[2012.10.04] Humor
Dodane przez Administrator dnia 04/10/2012 15:59:34
Sierżant zebrał kompanię i mówi: 
- Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała? 
Zgłosiło się dwóch. Sierżant skomentował: 
- Dobra, pozostali pójdą na piechotę.
* * *
Dwie kobiety przyszły do króla Salomona i przywlekły za sobą młodego człowieka.
- Ten młody człowiek zgodził się ożenić z moja córką! - powiedziała jedna. 
- Nie! Zgodził się ożenić z moją córką! - zakrzyknęła druga. 
I zaczęły się kłócić, aż król Salomon poprosił o ciszę. 
- Przynieść mi największy miecz - powiedział - Trzeba przeciąć go na pół. Każda z was dostanie po połowie!
- Brzmi nieźle - powiedziała pierwsza kobieta.
Druga na to:
- O, panie, nie przelewaj niewinnej krwi. Niech inna kobieta go poślubi.
Mądry król nie wahał się ani chwili:
- Facet musi poślubić córkę pierwszej kobiety - zawyrokował. 
- Ale ona chciała przeciąć go na dwie części! - wykrzyknął dwór króla.
- Właśnie dlatego widać - powiedział mądry król Salomon - że to jest prawdziwa teściowa!
* * *
Mąż telefonuje z polowania do domu: 
- Kochanie, będę za dwie godziny w domu. 
- A jak tam łowy? 
- Przez miesiąc nie będziemy kupować mięsa. 
- A co upolowałeś? Jelenia? 
- Nie. 
- Dzika? 
- Przepiłem pensję...
Sentencja tygodnia
Szczęście człowieka na ziemi zaczyna się dlań wtedy, gdy zapominając o sobie, zaczyna żyć dla innych.
Mikołaj Gogol