Czy spadek notowañ opozycyjnych kandydatów na prezydenta mo¿e byæ powodem do odwo³ania wyborów? To w³a¶nie sta³o siê celem opozycji. Kidawa-B³oñska, która na pocz±tku kampanii mia³a w sonda¿ach ponad 20 procent g³osów, dzi¶ zni¿y³a siê do 4 procent. To s± skutki b³êdnych decyzji Platformy Obywatelskiej: Kidawa jest bardzo s³ab± kandydatk±, nie maj±c± poparcia nawet w¶ród wiêkszo¶ci cz³onków i zwolenników swojej partii, a Budka, bardziej ¶mieszny ni¿ tragiczny, nie ma ¿adnych kwalifikacji na szefa partii. Schetyna siedzi teraz w dalszych rz±dach sejmowych ³awek i zaciera rêce. Wszyscy widz±, ¿e Budka prowadzi partiê do katastrofy. Dok³ada siê jeszcze do tego marsza³ek-koperciarz, którego wystêpy budz± za¿enowanie i za którego wstydz± siê nawet wyborcy Platformy. Trudno siê dziwiæ, ¿e wobec stopniowego rozk³adu g³ównej partii opozycyjnej, na czo³o wysuwaj± siê kandydaci, którzy wcze¶niej w sonda¿ach z trudem zdobywali 5 procent g³osów: Kosiniak-Kamysz i Biedroñ. Ale poniewa¿ i oni nie maj± szans na zmierzenie siê z Andrzejem Dud±, wszyscy jednym g³osem wzywaj± do prze³o¿enia wyborów na czas, gdy po wyga¶niêciu zarazy nadejdzie kryzys gospodarczy i ³atwiej bêdzie atakowaæ rz±d.
Opozycja marzy o tym, aby kryzys by³ jak najbardziej bolesny dla Polaków, wtedy mo¿e nawet kiepscy kandydaci zdobêd± wiêksze poparcie. Do tego czasu celem opozycji jest os³abianie gospodarki, podwa¿anie pozycji Polski za granic± i bezpardonowa walka z wszystkim, co zaproponuje rz±d. Byle tylko dorwaæ siê do w³adzy i jak najszybciej odzyskaæ to wszystko, co szemrany biznes straci³ przez 5 lat rz±dów Prawa i Sprawiedliwo¶ci. Opozycja wykorzystuje epidemiê, ale tak¿e stara siê zdemolowaæ system prawny pañstwa, a nawet rozmontowaæ koalicjê Zjednoczonej Prawicy, wp³ywaj±c na jej najs³absze ogniwo, czyli by³ego ministra Gowina i jego partyjkê. Sonda¿e pokazuj±, ¿e kampania opozycji trafia w pró¿niê, notowania PiS i Andrzeja Dudy rosn±, a w razie kryzysu politycznego i przyspieszonych wyborów parlamentarnych Platforma oraz jej sojusznicy z PSL i Lewicy nie mog± liczyæ nawet na utrzymanie dotychczasowych wyników. Nie mówi±c o tym, ¿e grupa Gowina samodzielnie nie ma ¿adnych szans na przekroczenie progu wyborczego.
Opozycja ma jeszcze jeden powód, aby sprzeciwiaæ siê wyborom w maju. Platforma chcia³aby wymieniæ Kidawê-B³oñsk± na innego kandydata, podobnie jak Lewica chêtnie pozby³aby siê Biedronia. Problem w tym, ¿e w Platformie nie ma wybitniejszych postaci, których kampania nie przypomina³aby kabaretu, a Lewica ma tylko pop³uczyny po komunie, w rodzaju Czarzastego, albo wychowane na teoriach Marksa i Lenina dziwol±gi w typie Zandberga. Czy taka opozycja ma szansê prowadziæ merytoryczn± dyskusjê przed wyborami? Raczej nie i dlatego wbrew zapisom Konstytucji usi³uje do wyborów nie dopu¶ciæ. Z partii opozycyjnych tylko PSL po cichu wspiera majowy termin, bo Kosiniak-Kamysz ma szansê walki o drugie miejsce. Jaki bêdzie ostateczny termin zdecyduje Sejm w przysz³ym tygodniu, ale bez wzglêdu na to konieczna jest mobilizacja wyborców prawicy, aby Polska znów nie sta³a siê ³upem oszustów i szabrowników naszego wspólnego maj±tku.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
