRL i wielu starszych Polaków pamiêta na czym polega³ centralizm demokratyczny. Teraz tylko chodzi o to, aby powróciæ do sprawdzonych przez laty rozwi±zañ.
Aby samorz±d móg³ funkcjonowaæ prawid³owo powinien mieæ zabezpieczone ¶rodki finansowe, czyli pozostawione do w³asnej dyspozycji podatki wnoszone przez obywateli. Wybrani radni i piastuj±cy funkcjê w³adzy wykonawczej okre¶laj± bud¿et, czyli planuj± wydatki w stosunku do spodziewanych wp³ywów. Coraz bardziej rozwija siê bud¿et obywatelski, czyli planowanie zadañ i wydatków na nie, bezpo¶rednio przez mieszkañców. Ale to siê coraz bardziej nie podoba rz±dz±cym obecnie Polsk±, bo to oni jak ³askawcy powinni przekazywaæ fundusze grzecznym i pos³usznym obywatelom.
Obecnie wprowadzane przez PiS obni¿ki podatków PIT z 18 na 17 procent, a tak¿e zerowy podatek PIT dla osób poni¿ej 26 lat uderz± g³ównie w fundusze samorz±dowe. Dobrotliwe paniska z PiS bêd± chwaleni przed wyborami za zasilenie kieszeni korzystaj±cych z tych ulg podatkowych, ale ju¿ ma³o kto mówi, ¿e uszczupli to wp³ywy samorz±dów w skali kraju o 7,2 mld z³, a tylko w samym Krakowie szacuje siê, ¿e w trakcie roku bud¿etowego zabraknie w kasie ponad 200 mln z³. Odczuje to Nowa Huta, bo jak pisali¶my na naszych ³amach zabraknie pieniêdzy na program remontu 70 ulic i chodników na 70-lecie Nowej Huty.
Bêdzie mniej pieniêdzy na remont szkó³ i przedszkoli, dróg i chodników, a tak¿e gorzej bêdzie dzia³a³ transport publiczny. Jak mo¿na w trakcie roku bud¿etowego zabieraæ pieni±dze i ograniczaæ zaplanowane ju¿ wydatki?
Coraz czê¶ciej pan wojewoda w trybie nadzorczym podwa¿a uchwa³y Rady Miasta Krakowa, bo on najlepiej wie, co jest dobre dla krakowian. To jest dopiero pocz±tek zamachu na samorz±d terytorialny. Je¶li PiS wygra nadchodz±ce wybory parlamentarne jestem pewien, ¿e nast±pi ostateczne rozprawienie siê z samorz±dami terytorialnymi, a tym samym nast±pi ograniczenie wp³ywu obywateli na to co siê dzieje na ich terenie.
S£AWOMIR PIETRZYK
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
