Od kilku miesiêcy Sejm zajmuje siê kolejnymi wnioskami opozycji o wotum nieufno¶ci wobec kolejnych polityków Prawa i Sprawiedliwo¶ci. Niedawno by³y to wnioski o odwo³anie wicepremier Beaty Szyd³o i minister El¿biety Rafalskiej. Za co? Za najwiêkszy sukces spo³ecznej polityki polskiego rz±du: program 500 plus. Za politykê prorodzinn±, która jest dzi¶ z zazdro¶ci± obserwowana w wielu europejskich pañstwach. W tym tygodniu rozpatrywany by³ nowy wniosek, tym razem o odwo³anie marsza³ka Sejmu Marka Kuchciñskiego.
Czy ktokolwiek s³ysza³ o projektach opozycji, dotycz±cych jej propozycji programowych? Czy wiemy, czym uracz± nas Platforma czy Nowoczesna, gdyby zdoby³y w³adzê? Jedyne czego mo¿emy siê domy¶laæ, dotyczy pomys³ów zg³aszanych ju¿ dawno, takich jak likwidacja CBA (Centralnego Biura Antykorupcyjnego) lub IPN. Dlaczego CBA? Wiadomo, bo ¶ciga z³odziei. Opozycji to nie odpowiada, dobrze wiemy czemu. Poza tym s³yszymy o cofniêciu reform, które przeprowadzi³o Prawo i Sprawiedliwo¶æ. Wiek emerytalny znów zostanie wyd³u¿ony, gimnazjum przywrócone, Trybuna³ Konstytucyjny i S±d Najwy¿szy obsadzone przez „nadzwyczajn± kastê”, program 500 plus zmieniony (pieni±dze dostan± tylko najbiedniejsi), stawka za godzinê pracy z powrotem obni¿ona, podobnie jak najni¿sze wynagrodzenie. Posterunki policji znów bêd± likwidowane i lepiej nie my¶leæ co stanie siê z polskim wojskiem. Jednym s³owem opozycja zawróci Polskê do stanu sprzed 2015 roku. Na ¶wiêta narodowe bêdziemy dostawaæ ró¿owe baloniki i têczowe chor±giewki, a imigranci z Afryki i Bliskiego Wschodu, których przyjmiemy, ¿eby poprawiæ stosunki z Bruksel± i Berlinem, bêd± domagaæ siê budowy meczetów w ka¿dym mie¶cie.
Tak± mamy opozycjê. Platforma i Nowoczesna nie wierz± w mo¿liwo¶æ wygrania wyborów, wiêc znów ³udz± siê, ¿e zdo³aj± doprowadziæ do rozruchów i obalenia rz±du si³±. Ma im w tym pomóc Wa³êsa, który odgra¿a siê, ¿e stanie na czele przeciwników rz±du. Trwa te¿ pielgrzymowanie do Brukseli w nadziei, ¿e Unia Europejska rozka¿e Polakom przywróciæ rz±d Ewy Kopacz i prezydenturê Komorowskiego. Jak to zrobi? Tego nie wiadomo, ale europejscy biurokraci dr¿± przed przysz³orocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego (zanosi siê na to, ¿e przegraj± je z kretesem), wiêc przy pomocy sporu z Polsk± próbuj± odwróciæ uwagê od rzeczywistych problemów Unii. Opozycja uwa¿a, ¿e z wywo³aniem rozruchów trzeba siê spieszyæ, bo w przeciwnym wypadku w pa¼dzierniku PiS wygra wybory samorz±dowe. Aby temu zapobiec, ka¿dy ¶rodek jest dobry.
Wotum nieufno¶ci wobec marsza³ka Kuchciñskiego to pomys³ z gatunku rozpaczliwych. Opozycja wprowadzi³a do Sejmu maniery rodem spod budki z piwem, a poziom chamstwa i awanturnictwa przekracza wszystko to, co znamy z poprzednich kadencji. Nawet pos³owie z Samoobrony czy od Palikota nie zachowywali siê w ten sposób. Marsza³ek usi³uje pohamowaæ sejmowe chuligañstwo i przywróciæ cywilizowane metody sejmowej pracy, wykazuj±c przy tym wiele cierpliwo¶ci i opanowania. Wiadomo te¿, ¿e wobec sejmowej wiêkszo¶ci PiS, wniosek o wotum nieufno¶ci i tak nie mia³ ¿adnych szans powodzenia. By³a to opozycyjna gra, obliczona na wywo³anie awantury i z góry skazana na pora¿kê. Jeszcze raz pokaza³a s³abo¶æ opozycji, pozbawionej programu i licz±cych siê przywódców. A Polacy, jak wynika z sonda¿y, nadal ufaj± Prawu i Sprawiedliwo¶ci.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
