Rozpocz±³ siê nowy rok szkolny. Dzieci i m³odzie¿ wróci³a do klas i znów zosta³a zaskoczona przez w³adzê nowymi rozwi±zaniami. PiS-owska w³adza co rusz próbuje wp³yn±æ na m³odych ludzi stosuj±c znane z czasów totalitarnych metody. W PRL próbowano „wychowywaæ” uczniów wprowadzaj±c przedmiot „Wiedza o spo³eczeñstwie”. Na szczê¶cie niezale¿ni nauczyciele nie dali siê og³upiæ i mówili prawdê swoim uczniom o ówczesnych czasach. Teraz minister Czarnek próbuje wprowadziæ nowy przedmiot Historia i Tera¼niejszo¶æ, w skrócie zwany modnie HiT-em. Niestety podrêcznik do tego przedmiotu przygotowa³ „profesor” bêd±cy pod wp³ywem skrajnych pogl±dów konserwatywnych i to co tam siê znalaz³o budzi sprzeciw normalnych ludzi i nie mo¿e byæ akceptowane w XXI wieku.
Najwiêcej sprzeciwu budzi potraktowanie ludzi urodzonych dziêki metodzie in vitro, która bywa, ¿e jest jedyn± szans± na poszerzenie rodziny. Pan „profesor” pisze, ¿e „wraz z postêpem i ofensyw± ideologii gender wiek XXI przyniós³ rozk³ad instytucji rodziny. Lansowany obecnie inkluzywny model rodziny zak³ada tworzenie dowolnych grup ludzi czasem o tej samej p³ci, którzy bêd± przychodziæ na ¶wiat w oderwaniu od naturalnego zwi±zku mê¿czyzny i kobiety, najchêtniej w laboratorium. Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od mi³o¶ci i p³odno¶ci prowadz± do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery p³odno¶ci jako produkcji ludzi, mo¿na powiedzieæ hodowli.” Jak cz³owiek wykszta³cony mo¿e kwestionowaæ nowoczesne metody leczenia bezp³odno¶ci jako „produkcjê”. Na tym nie koñczy swoich skrajnych wywodów pan „profesor”. Zadaje on dalej wstrêtne pytanie. „Sk³ania to do zadania zasadniczego pytania: kto bêdzie kocha³ produkowane w ten sposób dzieci? (…) Ile¿ to razy s³yszymy od ludzi wykolejonych pytanie: nie by³em kochany w dzieciñstwie, nikt mi nic da³, wiêc sam muszê sobie braæ.” Tak b³êdne rozumowanie trudno sobie wyobraziæ u ludzi zajmuj±cych siê edukacj±, a formu³uje je „profesor” aspiruj±cy do tej roli.
Te sformu³owania nie znajduj± ¿adnego uzasadnienia we wspó³czesnej wiedzy. Nawet ludzie wysoko postawieni w PiS odciêli siê od tych s³ów i proponuj± zmianê u¿ytych sformu³owañ w tym „podrêczniku” do HiT-u. To tylko jedna wpadka jaka ma miejsce w tym pseudo podrêczniku. Jest tam wiele wiêcej ³opatologicznych sformu³owañ próbuj±cych indoktrynowaæ m³odych ludzi. Autor prymitywnie dokonuje jednoznacznych ocen np. nowoczesnych urz±dzeñ jakim s± smartfony, które „zaburzaj±” wiarê chrze¶cijañsk±, polski patriotyzm i podwa¿aj± tradycyjn± moralno¶æ?! Potêpia on dzieci z ma³¿eñstw rozbitych, które tak dotkn±³ los, traktuj±c je jako zagubione, neopogañskie i odnosz±ce siê wed³ug niego „pseudoreligijnie” do ochrony naturalnego ¶rodowiska. To nie wszystko i nie zamierzam ju¿ pisaæ o politycznych sympatiach „profesora”, który tylko braci Kaczyñskich i niejakiego Macierewicza uznaje za wielkich polityków opozycji z lat 70-tych. Przyznam, ¿e nawet w PRL nie by³o takich pseudo podrêczników wciskaj±cych kit jego odbiorcom. Jedyna nadzieja w tym, ¿e m³odzi ludzie tak jak w PRL odrzuc± nachaln± indoktrynacjê i dziêki prawdziwym nauczycielom bêd± uczyæ siê wspó³czesnej historii Polski zgodnej z obiektywn± prawd±.
S£AWOMIR PIETRZYK
· Napisane przez Administrator
dnia September 11 2022
327 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
