W miniony weekend by³em w Tbilisi, stolicy Gruzji. Pojecha³em tam z delegacj± Rady Miasta Krakowa na ¦wiêto Tbilisi. Byli¶my jedn± z 14 delegacji, które swoj± obecno¶ci± u¶wietnia³y te uroczysto¶ci. Byli zaprzyja¼nieni z Gruzj± przedstawiciele Francji, Niemiec, Szwajcarii, ale tak¿e krajów nadba³tyckich oraz Mo³dawii, S³owenii, a nawet krajów arabskich. My Polacy odgrywali¶my istotn± rolê w tym gronie. Z wypowiedzi Gruzinów wynika³o wyra¼nie jak± wa¿n± rolê odegrali¶my w sytuacji, gdy wa¿y³y siê losy Gruzji.
W tym roku minê³o 14 lat od historycznej wizyty ówczesnego prezydenta RP Lecha Kaczyñskiego w Gruzji, który razem z prezydentami Litwy, Estonii, Ukrainy i premierem £otwy, przyjechali do Tbilisi, aby powstrzymaæ ekspansjê Rosji. Wojna gruziñsko-rosyjska rozpoczê³a siê w nocy z 7 na 8 sierpnia 2008 roku. 12 sierpnia rosyjskie wojska i oddzia³y po³udniowoosetyjskich separatystów zajê³y miasto Gori i posuwa³y siê w kierunku Tbilisi. Gruzini obawiali siê, ¿e rosyjska armia bêdzie chcia³a zaj±æ stolicê tego kraju. Na szczê¶cie do tego nie dosz³o, a s³owa wypowiedziane wówczas przez prezydenta RP Lecha Kaczyñskiego w Tbilisi, przesz³y do historii.
„- I my te¿ wiemy ¶wietnie, ¿e dzi¶ Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze pañstwa ba³tyckie, a pó¼niej mo¿e i czas na mój kraj, na Polskê - przestrzega³ prezydent Rzeczypospolitej. - Wierzymy, ¿e Europa zrozumie wasze prawo do wolno¶ci i zrozumie te¿ swoje interesy. Zrozumie, ¿e bez demokratycznej Gruzji Rosja przywróci swoje imperium, a to nie jest w niczyim interesie. Dlatego jeste¶my tutaj - doda³ wówczas Lech Kaczyñski.
Zdaniem gruziñskich polityków i komentatorów, przylot Lecha Kaczyñskiego i jego ówczesnych przyjació³ do Gruzji mo¿na traktowaæ jak „rozpostarcie parasola ochronnego nad krajem zaatakowanym przez Rosjê”. Czy teraz zabrak³o odwa¿nych polityków, którzy powstrzymaliby „wojskow± operacjê” w Ukrainie, w sytuacji gdy licz±cy siê politycy tego ¶wiata mieli dok³adne informacje i wiedzê o przygotowywanej agresji Rosji na ten kraj.
By³em przed kilkoma dniami w Tbilisi i bacznie obserwowa³em otaczaj±c± mnie rzeczywisto¶æ. Ogl±da³em ró¿ne stacje telewizyjne ogólnie dostêpne tutaj. By³em zszokowany nachaln± propagand± rosyjskich stacji telewizyjnych. S³ucha³em wypowiedzi o samoobronie Rosji przed ekspansj± zgni³ego zachodniego ¶wiata. Dowiedzia³em siê, ¿e to nie Putin jest agresorem prowadz±cym wojnê, ale zbrodniczy prezydent ¯eleñski morduj±cy ludzi. M³ode i ³adne panienki zwraca³y siê do bohaterskich ¿o³nierzy rosyjskich, broni±cych wolnego ¶wiata, nazywaj±c ich bohaterami.
Tej ³opatologii mia³em ju¿ do¶æ, bo zobaczy³em wielkie k³amstwo, któremu niestety ulega znaczna grupa Rosjan. Jak mo¿na tak obróciæ kota ogonem, wciskaj±c ludziom ciemnotê, ¿e to Rosja broni wolnego ¶wiata. Przecie¿ to Rosja zaatakowa³a Ukrainê i wkroczy³a na jej terytoria. To Rosja bombarduje cywilne obiekty i niszczy Ukrainê. To wojska rosyjskie morduj± dzieci i cywili na zajêtych przez siebie terenach. Kto torturuje cywilów i strzela im w ty³ g³owy? Jak mo¿na tak k³amaæ? Mam nadziejê, ¿e przyjdzie czas prawdy i rozliczenia tych co chc± zniszczyæ wspó³czesny ¶wiat.
S£AWOMIR PIETRZYK
· Napisane przez Administrator
dnia October 15 2022
283 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
