Memento mori – pamiêtaj, ¿e umrzesz. Tym zwrotem od wieków pozdrawiaj± siê kameduli i trapi¶ci – cz³onkowie zakonów o wyj±tkowo surowej regule. A pozdrowienie to ma przypominaæ o nieuchronno¶ci ¶mierci, i o tym, ¿e zawsze nale¿y byæ przygotowanym na odej¶cie z tego ¶wiata. Ta prawda o nieuchronno¶ci ¶mierci dociera do nas szczególnie na pocz±tku listopada, gdy udajemy siê na groby swoim bliskich, przyjació³, znajomych… Im cz³owiek starszy, tym wiêcej tych bliskich, przyjació³ i znajomych znajduje siê ju¿ po tamtej stronie. I ¿adnemu z nich nie pomog³y w zachowaniu doczesnego ¿ycia ani wp³ywy, ani znajomo¶ci czy ogromne pieni±dze.
Wielu filozofów próbowa³o zrozumieæ zagadkê ¶mierci. Ale jak s³usznie pisa³ znany w³oski teolog, kapucyn, o. Raniero Cantalamessa: „Wszystkie kultury od zarania swych dziejów staj± przed ¶mierci± jak przed tajemnic±, której nie mo¿na zrozumieæ, a która dotyka wszystkich, nikogo nie oszczêdzaj±c. Próbuje siê j± odgadywaæ na wszystkie dostêpne cz³owiekowi sposoby wypowiada siê j± g³o¶no, w nadziei, ¿e znajdzie siê klucz do jej zrozumienia. Zagadka ¶mierci jest jednak szczególna: ona wcale nie oczekuje rozwi±zania! Zanim posi±dziesz rozwi±zanie, ona wpierw posi±dzie ciebie, usuwaj±c ciê z drogi ¿ycia”.
Dla nas ¿yj±cych ¶mieræ jest i pozostanie tajemnic±. Nigdy nie ods³oni nam ona welonu, pod którym ukrywa swoj± twarz. A zmagaj±cemu siê z tajemnic± ¶mierci cz³owiekowi pozostaje albo rozpacz, albo ufno¶æ i nadzieja.
Jan L. FRANCZYK
· Napisane przez Administrator
dnia October 31 2008
1171 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
