¯ona do mê¿a:
- Misiaczku, czy uwa¿asz, ¿e mam jakie¶ wady?
- Masê…
- To znaczy?! Jakie dok³adnie?!!!
- Przecie¿ powiedzia³em - masê.
* * *
W autobusie straszny t³ok. Nagle s³ychaæ jednego z pasa¿erów:
- No nie pchaj siê pan na chama!
Na to drugi:
- O, przepraszam, nie wiedzia³em z kim mam do czynienia.
* * *
Wchodzi dwóch blondynów do baru, zamawiaj± po piwie i wyci±gaj± kanapki.
Na to kelner:
- Tutaj nie wolno je¶æ swoich kanapek!
Blondyni popatrzyli na siebie i zamienili siê kanapkami.
* * *
Student szuka pomocy u swojego kolegi:
- We¼ mi pomó¿, muszê napisaæ rodzicom, ¿e znowu obla³em egzamin. Wymy¶l co¶, ¿eby dobrze zabrzmia³o.
- To pisz: „Jestem ju¿ po egzaminie, u mnie nic nowego”.
* * *
Kapral wchodzi wieczorem do sypialni rekrutów i pyta:
- Który z was by³ w cywilu elektrykiem?
- Ja! - zg³asza siê jeden z ¿o³nierzy.
- W porz±dku. Jeste¶ odpowiedzialny za to, ¿eby co wieczór o dziesi±tej ¶wiat³o w sali by³o zgaszone.
* * *
Cyrkowy magik po swoim kolejnym popisie oznajmia widzom:
- Za chwilê sprawiê, ¿e zniknie jedna z obecnych tu kobiet.
Z ostatniego rzêdu s³ychaæ mêski g³os:
- Mary¶ka, zg³o¶ siê na ochotnika!
Sentencja tygodnia
Nil melius (est) quam cum ratione tacere (³ac.) - Nie ma nic lepszego nad rozs±dne milczenie.
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
