[2025.06.20] Na szczupaka (2)
Dodane przez Administrator dnia 17/06/2025 13:30:39
Tydzień temu obiecałem, że w najbliższym czasie postaram się napisać o tym, gdzie szczupaków szukać, na co oraz w jaki sposób je łowić. No to zaczynam wywiązywać się z obietnicy.
Zatem, gdzie szczupaków szukać? W naszym kraju szczupaka spotkać możemy niemal we wszystkich typach wód: w jeziorach, rzekach, stawach, rzecznych łachach, w zbiornikach zaporowych, zbiornikach potorfowych i pożwirowych, a także w śródleśnych i śródłąkowych „oczkach”. I chociaż szczupak jest typową rybą słodkowodną, to występuje również w zalewach przymorskich i niektórych strefach Bałtyku.
Szczupak jest drapieżnikiem polującym z ukrycia, a zatem w wodzie, w której występuje, wymaga odpowiedniej ilości stanowisk dobrze maskujących jego pozycję. Obfitość takich szczupaczych czatowni stwarza przede wszystkim roślinność wodna. Nie dziwi zatem to, że w jeziorach szczupaka można spotkać najczęściej w strefie przybrzeżnej, czyli w tak zwanym litoralu, który bogaty jest nie tylko w rośliny, ale także rozliczne żyjątka i różne gatunki ryb. W takiej przybrzeżnej strefie, najbliżej brzegu zazwyczaj znajduje się pas trzcin i oczeretów. Dobrze tylko pamiętać, że w tym miejscach przebywają prawie wyłącznie mniejsze sztuki szczupaków – takie do jednego, dwóch kilogramów. Większe okazy polują na pograniczu pasa roślinności o liściach pływających i roślinności zanurzonej. Późną wiosną i wczesnym latem nasze drapieżniki żerują w granicach strefy przybrzeżnej, w zatokach i na stokach podwodnych górek. Natomiast w środku lata, w okresie upałów, większe okazy – poszukując chłodniejszych warstw wody – schodzą w głąb jezior i zbiorników. A gdzieś od połowy września do późnej jesieni, znów powracają w rejon strefy przybrzeżnej.
Szczupak zasiedla także nasze rzeki. W nich również ma swoje ulubione miejsca i okolice, których raczej unika. W rzekach nasz drapieżnik unika bystrego nurtu i swój łowiecki rejon wybiera w miejscach, gdzie prąd wody jest na tyle słaby, że pozwala podwodnej roślinności na utrzymanie korzeni w dnie. A dobrze wiedzieć, że roślinność podwodna i roślinność o liściach pływających rozwija się dopiero tam, gdzie szybkość prądu wody wynosi około jednego metra na sekundę. Jak widać, nie wszystkie partie wody w rzekach spełniają ten warunek. Ale są miejsca, które spełniają go znakomicie. To przede wszystkim mniejsze i większe rozlewiska, które powstały m.in. dzięki różnego rodzaju przegrodom, to rzeczne łachy, powstałe w trakcie regulacji w wyniku przegrodzenia tamą jednej lub kilku odnóg rzeki celem wyprostowania jej koryta. To wreszcie starorzecza, czyli dawne łożyska rzeki, która albo w sposób naturalny, albo poprzez działanie człowieka utworzyła nowe koryto. Do takich miejsc o wolnym nurcie należą także fragmenty rzeki za „ostrogami”, czyli kamiennymi albo betonowymi przegrodami budowanymi w celu spowolnienia nurtu. Takie przegrody mają niekiedy nawet kilkadziesiąt metrów długości i są usytuowane prostopadle do brzegu.
Oczywiście w rzekach szukamy szczupaka nie tylko pośród wodnej roślinności. Nasz drapieżnik lubi też czatować w ukryciu zatopionych pni drzew, pośród wystających z wody gałęzi, pod „kożuchem” naniesionych przed nurt różnych szczątków organicznych, czy w różnego rodzaju jamach wyżłobionych przez wodę pod nawisem linii brzegowej.

Jakub Kleń