Od lat funkcjonuje przekonanie, ¿e wiêkszo¶æ Polaków przywi±zana jest do katolicyzmu, do wiary. Bogurodzica, Jasna Góra, Ska³ka, ¶w. Jan Pawe³ II… To wrêcz symbole identyfikuj±ce Polaków. W dzisiejszej, skomplikowanej sytuacji politycznej i gospodarczej, w czasach lêku przed koronawirusem wydaje siê, ¿e wiara powinna ³±czyæ, prowadziæ do budowania wspólnoty. A jak jest w rzeczywisto¶ci? Okazuje siê, ¿e bywa ró¿nie.
Spotka³em kolegê, cz³onka Prawa i Sprawiedliwo¶ci, gorliwego katolika. Wyklina³ na opozycjê. Spyta³em go, trochê prowokacyjnie: Czy, jako wierz±cy, modli³e¶ siê kiedy¶ za Kidawê-B³oñsk±, za Tuska, za Kosiniaka-Kamysza? ¯eby Bóg obdarzy³ ich tymi ³askami, jakich najbardziej teraz potrzebuj±? Oni sami mog± nie wiedzieæ, co jest im najbardziej potrzebne, ale ty, jako wierz±cy wierzysz przecie¿, ¿e Bóg to wie. Popatrzy³ na mnie, jakbym spad³ z Ksiê¿yca.
Rozmawia³em te¿ z innym koleg±, fanem Platformy Obywatelskiej, kiedy¶ cz³onkiem duszpasterstwa akademickiego, deklaruj±cym swoj± wiarê. Wyklina³ na pisowców. Spyta³em go: Czy, jako wierz±cy, modli³e¶ siê kiedy¶ za Andrzeja Dudê, za Kaczyñskiego czy za Morawieckiego? ¯eby Bóg obdarzy³ im tymi ³askami, jakich ka¿dy z nich najbardziej teraz potrzebuje? Popatrzy³ na mnie, jakbym spad³ z Jowisza.
Dla ateisty te pe³ne zdziwienia reakcje nie maj± oczywi¶cie znaczenia, ale dla wierz±cego, to ciekawy pretekst do g³êbszej refleksji nad nasz± wiar± i nad tym, co z niej wynika.
Jan L. Franczyk
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
