Ch³opak do dziewczyny:
- Mam taniec we krwi!
- Widocznie nie dop³ynê³a jeszcze do nóg... - mruczy dziewczyna.
* * *
Wyk³adowca zwraca siê do studentów:
- Osoba, która odpowie na moje nastêpne pytanie, ma zaliczone zajêcia i mo¿e i¶æ do domu.
Kto¶ z sali rzuca w tym momencie d³ugopis pod nogi prowadz±cego.
- Kto to zrobi³?
- Ja. Dziêkujê. Do widzenia.
* * *
- Halo! Ja dzwoniê w sprawie gara¿u.
- Tutaj baza rakietowa. ¬le pan trafi³.
- Nie, to wy ¿e¶cie ¼le trafili!
* * *
Rozmowa kwalifikacyjna z blondynk±:
- Gdyby mia³a pani mo¿liwo¶æ porozmawiaæ z dowoln± osob±, ¿yj±c± lub nie, kogo by pani wybra³a?
- Osobê ¿yj±c±.
* * *
Facet grzebie co¶ przy kontakcie i wo³a ¿onê:
- Jad¼ka, potrzymaj mi ten kabelek.
¯ona bierze kabelek i pyta:
- No i co?
- Nic... Widocznie faza jest w drugim...
* * *
Kolega opowiada koledze:
- S³uchaj, dzisiaj odda³em bezdomnemu zegarek, telefon i ca³± zawarto¶æ portfela.
- To musia³ byæ chyba zadowolony.
- Jasne, by³ tak szczê¶liwy, ¿e schowa³ nó¿ do kieszeni.
Sentencja tygodnia
Budz±c siê rano, pomy¶l jaki to wspania³y skarb ¿yæ, oddychaæ i móc siê radowaæ.
Marek Aureliusz
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
