Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.03.22] Wiosenn...
· [2024.03.22] W Unii ...
· Na niedzielę 24 marc...
· [2024.03.22] Koalicj...
· [2024.03.15] Drożej ...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2019.04.19] Połowić w Białej
Jeden z moich znajomych był ostatnio w Bobowej. Przy okazji zwrócił uwagę na przepływającą przez tę miejscowość rzekę. Dowiedział się, że rzeka nazywa się Biała (nazywana bywa także Białą Tarnowską). Pytał, czy warto tam wybrać się na ryby, a jeśli warto, to jakie ryby można w niej złowić?
No, to dzisiaj parę słów o Białej, bo to przepiękna rzeka, która przepływa przez wyjątkowo urokliwe tereny Beskidu Niskiego i Pogórza Środkowobeskidzkiego. Wędrując wzdłuż jej brzegów po drodze mijalibyśmy Grybów, Stróże, Bobową, Ciężkowice, Gromnik, Tuchów, Pleśną i Tarnów.
Biała jest największym po Popradzie prawostronnym dopływem Dunajca. Jej źródła znajdują się na stokach góry Lackowej pomiędzy Krynicą-Zdrojem a Wysową – niemalże przy samej granicy ze Słowacją. Rzeka ma 105 km długości i zarządzana jest przez dwa okręgi PZW. Od źródeł do ujścia potoku Kąśnianka powyżej Ciężkowic jej wodami zarządza Okręg PZW Nowy Sącz. Dalej, aż do ujścia rzeki do Dunajca pieczę nad nią sprawuje Okręg PZW Tarnów.
Odcinek pierwszy, nazwijmy go nowosądeckim (dłuższy, bo liczący prawie 75 kilometrów), to woda typowo górska, z bystrym nurtem i dołkami, których głębokość dochodzi niekiedy do 120 cm. Dno jest żwirowate, a woda często płynie bezpośrednio po skałach. Najczęściej łowi się tam klenie i pstrągi. Ale do rzadkości nie należą też świnki i brzany. A nawet spotkać można rzadkiego dzisiaj lipienia.
Drugi odcinek, nazwijmy go tarnowskim (liczy około 30 km) to woda zdecydowanie spokojniejsza. Mniej jest przelewów i skał, ale mocno zarośnięte krzakami brzegi utrudniają poruszane się wzdłuż rzeki. Na niektórych odcinkach Biała Tarnowska przypomina trochę Dunajec w okolicach Melsztyna. Rynny i żwirowe łachy stają się typowym elementem rzecznego krajobrazu. I tak jak w Dunajcu, po każdej większej wodzie, która która przychodzi z gór, łachy zmieniają swoją konfigurację. Tam gdzie tydzień wcześniej była łacha żwiru, teraz płynie woda, a tam gdzie płynęła woda utworzyła się łacha.
Spinningiści na tarnowskim odcinku z powodzeniem łowią klenie, okonie, szczupaki, brzany, leszcze, a nawet karpie. Coraz rzadziej za to trafiają się pstrągi. A w odcinku przyujściowym trafić już można praktycznie każdą rybę – z sandaczem czy sumem włącznie.
Gdyby ktoś zdecydował się wykupić jednorazowe zezwolenie, to warto przed wyjazdem sprawdzić, jakie zasady wędkowania obowiązują na terenie, na którym będziemy łowić. Pamiętam na przykład, że jeszcze kilka lat temu na odcinku Białej w okolicach Pleśnej, utworzono odcinek z zasadą „no kill” - czyli, że złowioną rybę należało z powrotem wypuścić do rzeki. Co prawda, nie sprawdzałem tego, ale bardzo prawdopodobne jest, że odcinek ten funkcjonuje tam do dzisiaj.
Nowosądecki odcinek Białej doskonale nadaje się na spędzenie w jego okolicach urlopu. Jest tam sporo miejsc wartych zobaczenia, jak choćby rezerwat przyrody „Skamieniałe Miasto” w okolicach Ciężkowic, czy dwór Długoszewskich z XVII w. Bobowej zwany „zamkiem”, w którym zamieszkiwała m.in. rodzina Długoszowskich, będąca jednym z właścicieli Bobowej. Tam wychował się Bolesław Wieniawa-Długoszowski, późniejszy osobisty adiutant marszałka Piłsudskiego.
Jakub Kleń
Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.05 27,212,971 unikalnych wizyt