Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.05.03] Co płos...
· [2024.05.03] Dla oca...
· Na niedzielę 5 maja ...
· [2024.05.03] Bardzo ...
· [2024.04.26] Karasie...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2011.06.09] Fatalny pomysł
W ostatnich tygodniach, po to by zdobyć poparcie w wyborach ze strony środowisk aktywnych gejów i lesbijek, Sojusz Lewicy Demokratycznej zaangażował się w lansowanie szkodliwego dla Polski projektu ustawy o związkach partnerskich. Przewiduje on możliwość zawierania związków przez osoby tej samej płci, prawo do wspólnoty majątkowej, wspólne opodatkowanie i dziedziczenie po zmarłym partnerze.
Projekt jest szkodliwy przede wszystkim dlatego, że uderza w tradycyjny model rodziny. Nie ma nic wspólnego z ochroną ludzkich i obywatelskich praw homoseksualistów, bo wszelkie prawa – zarówno osobiste jak i obywatelskie, środowiska te mają zagwarantowane konstytucyjnie. Lewicowy projekt dąży natomiast do nadania parom homoseksualnym przywilejów. I tutaj zaczyna się problem. Otóż wybierane demokratycznie władze państwa, z różnych powodów, nadają specjalne przywileje różnym instytucjom, grupom czy stowarzyszeniom. I tak, fundacje prowadzące działalność charytatywną korzystają z różnych ulg i zwolnień podatkowych, z podobnych przywilejów korzystają oficjalnie działające Kościoły i związki wyznaniowe. Specjalnymi przywilejami cieszy także instytucja rodziny, będąca fundamentem każdego społeczeństwa (jednym z takich przywilejów jest możliwość wspólnego rozliczania podatku przez małżonków).
Wszystkie wspomniane instytucje, w różnych sposób, służą społeczeństwu - a rodzina najbardziej, bo tylko ona umożliwia jego przetrwanie. Trudno natomiast wskazać realną korzyść dla społeczeństwa, płynącą ze związków homoseksualnych. I trudno też obdarowywać homoseksualistów przywilejami tylko dlatego, że postanowili publicznie obnosić się ze swoim nieprawidłowo ukierunkowanym popędem seksualnym.
Jan L. FRANCZYK
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 27,646,446 unikalnych wizyt