Hrabia z hrabin± tañcz± na walca na wielkim balu.
- Psst, hrabino, teraz krêcimy siê w drug± stronê.
- Dlaczegó¿ to, mój hrabio?
- Koñczy mi siê gwint w protezie...
* * *
M±¿ dzwoni do biura, w którym pracuje jego ¿ona blondynka:
– S³uchaj – mówi podekscytowany – wróci³em wcze¶niej do domu i wyobra¼ sobie – tragedia! Twoja mama, a moja te¶ciowa wesz³a na drzewo, konar, na którym stanê³a, z³ama³ siê i ona zginê³a!
Na to blondynka:
– Niemo¿liwe. A pod drzewem szukali¶cie?
* * *
Na policjê wpada zziajany facet i krzyczy:
- Okradli mi sklep!
- A by³ po¶wiêcony?
- Nie.
- To nie ma przestêpstwa.
- A co jest?!
- Kara boska!
* * *
Adam i Ewa tworzyli idealn± parê:
- On nie musia³ wys³uchiwaæ, za kogo ona mog³a wyj¶æ za m±¿.
- Ona nie musia³a wys³uchiwaæ jak gotowa³a jego matka.
Sentencja tygodnia
Najlepsza czê¶æ ¿ycia ludzkiego to ma³e, bezimienne i zapomniane akty dobroci i mi³o¶ci.
Wiliam Wordsworth
· Napisane przez Administrator
dnia April 28 2011
1140 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
