Wchodzi policjant do baru i mówi:
- Dzieñ dobry, poproszê frytki.
- Niestety, nie mamy ziemniaków.
- Nie szkodzi, zjem z chlebem…
* * *
- Co zobaczysz, gdy spojrzysz blondynce prosto w oczy?
- Potylicê.
* * *
Do domu Jasia przychodzi ksi±dz po kolêdzie. Po wspólnej modlitwie zadaje Jasiowi zestaw standardowych pytañ:
- A ile ty masz lat?
- Siedem, proszê ksiêdza.
- Piêknie, a do ko¶ció³ka chodzisz?
- Chodzê, proszê ksiêdza.
- W ka¿d± niedzielê?
- Tak, w ka¿d± niedzielê.
- Z ca³± rodzin±?
- Tak, z ca³±.
- A do którego?
- Do Carrefoura, proszê ksiêdza.
* * *
Do garnizony przyjecha³ genera³ na inspekcjê. Staje przed szeregiem ¿o³nierzy i stwierdza:
- Dlaczego ten szereg stoi krzywo?
- Bo Ziemia jest okr±g³a, panie generale – s³ychaæ g³os z szeregu.
- Kto to powiedzia³?
- Kopernik, panie generale – odpowiada ten sam g³os.
- Kopernik, wyst±p!
- Kopernik nie ¿yje, panie generale.
- To dlaczego nikt mi o tym wcze¶niej nie zameldowa³?
Sentencja tygodnia
Najwiêkszym problemem ¶wiata jest to, ¿e g³upcy s± absolutnie pewni, a mêdrcy pe³ni w±tpliwo¶ci.
Bertrand Russell
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
