[2025.12.12] PiS zbiera si³y
Dodane przez Administrator dnia 10/12/2025 08:16:24
Napiêcia wewn±trz Prawa i Sprawiedliwo¶ci, oceniane jako k³opot partii, mog± te¿ ¶wiadczyæ o jej sile i ¿ywotno¶ci. Ró¿nice zdañ co do wyboru strategii s± czym¶ normalnym w du¿ej i wielokrotnie zwyciêskiej formacji. Wed³ug sonda¿u SW Research, przeprowadzonego dla Onetu, na pytanie kto powinien byæ twarz± partii w najbli¿szej kampanii wyborczej, najwiêcej g³osów oddano oczywi¶cie na Jaros³awa Kaczyñskiego, niekwestionowanego lidera PiS. Zarz±dzanie parti± i wyznaczanie kierunku marszu nie musi jednak oznaczaæ kierowania kampani± w wyborach do parlamentu. Ankietowani wymieniali wiêc tak¿e innych polityków. Drug± pozycjê w sonda¿u, zaraz za liderem, zaj±³ premier Mateusz Morawiecki, uto¿samiany z kierunkiem wzmacniania wyborczego centrum i programem gospodarczego rozwoju. Na trzecim miejscu sonda¿ wskaza³ Przemys³awa Czarnka, jednego z najbardziej rozpoznawalnych polityków PiS. Zaraz za podium znalaz³ siê Mariusz B³aszczak, szef klubu parlamentarnego PiS.
Co jest w tym sonda¿u ciekawego? W¶ród wymienionych nie ma liderów frakcji „ma¶larzy” (nazwa pochodzi od europos³a Tobiasza Bocheñskiego, który krytykowa³ LOT za to, ¿e do serwowanych w samolotach przek±sek u¿ywa niemieckiego, a nie polskiego mas³a). Ma¶larze staraj± siê wypchn±æ z partii Morawieckiego, zmarginalizowaæ jego zwolenników, a w zabiegach o prawicowych wyborców ¶cigaj± siê z Braunem i Mentzenem. Zalecaj± przesuniêcie PiS mocno na prawo, co wyra¿a siê w medialnych przekazach, gdzie twarz± partii staj± siê dawni ziobrzy¶ci. Taki kurs nie podoba siê znacznej czê¶ci pos³ów PiS. Tymczasem sprawê komplikuje fakt, ¿e we wspomnianym sonda¿u co czwarty ankietowany chcia³by na czele partyjnej ofensywy widzieæ jeszcze kogo¶ innego. To mo¿e byæ dowód na dezorientacjê w¶ród dotychczasowych i potencjalnych wyborców PiS, a tak¿e potwierdzaæ potrzebê tzw. nowego otwarcia.
Wewnêtrzne dyskusje zaostrza analiza sonda¿y, a w jednym z nich Platforma uzyskuje prawie dziesiêcioprocentow± przewagê nad PiS. Chwilowo to odosobniony sygna³, bo w ostatnich miesi±cach Platforma tylko nieznacznie wyprzedza³a PiS. Na razie, przed ¶wiêtami Bo¿ego Narodzenia, jest to zachêta do spokojnej refleksji, ale w nowym roku partiê czeka mocne przyspieszenie, co zreszt± dla ca³ego ¶rodowiska jest czym¶ naturalnym jeszcze od czasów historycznego Porozumienia Centrum. Jasne wyznaczenie celów i prze³amanie obecnego os³abienia z pewno¶ci± przyniesie efekty w postaci powrotu na czo³o sonda¿y.
Tym bardziej, ¿e przeciwnik coraz gorzej radzi sobie z narastaj±cymi problemami: w s³u¿bie zdrowia, w finansach publicznych, w przezwyciê¿aniu dro¿yzny, w chaosie prawnym, w pora¿aj±cej bezradno¶ci w polityce zagranicznej. Tusk wyeliminowa³ Ho³owniê, a teraz kokietuje Czarzastego po to, by zapewniæ sobie os³onê ze strony czê¶ci lewicy. Rocznicê objêcia rz±dów bêdzie obchodzi³ w minorowym nastroju, a Platforma do coraz liczniejszych pora¿ek musi zaliczyæ tak¿e fakt, ¿e dla nielubianego Tuska nie ma w tej chwili ¿adnej personalnej alternatywy. Tymczasem ro¶nie pozycja Prezydenta RP, który nie tylko hamuje z³e pomys³y rz±dz±cej dzi¶ koalicji, ale wyrasta na lidera obozu normalno¶ci, nie tylko zreszt± w wymiarze polskim, ale i regionalnym. Dlatego nie tylko optymi¶ci mog± spodziewaæ siê pomy¶lnych wydarzeñ w nadchodz±cym Nowym Roku.
Ryszard Terlecki