Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.05.03] Co p³os...
· [2024.05.03] Dla oca...
· Na niedzielê 5 maja ...
· [2024.05.03] Bardzo ...
· [2024.04.26] Karasie...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2011.09.09] Wrze¶niowe sandacze
We wrze¶niu warto wybraæ siê na rzeczne sandacze – zw³aszcza, ¿e ryby te spotkaæ mo¿na do¶æ powszechnie w niedalekiej przecie¿ Wi¶le. Uganiaj± siê teraz za podro¶niêtym narybkiem karpiowatych. Z powodzeniem ³owiæ je mo¿na nieopodal rzecznych ostróg i opasek. Miejsc takich nie brakuje od Nowej Huty a¿ po Koszyce (a zgodnie z porozumieniem z Zarz±dem Okrêgu PZW w Tarnowie, krakowscy wêdkarze ³owiæ mog± w Wi¶le do mostu, który prowadzi z Koszyc do Szczurowej). Jeszcze, co prawda, najlepsze sandaczowe brania przypadaj± na prze³om dnia i nocy, ale czas dobrego ¿erowania tej ryby wyra¼nie siê wyd³u¿a.
Sandacz nale¿y do drapie¿ników dyskretnych. Jakby niechêtnie zdradza swoj± obecno¶æ w ³owisku. W przeciwieñstwie do bij±cych boleni, poluje cicho, bez znanych efektów towarzysz±cych pogoni za drobnic±. To sprawia, ¿e okre¶lenie terenu, na którym ¿eruje sandacz nie zawsze bywa ³atwe. Ale gdy ju¿ sandacza zatniemy, mo¿e okazaæ siê, ¿e trafili¶my na rekordow± sztukê. Tak± jak tê, któr± w roku 1980 z³owi³ Wac³aw Biegan z Krakowa. Jego sandacz wa¿y³ 15,6 kg i mia³ d³ugo¶æ 109 (!) centymetrów.
Sandacze ³owiê na dwa sposoby – na grunt oraz pos³uguj±c siê spinningiem (chocia¿ s± tacy, którzy ³owi± tê rybê na przep³ywankê ze sp³awikiem). Na grunt stosujê zwykle ma³ego ¿ywczyka lub martw± rybkê (ewentualnie filecik), chocia¿ mojemu koledze zdarzy³o siê z³owiæ piêknego sandacza na rosówkê i ziarno kukurydzy zaczepione na grot haczyka. Spinninguj±c stosujê zwykle niewielkie srebrne wahad³ówki (przypominaj± srebrzyste uklejki) oraz bia³awe gumowe kopyta. U¿ywaj±c ¿ywca na grunt korzystam z giêtkich kevlarowych lub cieniutkich wolframowych przyponów – tak na wszelki wypadek, gdyby przynêt± zainteresowa³ siê szczupak. Oczywi¶cie, gdy na haczyku jest filecik, korzystam ze zwyk³ego przyponu ¿y³kowego.
Branie sandacza ma zazwyczaj dwa etapy: pierwszy, gdy drapie¿nik bierze do paszczy przynêtê i odp³ywa z ni± kawa³ek dalej, przytapiaj±c sp³awik i drugi, gdy po po³kniêciu przynêty z haczykiem, odp³ywa – wtedy zacinamy. Warto wspomnieæ, ¿e sandacz nie nale¿y do ryb szczególnie walecznych. Nawet na stosunkowo cienk± ¿y³kê mo¿na wyholowaæ du¿y okaz. Rybê wyjmujemy z wody za pomoc± podbieraka, a nie rêk±. Sandacz ma ostre ³uski, którymi bardzo ³atwo mo¿na siê skaleczyæ.
Sandacz ma dodatkow± zaletê – jest wyj±tkowo smaczny. Sandaczowe miêso dorównuje smakiem pstr±gom i okoniom. A ¶wie¿y, z³owiony niedawno sandacz, przyrz±dzony na grillu, posmarowany delikatnie mase³kiem i skropiony cytryn± jest po prostu nie do podrobienia.
Jakub Kleñ
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.05 27,657,806 unikalnych wizyt