Przed nami „dzieñ s±dny”, który zadecyduje o naszej najbli¿szej przysz³o¶ci. To dzieñ wyborów do Parlamentu, czyli Senatu i Sejmu RP. Nomen omen w niedzielê 13 pa¼dziernika wybierzemy polityków, którzy zadecyduj± o naszym ¿yciu w najbli¿szych latach. Przed jakim wyborem stoimy? Na pewno nie ³atwym. Wiêkszo¶æ kandydatów obiecuje nam piêkne i beztroskie ¿ycie. Liderem pod tym wzglêdem jest Prawo i Sprawiedliwo¶æ, które chce przeznaczyæ znaczn± czê¶æ dochodu narodowego na ró¿ne zastrzyki socjalne. To ju¿ nie tylko 500+ i trzynastka dla seniorów, które politycy opozycyjni tak¿e obiecuj± utrzymaæ, ale 300 z³ na wyprawki szkolne, zwiêkszenie dop³at dla rolników, co staje pod znakiem zapytania, bo Unia Europejska nie za bardzo to przewiduje, a wrêcz odwrotnie. Zreszt± to jest typowa polityka PiS - obiecywanie i dawanie pieniêdzy kosztem innych lub ze ¼róde³ nie rz±dowych, ale przypisywanie sobie tego rozdawnictwa.
Niestety rz±dz±cy nie chwal± siê ile pieniêdzy wydaj± na swoje potrzeby, aby utrzymaæ w³adzê i jak ludzie zwi±zani z obozem rz±dz±cym ¿yj± ponad stan. Polska powoli staje siê folwarkiem rz±dz±cych i jest okre¶lana jako Pisancjum od s³owa Bizancjum kojarzonego z cesarstwem zbudowanym na bazie Cesarstwa Rzymskiego. Czy¿by u nas rodzi³o siê nowe imperium wzoruj±ce na metodach rz±dzenia poprzedniego w³adztwa z PRL. Dziwnym trafem obecny obóz rz±dz±cy czerpie gar¶ciami z poprzedniego systemu. Centralizuje w³adze, ograniczaj±c samorz±dy, odtwarzaj±c znany ju¿ centralizm demokratyczny. Próbuje zniszczyæ system wzajemnego hamowania w³adz w postaci ich trójpodzia³u, niszcz±c niezale¿no¶æ s±dów i próbuj±c to t³umaczyæ reform± s±downictwa, która zreszt± zosta³a zakwestionowana przez Uniê Europejsk±. Obecnie prezes partii rz±dz±cej, bêd±cy zwyk³ym pos³em rz±dzi Polsk± jak kiedy¶ pierwszy sekretarz, który na konwertyklach w ul. Nowogrodzkiej podejmuje najwa¿niejsze decyzje w gronie bliskich osób o losach Polski.
Potê¿ne strumienie pieniêdzy p³yn± do prorz±dowych mediów, które uprawiaj± propagandê w najlepszym stylu z minionej epoki. Marsza³ek Sejmu jak udzielny w³adca korzysta z rz±dowego samolotu. By³a premier rozdaje pieni±dze swoim i jako uzasadnienie twierdzi, bo te pieni±dze im siê nale¿±. Pañstwowa manna p³ynie do wydawa³oby siê zakonnika s³u¿±cego ludziom, a tu ponad 200 mln z³otych trafia na ró¿ne przedsiêwziêcia nie maj±ce nic wspólnego z dzia³alno¶ci± duchow±, a bardziej z rol± biznesmena. Nie bêdê wymienia³ dalszych nieprawid³owo¶ci z prezesem NIK, k³amstwami smoleñskimi za które pobiera olbrzymi± ga¿ê b. minister MON i jego ludzie, bo miejsca by nie starczy³o…
W tej sytuacji ja w tych wyborach opowiadam siê przeciwko Pisancjum i zamierzam oddaæ g³os na opozycjê, która daje mi szansê ¿ycia w kraju demokratycznym i licz±cym siê w rodzinie pañstw europejskich. Z tym, ¿e mam pewne w±tpliwo¶ci na kogo ten g³os oddaæ. Lewica zawsze by³a mi bliska, ale na jej listach w Krakowie prawie nikogo nie identyfikujê, a powinni¶my g³osowaæ na kogo¶, kogo znamy. W tej sytuacji powinienem zag³osowaæ na listê PSL, gdzie dwójka bliskich mi radnych startuje, ale ta lista w Krakowie ma ma³e szanse na mandat. Dlatego zag³osujê na listê Koalicji Obywatelskiej, która jest najmocniejsz± opozycj± i tutaj poszukam nazwiska znanego i bliskiego, co polecam moim szlachetnym Czytelnikom. Moim kandydatem do Senatu jest Jurek Fedorowicz postaæ od lat zwi±zana z Now± Hut±, a do Sejmu polecam m³odych, do wyboru, chadeckiego Irka Rasia lub bardziej lewicowego Olka Miszalskiego.
S£AWOMIR PIETRZYK
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
