Znajomi w barze pytaj± Helmuta:
- Czy masz ju¿ plany urlopowe?
- Nie, po co mi plany? ¯ona decyduje gdzie jedziemy, szef kiedy jedziemy, a bank na jak d³ugo jedziemy - odpowiada Helmut.
* * *
- Jasiu, kogo czê¶ciej s³uchasz, mamy czy taty? - pyta nauczycielka w szkole.
- Mamy.
- A dlaczego?
- Bo mama wiêcej mówi!
* * *
Te¶ciowa do ziêcia:
- No i jak ci smakowa³ dzisiejszy obiadek?
- Ooo, widzê, ¿e mamusia znowu d±¿y do k³ótni!
* * *
Pracodawca zatrudnia blondynkê:
- Proszê pani, potrzebujemy przede wszystkim ludzi odpowiedzialnych...
- To siê doskonale sk³ada - odpowiada blondynka. - W poprzednim zak³adzie pracy ilekroæ co¶ siê sta³o zawsze mówili, ¿e to ja jestem odpowiedzialna.
* * *
- Kelner! W waszej zupie z³apa³em ¿ywego karalucha!
- Nic siê nie sta³o. I tak masz Pan du¿o szczê¶cia.
- Cooo?!
- Widzisz Pan tego go¶cia przy oknie?
- Widzê, i co z tego?
- On nie z³apa³...
* * *
Rozmawiaj± dwaj mê¿czy¼ni przy barze:
- Pan ¿onaty?
- Nie, kot mnie podrapa³.
* * *
Mama i córka zmywaj± talerze, za¶ tata i synek sprz±taj± mieszkanie. Nagle z kuchni dobiega odg³os t³uczonego szk³a.
- Oho, mama co¶ rozbi³a - mówi tata.
- Sk±d wiesz?
- Bo nikt na nikogo nie krzyczy.
Sentencja tygodnia
Jak ty rodzicom, tak dzieci tobie.
Tales z Miletu
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
